Szopka noworoczna 2012


2012-01-03
W szopce występują osoby znane z życia publicznego oraz anonimowi komentatorzy zgrupowani w rodzinie Bluzgaczów i w Chórze Ornitologów.

Szopka noworoczna 2012

 

Osoby:

Rycerze Znaku Pokoju:

Joachim Brudziński (PiS)

Anna Fotyga (PiS)

Adam Hofman (PiS)

Jarosław Kaczyński (PiS)

Jacek Kurski (Solidarna Polska)

Antoni Maciarewicz (PiS)

Tadeusz Rydzyk (Ojciec Dyrektor)

Zbigniew Ziobro(Solidarna Polska)

 

Establishment Przemysłu Pogardy i Nienawiści:

Stefan Niesiołowski (PO)

Janusz Palikot (Ruch Palikota)

Radosław Sikorski (Minister Spraw Zagranicznych)

 

Rodzina Bluzgaczów

Bluzgacz

Bluzgaczowa

Bluzgacz jr

Bluzgaczówna

Szwagier Bluzgacza

Brat Bluzgacza

Chór Ornitologów ( pełniący funkcję podobną do chóru tragedii antycznej, komentującego sytuację)

 

RYCERZE ZNAKU POKOJU (śpiewają na melodię: „ Nie noszą lampasów”)

Że nie my rządzimy i Belweder ich

To przemysł pogardy nam sprawił.

{W mediach nieustannie wobec nas się tli

I zieje i kipi nienawiść} bis

 

Rozbić ten żrący Ojczyznę układ

Dla nas patriotów to główny cel

By dać narodowi dobry przykład

Między sobą rozbijamy się.

 

JOACHIM BRUDZIŃSKI (Śpiewa na melodię: „ Niech żyje bal”)

Drugą kadencję trwa chocholi taniec,

Bo cóż może ten premier dziad.

Naród tak zechciał, więc teraz dostanie

Dług do spłacenia sprzed lat.

Jedyne wyjście, głęboko w to wierzę

Jak mądrzejszych Polaków tłum.

Ma kompetencje i pomysł nasz prezes

Na boom, polski boom.

Musimy się sprężyć  w zwieraniu szeregów

I zadbać o wydajny siew.

Wśród koleżanek naszych i kolegów

Oddzielić ziarno od plew.

Dopiero ci pierwsi, co w stylu drańskim

Wtopili się w PJN.

A teraz Ziobro, Kurski, Cymański

Znów wynieśli się.

 

A z nimi też

Tak jakby nagle diabli ich wzięli.

Poszli i już

Do tych euroburaków z Brukseli.

Tam szklanic brzęk,

Targowica i knowania zdrady,

Częstują się

Mulami, winem płazy i gady.

 

JACEK KURSKI (śpiewa na melodię „W więziennym szpitalu”)

Ja czułem się w PiSie jak w karnej kompanii,

Jak nieokrzesany przedszkolak.

A prezes nasz nie chciał się zgodzić na zmiany,

Wreszcie ustąpiłem pola.

Zgadzałem się z szefem w działaniu, w poglądach,

Lubiłem grywać w tym zespole.

Jego przeciwni kom odrąbałbym ręce,

Dziś nie chcę mieć z nim nic już więcej.

Przejechał się na tym, że nie chciał debaty,

Na wiatrak przerobić mógł Tuska,

Premiera, co szkoły zamyka i poczty,

Likwiduje szpitalne łóżka.

PiS jedne po drugich przegrywał wybory,

A prezes był wciąż pełen buty.

Rządząc kieratem

Posłużył się batem

Zamiast maestra batuty.

Zerwane kajdany, dojdziemy na szczyty

Wspierani przez nowa prawicę.

Będziemy zarządzać, będziemy osądzać,

Będziemy prawem rozporządzać.

 

ZBIGNIEW ZIOBRO (Śpiewa na melodię: „Czy te oczy mogą kłamać”)

Stwórzmy nowoczesną prawicę.

Niechaj w siłę rośnie „Solidarna Polska”.

Może jeszcze z PiSu trochę przechwycę

Posłów, ,których także gnębi troska,

Że przecież prezes już nam się wypalił

I po kolei przegrywa już szóste do tej pory wybory.

Dokąd tak można? Prezesie sorry!

I to jest fakt, że nasza prawica

To ważna alternatywa, żeby niezdarna PO

Przestała znów wygrywać.

By Platformę utrącić i w pamięci ją zatrzeć,

Trzeba dobrze zamącić i natrzeć.

 

PO naszym przeciwnikiem, Tusk, Tusk, Tusk,

A Palikot to największy dla nas wróg.

Trzeba przymknąć tych, co w Polsce sieją trąd,

 A za zdradę Sikorskiego dać pod sąd.

 

RADOSŁAW SIKORSKI (Śpiewa na melodię„Czego się boisz głupia”)

Byłem już oskarżony, że

Zdradziłem Polskę. Ale gdzie?

Wiem, ze pani Anna Fotyga

Cieszy się, kiedy  mnie pościga.

Jej, Kaczyńskiego każdy wyskok

To Europy pośmiewisko.

