Sposoby na zabrudzony dywan
Gdyby sporządzić klasyfikację najbardziej denerwujących domowych porządków, czyszczenie dywanu znalazłoby się zapewne w ścisłej czołówce. Co prawda, nie robimy tego często, lecz czasami musimy i nie jest to na pewno zadanie łatwe. Zabrudzenia na dywanie zdarzają się różne, jedne są łatwiejsze, drugie trudniejsze do wyczyszczenia. Prześledźmy najbardziej spotykane plamy na dywanie i sprawdźmy, jak można sobie z nimi poradzić.
Zasada jest taka, że im szybciej usuniemy plamę, tym mniejszy będziemy mieli kłopot później. Szybciej znaczy lepiej, bo substancja nie zdąży jeszcze wniknąć we włókna i tam się utrwalić. Rozlane na dywan płyny, które nie zdążyły jeszcze wsiąknąć musimy żebrać tkaniną lub bibułą. Na inne zabrudzenia najlepszy jest nóż lub łyżka. Jednak w życiu bywa tak, że plama ma już kilka dni. Co możemy zrobić? Zależy, jakie to zabrudzenie…
Na stare plamy jest bardzo prosty sposób. Po prostu, do litra ciepłej wody należy dosypać 2 łyżki proszku do pieczenia i 3 łyżki octu. Taki roztwór wcieramy w dywan za pomocą gąbki, a później dokładnie suszymy. Po plamach nie będzie śladu.
Zdarzają się plamy tłuste. Wydają się nie do pokonania, ale to oczywiście niepotrzebne obawy. Sposób na ich zwalczenie jest także dość prosty. Takie plamy posypujemy obficie talkiem. Zostawiamy je tak przysypane na około 24 godziny. Po tym czasie talk należy starannie odkurzyć.
A co, gdy na dywan wylał się wosk? Znów się musimy powtórzyć, ale rozwiązanie jest zaskakująco proste. Na dywan kładziemy kilka warstw bibuły (może być nawet papier toaletowy), przykładamy do nich rozgrzane żelazko (najlepiej ustawione na średnią temperaturę). Ciepło spowoduje, iż wosk przejdzie z dywanu na papier, więc po plamie nie będzie śladu. Zdarza się, że plama nie schodzi za pierwszym razem, więc czynność tę trzeba powtórzyć (za każdym razem układając nowe warstwy papieru).
Guma do żucia wpleciona w dywan? Tym razem będzie trudno… Nic z tych rzeczy, kolejny sposób jest równie prosty i jednocześnie skuteczny. Podstawowa zasada jest taka, iż nie możemy robić tego gwałtownie, gdyż takim sposobem możemy tylko uszkodzić dywan. Zamiast tego, przyłóżmy kostkę lodu i odczekajmy kilka minut. Po jakimś czasie guma po prostu stwardnieje i się rozkruszy, a my z łatwością ją usuniemy. Zdarza się jednak, że gumy pozostawiają po sobie kolorowe ślady. To też nie problem, przetrzyj po prostu plamę szmatką nawilżoną benzyną ekstrakcyjną.
Plamy po alkoholu? Znikną, gdy użyjemy wody z płynem do zmywania naczyń, a następnie octu z wodą (proporcja pół na pół). Na plamy po czerwonym winie najlepsza jest zimna woda, a potem woda z octem (pół na pół). Na końcu użyj szamponu do dywanów.
Nadesłał:
Majkel007
|