Choć święto środowiska powinno trwać przez cały rok, jak dotąd swoje miejsce w kalendarzu ma 5 czerwca. To właśnie ten dzień przypomina nam o głównych problemach ekologicznych, a poszukiwanie ich rozwiązań staje się naszą wspólną sprawą. Co możemy zrobić żeby pozytywnie wpływać na losy naszej planety? 

Wokół ekologii narosło wiele mitów – że jest droga, że wymaga nakładów czasu, pracy, że jest trudnodostępna oraz, że działając w pojedynkę nie mamy realnego wpływu na rzeczywistość. To jednak jedynie częste wymówki. Fundamentem ekologicznej postawy jest bowiem dokonywanie świadomych wyborów. Warto zapamiętać – less is more!

1.     Dziel się

Nie bez powodu popularność w ostatnim czasie zdobył trend sharing economy. Współdzielenie środków transportu, przestrzeni, przedmiotów czy usług to wspaniała idea, która łączy ludzi oraz zrzesza ich wokół ważnego problemu – samolubnego marnotrawstwa. Jeżeli dzielenie się z innymi stanie się dla nas standardem, łatwiej będzie nam wymagać tego samego od innych. Gdyby dziś każdy z nas wrócił do domu i przejrzał swoje schowki, szybko mogłoby się okazać, że duża część ich zawartości bardziej niż nam posłużyłaby innym. Za małe ubrania, nieużywane sprzęty, obejrzane filmy czy przeczytane książki z pewnością szybko odnalazłyby nowych, szczęśliwych właścicieli.

2.     Oszczędzaj

Jeżeli o środowisku pomyślimy przez pryzmat naszego portfela, oszczędzanie przyjdzie nam łatwiej. Od czego zacząć? Przede wszystkim od ograniczania zużycia prądu. Wyciąganie wtyczek z gniazdek, czy wyłączanie urządzeń z trybu czuwania w skali roku może przynieść korzyści nie tylko dla naszego budżetu, ale i środowiska. Warto korzystać ze sprzętów, które są energooszczędne. To, że urządzenie pobiera mniej prądu nie znaczy, że jego moc jest słabsza. Oszczędzać powinniśmy też wodę. Oprócz oczywistych sposobów jak zakręcanie kranu podczas mycia zębów, czy uważność podczas zmywania oraz kąpieli, warto też zastanowić się nad piciem wody z kranu i studni oligoceńskich. Zamiast kupować małe wody w butelkach na rower czy siłownię – zaopatrzmy się w bidon. Będziemy mogli go napełniać i opróżniać bez ograniczeń. Taki bidon pomoże nam też w ograniczeniu marnowania jedzenia. Jeżeli nasze owoce czy warzywa nie są już pierwszej świeżości – możemy zmiksować je w blenderze z odłączanym bidonem (np. Electrolux Sport Blender) na zdrowe smoothie i zabrać je ze sobą do szkoły lub pracy.

3.     Podaruj przedmiotom drugie życie

Kupowanie przedmiotów z drugiego obiegu to nie tylko sposób na okazanie szacunku planecie, ale i ciekawe hobby. Coraz częściej docenia się przedmioty i ubrania z duszą, nietuzinkowe, które opowiadają pewną historię. Kupowanie używanych rzeczy jest nie tylko znacznie tańsze, ale i o wiele bardziej ekologiczne. Istnieje mnóstwo miejsc, w których ludzie sprzedają lub zwyczajnie rozdają często prawdziwe perełki. To nie tylko pchle targowiska i popularne second handy, ale i fora internetowe, grupy na Facebooku, wyprzedaże garażowe, a nawet modne targi.

4.     Kupuj świadomie

Podczas zakupów warto poświęcić więcej uwagi na czytanie etykiet. Wybierajmy produkty, które zostały oznaczone znakami ekologicznymi. Te symbole, informują nas, że np.: przy produkcji nie doszło do skażenia wody, gleby lub powietrza, a cały cykl życia produktu od jego powstania poprzez używanie aż do utylizacji jest przyjazny dla środowiska. Jeśli się zastanowimy – ekologiczne w naszym życiu i domu może być naprawdę wszystko. Zaczynając od jedzenia, poprzez ubrania, kosmetyki, aż po… sprzęty domowe. Nawet kupując AGD możemy wybrać takie, które będzie przyjazne dla środowiska – np. odkurzacze z linii Green Collection™ Electrolux są wykonane w 70% z tworzyw sztucznych pochodzących z recyklingu, a dodatkowo zużywają do 65% mniej energii elektrycznej. Jeśli odkurzacz może być eko – to Ty też!

5.     Sadź zieleń

Nie bez powodu bycie eko oznacza bycie „zielonym”. To właśnie m.in. w trosce o florę, która produkuje cenny dla nas tlen, staramy się zmieniać nasze nawyki. Sadzenie kwiatów, drzew, czy uprawianie ogródka to cegiełka, którą każdy z nas może dołożyć do budowania wspólnego lepszego jutra. Rośliny na naszych balkonach czy w domach to nie tylko atrakcyjny dodatek, ale i sposób na walkę z zanieczyszczeniami. Niektóre gatunki – np. Wężownica, Palma Areka, czy Epipremnum złociste mogą pomóc w walce ze smogiem. Choć nie zastąpią profesjonalnego oczyszczacza powietrza, mogą skutecznie wspomagać nasze wysiłki.

Metamorfoza naszych codziennych nawyków nie musi być bolesnym wyrzeczeniem. Jeśli uświadomimy sobie, że każda wielka zmiana rozpoczyna się od jednostki, może łatwiej będzie nam wytrwać w ekologicznych postanowieniach. Już wykonanie pierwszego kroku powinno odsłonić przed nami perspektywę na lepsze zdrowie, samopoczucie, relacje z innymi i życie w zgodzie z naturą.