Urozmaicona nauka


2012-07-06
Dzieci większość dnia spędzają na zajęciach dydaktycznych w murach szkoły. Kiedy wracają do domu, przeważnie czeka ich odrabianie zadań domowych i kolejna porcja nauki do przyswojenia.

Często rodzic musi się bardzo nagimnastykować, aby ich do tego zmusić, bowiem książki wydają się im o wiele mniej atrakcyjne niż piłka kopana z kolegami na podwórku. Jak zatem w takiej sytuacji znaleźć jakieś optymalne rozwiązanie?

Zdecydowanie warto zwrócić uwagę na zagadnienie pomocy dydaktycznych, których celem jest urozmaicenie procesu nauczania. Są one zazwyczaj dostępne dla uczniów w szkołach, ale warto pomyśleć o tym, żeby tego typu wyposażenie znalazło się również w domach. Weźmy za przykład chociażby mapy i atlasy. Mapy przykładowo mogą służyć jako ozdoba ściany pokoju dziecka. Nie pełnią one jednak wyłącznie funkcji dekoracyjnej, a przede wszystkim edukacyjną. Dziecko spoglądając na nie – często nawet przypadkowo – zapamiętuje rozmieszczenie geograficzne danych państw i miast. Często wykorzystuje je także do zabawy, planując przy ich użyciu trasy rejsów. Dzięki temu rodzą się nowe zainteresowania dotyczące konkretnych krajów, czy też kultur. Może to stanowić impuls do samodzielnego pogłębiania wiedzy, czy też szukania szczegółowych informacji na jakiś temat. Mapy i atlasy rozbudzają wyobraźnię i niejednokrotnie stanowią bodziec do głębszego zainteresowania się światem. Dodatkowo pomagają dziecku przyswoić teoretyczne treści, które zapamiętuje się dużo łatwiej, jeśli skonkretyzuje się położenie. Obecnie tego typu pomoce są wykonywane w sposób bardzo atrakcyjny. Zawierają dużo zdjęć, są kolorowe, dzięki czemu dzieci same po nie sięgają, często bez potrzeby nacisku ze strony rodziców.

Nadesłał:

Selena86

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl