Uśmiech w szpitalu? To możliwe dzięki marce Kubuś!
Magiczny świat mórz i oceanów, leśny zakątek z jego mieszkańcami czy kwieciste łąki i pagórki – nikt by się nie spodziewał, że jest to opis oddziału pediatrycznego.
Wesoły, uwielbiany przez maluchy bohater dodaje im otuchy w trudnych chwilach, zapraszając do kolorowych krain, namalowanych na ścianach oddziałów dziecięcych w Polsce. W ramach programu „Kubusiowe Szpitale” marka Kubuś od 15 lat wspiera oddziały pediatryczne w całym kraju.
Czy można umilić czas najmłodszym podczas pobytu w szpitalu? Choroba nie jest dla dzieci przyjemnym doświadczeniem, dlatego też marka Kubuś stara się choć trochę pocieszyć małych bohaterów, zmieniając wnętrza oddziałów szpitalnych w kolorowe, bajkowe krainy. „Kubusiowe Szpitale” powstają od 15 lat i jest ich już ponad 50. Do współpracy w ramach akcji marka Kubuś zaprosiła cenionego malarza Macieja Kota, specjalizującego się w aranżowaniu dziecięcych przestrzeni. To on wciela w życie ideę projektu, malując na ścianach oddziałów pediatrycznych kochanego przez dzieci misia Kubusia w bajkowych, przykuwających uwagę sceneriach.
– Kolorowe malunki na szpitalnych ścianach sprawiają, że mali pacjenci przenoszą się do zupełnie innego miejsca, w świat bajek i pozytywnych emocji. Chcemy choć na chwilę wywołać uśmiech na ich twarzach i sprawić, aby szpital nie kojarzył im się tylko negatywnie. Nasz program ma również wesprzeć rodziców w odwracaniu uwagi maluchów od trudnego pobytu na oddziale – tłumaczy Dorota Liszka, Manager ds. Komunikacji Korporacyjnej.
Akcja „Kubusiowe Szpitale” ciągle się rozwija, a pomalowanych placówek pediatrycznych z roku na rok przybywa. Farby wykorzystywane do tworzenia Kubusiowych krain są bezzapachowe i antyalergiczne, dzięki czemu nie tylko finalny efekt prac, ale także cały proces ich tworzenia jest przyjazny najmłodszym.
Jak jeszcze możemy pomóc maluchowi podczas pobytu w szpitalu – porady dla rodziców:
• Zabierzcie na oddział ulubioną przytulankę lub zabawkę, która zapewni szkrabowi poczucie bezpieczeństwa i będzie stanowić łącznik z domem.
• Pobyt w szpitalu to świetna okazja na nadrobienie zaległości w czytaniu. Weźcie ze sobą ulubione książeczki, których pociecha może słuchać tysiąc razy, oraz zupełnie nowe, jeszcze nieprzeczytane. Kiedy się zmęczysz, wspomóż się audiobookiem. Kubuś również przygotował dla starszych i młodszych dzieci ciekawe opowieści. Znajdziesz je na stroni internetowej marki. (Nie zapomnij wziąć z domu słuchawek!)
• Rozmawiaj z dzieckiem jak najwięcej i tłumacz wszystko, co dzieje się na oddziale. Nie unikaj trudnych tematów – to ważne, aby maluch wiedział, co go czeka i że może ci zaufać.
• Namów członków rodziny do pisania listów. Wspólne czytanie wiadomości od najbliższych i odpisywanie na nie, poprawi wam samopoczucie i skróci czas oczekiwania na powrót do domu.
Nadesłał:
ZKarasiewicz
|