Szanse młodych Orłów
|
Wraz z ostatnim golem Hiszpanów ucichły wuwuzele, opadły piłkarskie emocje. Teraz pozostaje nam cierpliwie czekać na mistrzostwa Euro 2012 i wierzyć, że reprezentacja Polski weźmie w nich udział. Czy budowa 4 stadionów i ponad 4000 Orlików zmieni kondycję polskiego futbolu?
Za granicą powszechnie wiadomo, że sportem narodowym Polaków jest piłka nożna. Niestety sami nieustannie narzekamy na naszą reprezentację, oczekując lepszej jakości gry. Ta sytuacja dziwi i zasmuca tym bardziej, że mamy spore możliwości wyszkolenia profesjonalnej kadry piłkarskiej. Jedną z nich jest program „Moje Boisko Orlik 2012".
Extra Klasa Orlików
Ideę „Orlików" poznaliśmy prawie 3 lata temu. Od tego czasu w Polsce powstało 1252 ogólnodostępnych, bezpłatnych kompleksów sportowych, z których korzysta młodzież w całej Polsce. Aby nie zmarnować potencjału młodych ludzi należy zapewnić im jak najlepsze możliwości rozwoju. Dodatkowe treningi, wakacyjne wyjazdy piłkarskie i kształtowanie kultury sportowca powinny być obowiązkowym elementem uzupełniającym inicjatywę „boisk juniorów".
Liczy się jakość
Wiadomo, że budowa boiska to spory wydatek. Jedna inwestycja pochłania ponad 1 milion złotych, na który w 33,3 % składa się rząd, urząd marszałkowski i gmina. Nie trudno się domyślić, że tam gdzie pojawia się kwestia funduszy, pojawia się także pomysł oszczędności. Cięcia budżetu gołym okiem można dostrzec chociażby po ilości siedzisk na trybunach, czy jakości ogrodzenia. Boisko lśni jak nowe dopóty, dopóki lokalni wandale nie porozrywają siatki, czy „oryginalnymi grafikami" nie ozdobią szatni piłkarskich. A przecież istnieją sposoby na zaradzenie takim niedociągnięciom. Młodych gniewnych może trudniej okiełznać, ale z wyborem materiałów wysokiej jakości gmina powinna sobie poradzić. Tym bardziej, że na rynku dostępne są chociażby ogrodzenia panelowe LEGI Balfang, przeznaczone do obiektów sportowych jako piłkochwyty. Stalowe kraty zwiększają odporność na uszkodzenia mechaniczne, a gumowe tłumiki wyciszają hałas pomiędzy słupem a kratą. Rozwiązań jest więcej, tylko trzeba chcieć z nich skorzystać.
Polska na trybuny
Polska powinna pokazać światu, że jest się czym pochwalić. Już dziś na podmiejskich boiskach trenują młode talenty. Stwórzmy im odpowiednie szanse rozwoju, a kolejny mundial będziemy mieli w zasięgu ręki. Może w końcu zamkniemy za sobą rozdział telewizyjnego kibica i z biało - czerwonymi flagami wyruszymy na zagraniczne trybuny.
Nadesłał:
Juicy Marketing
|
