Tuczy czy nie tuczy – oto jest pytanie! Mity na temat makaronu rozwiewa Joanna Dybał, ekspert firmy


Tuczy czy nie tuczy – oto jest pytanie! Mity na temat makaronu rozwiewa Joanna Dybał, ekspert firmy
2011-05-23
Wśród osób dbających o sylwetkę panuje przekonanie, że obecność makaronów w diecie niekorzystnie wpływa na wskazówkę wagi. Z tego też powodu przyjemność jedzenia makaronu często powoduje u nas wyrzuty sumienia. Jednak zupełnie niepotrzebnie!

Racjonalne żywienie nie musi wykluczać uwielbianego przez wszystkich makaronu. Wszystko zależy od okoliczności. Joanna Dybał, ekspert firmy Czanieckie Makarony, tłumaczy jak najlepiej wykorzystać makarony w diecie.

 

„Przede wszystkim nie musimy się całkowicie wystrzegać makaronów, bowiem stanowią one bardzo dobre źródło energii, ze względu na to, że ich podstawowym składnikiem są węglowodany. Szacuje się, że nawet 50 % kilokalorii dostarczanych do organizmu w ciągu dnia powinno pochodzić właśnie z węglowodanów. Należy jednak mieć na uwadze, że nadmiar węglowodanów w posiłku bardzo szybko jest magazynowany przez organizm w postaci niechcianego tłuszczu. Dlatego powinniśmy zwracać uwagę, jakiego rodzaju makaron wybieramy. W diecie mieszkańców południa, jak na przykład Włochów, makarony są niezbędnym składnikiem większości posiłków. Włosi jednak stosują kilka trików, by móc rozkoszować się makaronem bez wyrzutów sumienia. Przede wszystkim używają makaronu z semoliny, czyli mąki produkowanej z pszenicy durum. Taki makaron ma niski indeks glikemiczny, a więc szybko i na długo gwarantuje uczucie sytości oraz nie powoduje nagłego skoku poziomu cukru we krwi, jak to jest w przypadku makaronów produkowanych z białej, pszennej mąki. W Polsce również są dostępne makarony z semoliny, np. w ofercie Czanieckich Makaronów znajdziemy całą linię A’la italiana – Rurkę Ukośną, Świderek oraz Muszelkę. Makaron z linii A’la italiana zawiera dodatkowo błonnik, który wspomaga trawienie.” – mówi Joanna Dybał z firmy Czanieckie Makarony.

„Dobrej jakości makaron z semoliny nie jest tuczący sam w sobie i można go jeść codziennie. Należy jednak pamiętać o odpowiednich dodatkach do makaronu, bowiem połączony z zawiesistymi sosami może się stać prawdziwą bombą kaloryczną. Zamiast tego proponuję połączenie makaronu z grillowaną rybą, chudym mięsem, bowiem białko w nich zawarte stanowi uzupełnienie zbilansowanego posiłku. Natomiast lekki sos na bazie oliwy z oliwek oraz świeżych ziół wzbogaci smak makaronu i zapewni uczucie sytości. Takie zestawienie sprawia, że nawet po zjedzeniu niewielkiej porcji, skutecznie zaspokoimy głód i nie będziemy podjadać między posiłkami.” – przekonuje Joanna Dybał, ekspert firmy Czanieckie Makarony.

 

CZANIECKIE MAKARONY Sp. z o.o.
ul. Krajobrazowa 5
43-354 Czaniec
tel. +48 33 82 71 110
fax +48 33 82 71 122

___

Firma Czanieckie Makarony Sp. z o.o. rozpoczęła swoją działalność w 1990 r. i od początku kładzie ogromny nacisk na wysoką jakość wytwarzanego produktu, dlatego wdrożyła certyfikowane systemy: IFS International Food Standard oraz BRC Global Standard for Food Safety zgodne z wymaganiami Dobrej Praktyki Higienicznej, Dobrej Praktyki Produkcyjnej, HACCP, norm serii ISO. Do produkcji makaronu używa się kaszy pszennej makaronowej, semoliny i jaj. Czanieckie Makarony Sp. z o.o. produkują również bezjajeczny makaron a'la italiana, w którego skład wchodzi 100% semoliny, oraz makarony „kolorowe" z dodatkiem szpinaku oraz pomidora, a także makaron z jaj przepiórczych. Czanieckie Makarony posiadają w swojej ofercie makarony: krajanka, ryż, gwiazdka, literki, tarte, kolanko z falbanką, świderek, muszelka, muszelka morska, rurka ukośna, łazanka, kokardka, kokardka mała, gniazdko nr 1, gniazdko nr 2, tasiemka walcowana, nitka walcowana, niteczka walcowana.

Nadesłał:

GutPR

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl