Szymon Majewski
Chociaż z wykształcenia jest technikiem autoklawów medycznych, to na życie zarabia jako dziennikarz radiowy i telewizyjny. Sprawdza się też jako komik, satyryk, felietonista i aktor. Szymon Majewski to jedna z najbardziej rozpoznawalnych i charakterystycznych osobowości dzisiejszej telewizji.
Obdarzony niecodziennym poczuciem humoru i równie niezwykłą inwencją twórczą łatwo nie pozostawia swoich odbiorców obojętnymi. Ma tylu samo fanów, co gorących przeciwników.
Przygoda Majewskiego z show-biznesem rozpoczęła się na początku lat 90. XX wieku od ogłoszenia, które przeczytał w jednej z gazet. Był wówczas słuchaczem Wydziału Wiedzy o Teatrze warszawskiej PWST.
Długo się nie zastanawiał i złożył swoje podanie o pracę do nowej radiostacji - Radia Zet. Po rozmowie kwalifikacyjnej przyjęto go na stanowisko DJa. Dość szybko awansował i stał się samodzielnym dziennikarzem.
Pierwsze sukcesy odniósł dzięki audycji "Grupa Szczepana", którą współtworzył ze Sławomirem Packiem i Omarem Sangare oraz Joanną Wilk. Jako znakomity prześmiewca dał się poznać dzięki "Spontonowi", kolejnemu programowi satyrycznemu, który stworzył w 1997 roku. Zainteresowanie słuchaczy zyskał też inny jego projekt - konkurs "Od Zetki do Gazetki".
W końcu z radia Szymon Majewski trafił do telewizji. W 1998 roku rozpoczął współpracę ze stacją Canal+, która zaowocowała trzema autorskimi programami, w tym "Sympatyczny program dla miłych ludzi" oraz "Szymon mówi show" za, który otrzymał statuetkę Melonika Charliego na III Festiwalu Dobrego Humoru w Gdańsku. Majewskiego nie zabrakło także Telewizji Polskiej. W programie "Wieczór z Alicją" Alicji Resich-Modlinskiej występował gościnnie jako "niezwykły wynalazca". Dla TVP 2 zrealizował także show "Słów cięcie gięcie". Największa sława przyszła jednak wraz z kontraktem z telewizją TVN.
Najpierw Majewski został prezenterem show "Mamy Cię", polskiej wersji kanadyjskiego programu pt. "Surprise, Surprise", w którym widzowie mogą śledzić, jak powszechnie znane gwiazdy reagują w nietypowych, a czasami bardzo trudnych sytuacjach. Kolejne odcinki oglądało nawet po trzy miliony widzów, czego rezultatem była statuetka Wiktora 2004 w kategorii najlepszej oglądalności. Sam Majewski, dzięki swojemu nowatorskiemu podejściu do formuły, otrzymał to samo wyróżnienie w kategorii telewizyjnego odkrycia roku. Równie wielkim sukcesem okazał się następny program gwiazdora małego ekranu - "Szymon Majewski Show", na który składa się rozmowa z dwoma sławami oraz krótki kabaret. Pierwszy odcinek trafił na antenę TVN w 2004 roku.
Gdy nie przygotowuje swoich kolejnych telewizyjnych lub radiowych show, Szymon Majewski pisze felietony, m.in. dla miesięcznika "Playboy". Na swoim koncie ma także... teksty piosenek do albumu "Płyta stereofoniczna", który przygotował razem z Cezarym Pazurą. Sporadycznie występuje w filmach. Najchętniej angażuje go Juliusz Machulski. Razem pracowali na planie "Kilera", "Kilerów 2-óch" i "Superprodukcji". Gościnnie pojawił się też w "E=mc2".
Chociaż w wywiadach podkreśla, iż kocha to co robi, to i tak za swoje największe szczęście uważa żonę Magdę i dwójkę dzieci: Zosię i Antosia. Często żartuje: "(...) jestem jak Columbo. On też ciągle mówił o żonie. Nikt jej nie widział, nie wiadomo było nawet, czy istniała, no i wszyscy się bali, że jest podobna do niego. Więc oświadczam: Magda istnieje, nie jest do mnie podobna".
Nadesłał:
klaudia777
|