Świeże produkty coraz częściej kupowane w sieci


Świeże produkty coraz częściej kupowane w sieci
2009-06-19
W Internecie Polacy najchętniej kupują napoje butelkowane i towary sypkie. Choć prawie połowa zapytanych deklaruje jednocześnie, że obawia się nabyć w sieci mięso i pieczywo, to jednak sprzedaż tego typu produktów stale rośnie – podaje internetowy sklep spożywczy A.pl.

Z badania ankietowego A.pl, w którym wzięło udział 410 osób, wynika że klienci spożywczych sklepów internetowych nie mają oporów przed kupowaniem w nich napojów butelkowanych oraz artykułów sypkich takich jak ryż, kasza i makarony. Deklaruje to aż 98 proc. respondentów. Internauci wyrażają również chęć zakupu tłuszczów jadalnych, nabiału i alkoholu. Co czwarty badany nie kupi jednak w sieci ciastek, słodyczy czy warzyw. Dwoje na pięcioro obawia się zakupu online pieczywa, mięsa i wędlin.

- Pomimo obaw klientów sprzedaż świeżych produktów cały czas rośnie. Użytkownicy na początku zawsze kupują produkty szczelnie pakowane i o długim terminie przydatności do spożycia. Po pierwszych zakupach nabywają jednak na próbę kilogram jabłek, bułkę lub kilka plasterków szynki i wtedy przekonują się, że w Internecie też można bezpiecznie kupić świeże produkty. – mówi Jakub Milewski z delikatesów internetowych A.pl – Obawy w końcu miną. Jeszcze 2 lata temu internauci bali się internetowych sklepów spożywczych. Dzisiaj liczba klientów A.pl rośnie co miesiąc o ok. 10 proc., a w ciągu 6 miesięcy zanotowaliśmy wzrost ilości zamówień o ok. 120 proc. – dodaje.

Jako najważniejszy powód kupowania żywności w Internecie ankietowani wskazali wygodę tej formy dokonywania zakupów. Aż 97 proc. osób uważa, że spożywcze sklepy internetowe oszczędzają czas i pozwalają uniknąć noszenia ciężkich towarów. Jednak wygoda to nie wszystko. Takie zakupy muszą się też opłacać, dlatego przy wyborze sklepu internauci kierują się najczęściej wielkością dostępnego asortymentu, porównują ceny towarów oraz koszty dostawy. – Klienci są w stanie zapłacić więcej, by oszczędzić czas. Jednak by sklep internetowy mógł konkurować z tradycyjnym, poziom cen musi być zbliżony – tłumaczy Jakub Milewski z A.pl.

Sieć vs market

Z ankiety A.pl wynika, że największym konkurentem internetowych sklepów spożywczych są wielkopowierzchniowe markety. Około 39 proc. przepytanych osób kupuje żywność w Internecie raz na tydzień. Co drugi robi to raz na miesiąc. Cotygodniowe zakupy w marketach robi co trzeci ankietowany, a co miesiąc kupuje w nich 46,5 proc. badanych.  – Oba rodzaje sklepów są traktowane raczej jako miejsce robienia dużych zakupów. – mówi Jakub Milewski z A.pl. – W przypadku Internetu przy większych zleceniach można liczyć na darmową dostawę, a do marketu musi się po prostu opłacać dojechać. – podsumowuje.

Sprawne działanie to podstawa

Ważne są również techniczne aspekty działania spożywczych e-sklepów. Wygodne formy płatności, szybkość działania strony internetowej oraz czytelna nawigacja są ważne odpowiednio dla 94, 90 i 86 proc. respondentów. Co ciekawe mniej uwagi przywiązuje się do kwestii bezpieczeństwa. Co trzeci internauta nie zwraca uwagi na regulamin sklepu internetowego, w którym dokonuje zakupów. Tylko 45 proc. osób chce mieć możliwość konsultacji online z pracownikiem sklepu.

W ankiecie wzięło udział 410 osób, głównie mieszkańców Warszawy i okolic. Blisko 90 proc. z nich dokonało już zakupu żywności w Internecie. Większość (ok. 88 proc.) deklarowało, że nie obawia się korzystania z usług internetowych sklepów spożywczych. Ankietowani to osoby, których gospodarstwa domowe składają się najczęściej z 1-2 osób (53 proc. ankietowanych) lub z 3-4 osób (41 proc.). Ok. 41 proc. deklaruje że ich cotygodniowe wydatki na zakupy spożywcze wahają się w granicach od 100-200 złotych, a 38 proc. wydaje kwoty z przedziału 300 – 500 złotych.

Nadesłał:

dotpr

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl