Taśmy transportujące przewożą górników pod ziemią
|
Taśmy transportowe choć kojarzą się głównie z fabrykami, to znajdują znacznie szersze zastosowanie. Przenośniki oraz taśmy zamontowano ostatnio... w kopalni górniczej. Kopalnia Mysłowice-Wesoła została wyposażona w taśmociąg, po którym poruszają się górnicy. Taśmy transportujące poruszają się z prędkością 2 metrów na sekundę, dzięki czemu górnik dystans, który pokonuje pieszo w 30 minut, dzięki taśmie czyni to w 11 minut.
Górnik przebędzie drogę szybciej i się nie zmęczy. Różnica wzniesień bowiem na odcinku, gdzie zainstalowano taśmę przenośnikową, wynosi ponad 124 metry. To dużo, górnik musi mieć więc kondycję górala.
Podczas jednej zmiany z taśmociągu korzysta 50 górników, dzięki temu podczas całego dnia pracy oszczędza się aż 25 roboczogodzin. Oznacza to, że dla kopalni „pracuje" jak gdyby o 5 osób więcej!
Na początku nie każdemu łatwo było znaleźć równowagę podczas poruszania się po taśmie. Na szczęście taśmociąg został wyposażony w specjalne czujniki, dzięki którym taśma zatrzymuje się, gdy górnik nie zdąży wysiąść albo się zachwieje. Poza tym taśmy zostały tak skonstruowane, aby natychmiast oznaki uszkodzenia były widoczne. Taśmy są również na bieżąco monitorowane. Bezpieczeństwo pracy jest więc zapewnione, a górnicy chwalą sobie to nowe rozwiązanie.
Ten pomysłowy koncept ułatwia przemieszczanie się pod ziemią, skraca czas, niweluje wysiłek, ale niestety też kosztuje. I to sporo. 1265 metrów taśmy i przenośników pochłonęło aż 2,5 miliona złotych. To dużo, ale niewątpliwie jest to dobra inwestycja, ponieważ dzięki zaoszczędzonemu czasowi na dojazdy zwróci się ona w ciągu kilkunastu miesięcy, a więc naprawdę szybko.
To innowacyjne rozwiązanie wprowadzono w kopalni nie po raz pierwszy. Jednakże dotychczas taśmy transportowe kojarzyły się z transportem towarów, nie ludzi. Czy inne kopalnie, a nawet w ogóle odmienne branże, zainspirują się?
Gdzie jesze wykorzystuje się taśmy? Sprawdź.
Nadesłał:
Scorise.com
|
