Ulica Smaczna, czyli spotkanie z Convivium Vigrensis
Pierwsze w tym roku spotkanie członków Slow Food Wielkopolska odbędzie się pod znakiem poznawania smaków Suwalszczyzny i Augustowszczyzny z odrobiną litewskich klimatów. Z wizytą do Poznania przyjedzie Convivium Vigrensis czyli Slowfoodowicze z Wigier.
Przywiozą ze sobą to co mają najlepszego bochny na zakwasie z pieca chlebowego, zagrodowe sery z posmakiem macierzanki, aromatyczną gicz suszoną, skrzypiący biały ser z kroplą, wykwintnego oleju rzepakowego z zimnego tłoczenia... A to tylko początek barwnej podróży po odległym regionie utkanym z lasów i jezior.
Na dalekiej Suwalszczyźnie, w polskiej krainie zimna, mieszkają producenci zwykłych - z pozoru - produktów o niezwykłych smakach tak mówią o sobie członkowie Slow Food Vigrensis
- Uczestnicy spotkania będą smakować, wąchać, dotykać, patrzeć i słuchać. Zaangażujemy wszystkie zmysły. Będzie bardzo slow. Będziemy zarażać życiem jakie prowadzimy - powolnym, ze smakiem i pasją, przekażemy energię bijącą od naszych wytwórców, opowiemy o nich i o nas samych. Dopiero wtedy będziecie mogli poczuć pełny wachlarz smaku i być może zechcecie przesunąć swój horyzont dalej, w nieznane - mówi Michał Jerzy Grnyo, lider Convivium Vigrensis SlowFood Polska.
Spotkanie odbędzie się w Stołówce Szkoły Podstawowej nr 71 w Poznaniu (róg Bukowskiej i Przybyszewskiego), wejście od strony boiska (czyli od Przybyszewskiego). - Miejsce to jest nieprzypadkowe ponieważ jednym z istotnych zadań jakie przed sobą stawiamy w tym roku jest uruchomienie szkolnej stołówki slow foodowej. To nasz pierwszy krok w tym kierunku - mówi lider Convivium Wielkopolska, Marek Gąsiorowski.
Degustacja produktów odbędzie się w najbliższy czwartek, 19 stycznia o godz. 18.30. Koszt udziału w Spotkaniu ze smakiem, płatny w momencie wejścia, wynosi dla członków Slow Food (wg. aktualnej karty członkowskiej) - 20 zł, dla pozostałych gości - 25zł. Po spotkaniu będzie możliwość zakupu degustowanych produktów.
- Miejmy nadzieję, że niespiesznie, acz dokładnie i w pełni, uda nam się odświeżyć i utrwalić smaki i tradycje kulinarne Suwalszczyzny, aby to, co przez wieki zostało wypracowane w naszym zakątku świata, nie zostało zapomniane - mówi o działalności swego Convivium Michał Jerzy Grnyo.