Walczący ze złem czynią zło,

Więc mnie najbardziej cieszy to:

 

Dorżnęliśmy watahy.

Wygraliśmy znów batalię.

Skończyły się fobie, strachy,

Jest poprawnie i normalnie.

A Jarosław Kaczyński

W swej podejrzliwości biedny,

Strasząc nas Niemcami wszystkich

Ciągle myśli o tym jednym.

 

ANNA FOTYGA (Śpiewa na melodię: „To były piękne dni”)     

Słysząc co Sikorski nam przedstawił

Dyskomfort poranienia mam.

Taka polityka białej flagi

To w dyplomacji bubel, taktyczny chłam.

 

To były piękne dni

Po prostu piękne dni

Kiedy mnie wyniósł w górę przemian wiatr.

Dobrze wiem o tym, że

Wciąż szkalowano mnie

Za to, że znał mnie prawie cały świat.

 

Miałam szacunek i mnie słuchali

Ilhan Alijew, Condolisa Rise.

Teraz ze wschodu przekradł się tu Stalin,

Rosja zaciska pętlę na nasz kraj.

 

To były piękne dni…

 

RYCERZE ZNAKU POKOJU (Śpiewają na melodię: : „Nie noszą lampasów”)   

  Olejnik, Żakowski, Paradowska, Lis,

Gugała, Wołek, Wojewódzki

{ perfidnie stawiają przeciw linii PiS

platformiane na wierzbie gruszki.} bis

 

Rozbić ten Ojczyznę żrący układ

Dla nas patriotów to główny cel.

By dać narodowi  dobry przykład

Między sobą rozbijamy się.

 

STEFAN NIESIOŁOWSKI (Śpiewa na melodię: „Do zakochania jeden krok”)

Sukcesy PO ma kolejny rok,

A PiS tak jakby utraciło wzrok,

Dostrzega tylko same błędy

I bez powodu piekli się.

Kryzys, Kaczyński i Palikot też

To teraz dla nas splot problemów jest

I w tle wszystkiego Ojciec Rydzyk

Dzień za dniem wciąż wkurzają mnie.

 

Trzy k składają się  na PiS:

Kłamcy, kolesie i kołtuny.

Taki Brudziński wciąż by gryzł,

Bo taki jego ćwoka umysł.

Czy Kaczyński nadaje się

Do koalicji? Chyba z małpą.

I to pytanie dręczy mnie

Do czego on nadaje się.

 

JAROSŁAW KACZYŃSKI (Śpiewa na melodię : „Córko rybaka”)

Tak mądry naród, a znów się pomylił:

Premierem Donald Nic Nie Robi Tusk.

Wezwaniem dla nas jest potrzeb a chwili,

Której by sprostać mógł tylko mój mózg.

Odeszło trochę dezerterów z PiSu.

Dobrze przyczynę ich ucieczki znam:

Nie mogli znieść nagonki krytyków

Nas-jedynie pewnych gwarantów zmian.

 

Poddane Rosji i Niemcom kundle

Z białą flagą dają sobie skrócić cugle.

Merkel w objęciach, Putin w ramionach.

Tusk się przekona, ale za późno,

Że Polska kona.

 

Nie przypadkiem  Angela jest kanclerzem,

Napisałem i się zrobił wielki szum.

W Warszawie Niemcy bili, mówmy szczerze,

Nie przypadkiem w polskie święto nasz tłum.

Dość już tych, co nie cofną się przed niczym,

Cynicznie lekceważą każdy hak.

Wróćmy do straszaka szubienicy,

Bo kary śmierci jest nam bardzo brak.

 

Poddane Rosji i Niemcom kundle…

 

TADEUSZ RYDZYK: (Śpiewa na melodię: „Prząśniczka”)

Rządzą u nas Niemcy, Rosjanie i Żydzi,

A prawdziwy Polak bardzo się tym brzydzi.

 

Wciąż się po nas wożą PO, PSL

Palikot do Sejmu wniósł ze sobą szmelc.

 

„Gazeta Wyborcza” to szambo, pomyje.

Kto się tego dotknie, rąk nigdy nie zmyje.

 

Wciąż się po nas wożą PO,PSL…

 

Ujadają na nas, jakby jedli szalej.

Nasza karawana i tak idzie dalej.

 

Wciąż się po nas wozi PO, PSL…

 

JANUSZ PALIKOT: (Śpiewa na melodię: „Oczy tej małej

Posłuchaj pan, będzie ciekawie.

Co się wyprawia w Warszawie.

Tam w parlamencie bzdury z mównicy

Byle idiota bredzi i krzyczy:

Fotyga, Pęk i Maciarewicz,

Pitera tez się cietrzewi.

Waldemar Pawlak – chodząca maska,

 A Ewa Kopacz- istna furiatka.

 

Chcesz się odchudzić, słuchaj kolego

Tyrad, bredni i mów Kaczyńskiego

I jeszcze dołóż, co mówi Tusk,

Dodaj Staniszkis, starczy już.

 

Modlisz się pan? Co z tych pacierzy.

Chciwość, egoizm się szerzy.

Przewielebny Belzebub z Torunia

Namieszał szczerym ludziom w rozumach.

Posłuchaj pan. Wciąż głośno wołam:

Za dużo w państwie kościoła.

Jest tyle ważnych potrzeb i zadań,

Państwo za dużo księżom dokłada.

 

Gość z Opus Dei, a w rządzie robi,

Dam prosty przykład- Jarosław Gowin.

Krzyż przed pałacem i w Sejmie krzyż

Czyż średniowiecze mamy dziś?

 

ANTONI MACIAREWICZ (Śpiewa na melodię : „Kolorowe jarmarki”)

Kiedy patrzę hen za siebie

Liczę swoje dokonania,

Moją listę i raporty

Oraz spisków namiar.

Ojczyznę inwigilują

Sowieccy agenci,

A rząd Tuska w rękawiczkach

Wszystko tai i wciąż kręci.

Przeto oświadczam, że:

 

Jeszcze w historii państwa

Takiego zaprzaństwa,

Jakie wskazał nam Smoleńsk

Nie bywało od pokoleń.

A Vladimir Putin

Swym gazem nas łupi.

Płacimy głupki,

Choć mamy łupki.

 

ADAM HOFMAN: (Śpiewa na melodię: „ Jesteśmy na wczasach”)

Powierzono mi być rzecznikiem PiS, opinie moje

Świadczą o tym, że nie poddaję się i się nie boję.

Fason mam i już, nie będzie mi stróż wchodził w paradę.

Bo kiedy ja, pan, piwko wypić mam, w czerwone jadę.

Kibice na rząd źle mówią i są prześladowani.

PO stawia się, nie chce aby źle mówiono na nich.

Słaba kara krat, tu potrzebny kat, by był porządek,

Lecz co może, cóż taki premier Tusk z koślawym rządem.

 

 

(Dla koalicjanta Platformy i dla satanisty

Od bardzo przystojnego Adasia pisiu pisiu)

 

Krowy, świnie , snopy zostawiły chłopy

I bez tej roboty cos im bije w mózg.

Trzeba na gałęzi zwiesić Palikota

I niech sępy go tam wezmą na swój dziób.

 

A Zbigniew Ziobro, ten Brutusik

Swoim nożykiem niewiele krwi wypuści.

Zauważcie państwo, kurczy się Schetyna,

Kawałek po kawałku Tusk go odcina.

A Sikorskiemu za jego błąd

Należałby się doraźny sąd.

 

Krowy, świnie , snopy zostawiły chłopy…

 

RODZINA BLUZGACZÓW:  (Poszczególne osoby śpiewają kuplety na melodię: „Siekiera, motyka, piłka, szklanka”. Refren podejmuje cała rodzina.)

 

BLUZGACZ:

Żeby tak porządnie zgnieść dokopać,

Nasi prali w Ewę Kopacz.

Niech wie, że marszałka Sejmu fach

Musi budzić lęk i strach.

RODZINA:

Dawaj czadu, hejże hej,

Bo jak przyłożysz, to ci lżej.

BLUZGACZOWA:

Rostowski coraz mniej daje z kasy

Jeszcze ludzi wojną straszy.

Wszędzie nas dopada biedy swąd

No bo  taki mamy rząd.

RODZINA:

Dawaj czadu, hejże hej…

BLUZGACZ  jr:

Kidawa- Błońska kłamliwa baba

O frustracji PiSu gada.

Do tego publicznie szydzi z nas

PO-twarca Paweł Graś.

RODZINA:

Dawaj czadu, hejże hej…

BLUZGACZÓWNA:

O Pezetpeenie z kim tu gadać,

Jeżeli Mucha nie siada.

Korupcja, protekcje, trąd i chwast,

Skończyć z tym najwyższy czas.

RODZINA:

Dawaj czadu, hejże hej…

BRAT BLUZGACZA:

Naród się znowu na Wajdę trzęsie,

Bo film kręci o Wałęsie.

Cóż z tego, że Nobla ma ten pan,

Skoro wciąż jest przeciw nam.

RODZINA:

Dawaj czadu, hejże hej…

SZWAGIER BLUZGACZA:

Na filmie papieżem był Adamczyk,

Teraz z Komorowskim tańczy.

Karolak, Grabowski, Gajos, Tym

Także się kumają z nim.

RODZINA:

Dawaj czadu, hejże hej…

 

CHOR ORNITOLOGÓW:  ( Śpiewa na melodię: „ Jeszcze jeden mazur dzisiaj”)

Brali się za bary twardo

Ojcowie tej ziemi.

My nie gardzimy pogardą

Lubimy się pienić.

 

Napuszony ogon pawi.

„Kto ja jestem, pan wie?”

Kto się lubi w szambie pławić

Niech się pieni w szambie.

 

Niech koguty podrygują,

Podskakują, pieją.

A my zacznijmy Nowy Rok

W zgodzie i z nadzieją.

 

Bo tam słychać ptasie głosy

I nutę słowiczą,

Gdzie nie wodzą się za nosy

I się nie indyczą.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

                                                                                                     

 

                                                        

 

 

 

 

 

Nadesłał:

skrzypek65

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl