2018-03-30
Wybór rodzinnego auta może okazać się niełatwym zadaniem. Pod uwagę należy wziąć wiele czynników takich jak: typ nadwozia, bezpieczeństwo, funkcjonalność, niskie spalanie, cenę oraz komfort jazdy. Dostępna na rynku oferta jest pod tym względem bardzo bogata.

- Wybór auta rodzinnego może być o tyle trudny, że nie jest to pojazd tylko dla kierowcy i pod uwagę należy wziąć potrzeby wszystkich członków rodzinny, którzy będą nim podróżować. Dlatego naszym klientom zawsze podpowiadamy, że zanim podejmą decyzję o wyborze odpowiedniej marki i modelu auta, postarali się odpowiedzieć sobie na kilka pytań, np. ile kilometrów dziennie będzie pokonywało auto i w jakich warunkach (np. miejskie korki lub trasa/autostrada), czy duża pojemność bagażnika będzie potrzebna na co dzień, ile osób na tylnej kanapie będzie jeździło w fotelikach lub nosidełkach, itp. Uzyskane odpowiedzi  pomogą zawęzić wybór do kilku modeli, co pozwoli łatwiej podjąć decyzję i wybrać auto najbliższe oczekiwaniom – podpowiada Grzegorz Grodecki, Dyrektor Zarządzający Master1.pl

 

Wybór nie zawsze musi paść na kombi

Za auto rodzinne najczęściej uważa się samochody typu kombi, VAN lub tzw. kombivany, ale nie trzeba ograniczać wyboru tylko do modeli z tymi popularnymi rodzajami nadwozi. Przewymiarowanie swoich potrzeb może okazać się nieopłacalne. Jeżeli auto na co dzień ma służyć tylko do dojeżdżania nim do pracy czy rozwiezienia członków rodziny do szkoły znajdującej się kilka kilometrów od domu, to może okazać się, że wystarczające okażą się mniejsze modele typu „hatchback”.

 

- Jeżeli zdecydujemy się na większe auto, np. typu VAN, to w porównaniu z małymi miejskiej autami, musimy liczyć się z większym zużyciem paliwa oraz trudnościami ze znalezieniem miejsca do zaparkowania na zatłoczonych parkingach. A jeśli większy bagażnik jest potrzebny jedynie kilka razy w roku, to można zastanowić się nad wynajęciem boksu dachowego, co będzie dużo bardziej opłacalne – wyjaśnia Grzegorz Grodecki z Master1.pl

 

Zamiast dużego bagażnika, większą wagę lepiej przywiązać do tylnego rzędu siedzeń. Jeżeli w rodzinie jest trójka małych dzieci i każde z nich będzie przewożone w foteliku, to lepszym rozwiązaniem mogą okazać się szersze, oddzielne fotele (a nie łączna tylna kanapa), które zazwyczaj są montowane w VAN-ach oraz kombivanach.

 

Nowy czy używany?

Na to pytanie musi sobie każdy odpowiedzieć samodzielnie w zależności od budżetu jakim dysponuje. Jeżeli ma to być auto używane to musi pochodzić z pewnego źródła wraz z rzetelnymi informacjami na temat jego historii serwisowej. Dlatego coraz mniej osób decyduje się na zakup samochodów sprowadzanych z zagranicy. Klienci wolą zapoznać się z ofertami komisów znajdujących się przy autoryzowanych salonach sprzedaży lub zakup auta pokontraktowego profesjonalnie serwisowanego przez wyspecjalizowanego operatora. Najczęściej jest to firma leasingową, która dysponuje historią serwisowania auta, pełną wiedzą na temat ich stanu technicznego oraz przebiegu.

- Kluczową różnicą między autem pokontraktowym, a samochodem który można znaleźć w komisie samochodowym, jest historia pojazdu. Samochody pokontraktowe to najczęściej 3- czy 4-letnie auta, które dotychczas były regularnie serwisowane. Wcześniejszym właścicielem auta był podmiot udzielający leasingu, któremu zależało, aby auto pozostawało w jak najlepszym stanie technicznym. Często podnoszone są argumenty, że takie auta legitymują się wyższym przebiegiem. Często tak jest, jednak auta pokontraktowe mają ten przebieg udokumentowany. Tymczasem kupując samochód, na przykład sprowadzany z zagranicy, z reguły trudno ustalić jego faktyczny stan - dodaje Grzegorz Grodecki z Master1.pl

 

Bezpieczeństwo to podstawa

Przy wyborze auta rodzinnego lepiej unikać posługiwania się mylnym stwierdzeniem, że duży samochód jest zawsze bezpieczny. Zanim podejmie się decyzję co do wyboru konkretnego modelu, dobrze jest sprawdzić wyniki testów zderzeniowych z różnych ośrodków badawczych (EuroNCAP, IIHS & HLDI), aby upewnić się, że samochód zapewni maksymalne możliwe bezpieczeństwo przy ewentualnej kolizji. Warte szczególnej uwagi są badania przeprowadzane przez EuroNCAP, które wyszczególniają bezpieczeństwo zarówno dorosłych, jak i pasażerów, czyli w tym przypadku dzieci.

 

System Isofix to nie wszystko

Drobne gadżety i funkcje ułatwią codzienne użytkowanie pojazdu. A w samochodach rodzinnych jest kilka elementów, na które pod tym względem w szczególności warto zwrócić uwagę.  Jednym z nich są tylne drzwi, które powinny być jak największe. Ułatwi to wkładanie dziecka do fotelika i zapinanie w pasy. Oprócz tego przydatne będą z pewnością takie elementy wyposażenia jak roleta chroniąca najmłodszych pasażerów przed promieniami słońca, łatwa do wyczyszczenia tapicerka, kosz na śmieci, dwustrefowa klimatyzacja, schowki i uchwyty na napoje oraz radio z wyjściem USB lub funkcją Bluetooth.

 

Sposoby finansowania rodzinnego auta

W przypadku aut rodzinnych najczęściej brane pod uwagę są dwa sposoby finansowania: kredyt lub gotówka. Nawet jeżeli rodzina ma całą kwotę potrzebną na zakup auta, to najczęściej woli nie wydawać jej jednorazowo, ponieważ woli mieć większą sumę na koncie jako zabezpieczenie finansowe. Z kolei uzbieranie całej kwoty może potrwać czasami nawet kilka lat, podczas gdy samochód jest potrzebny teraz.

 

Zazwyczaj w  takiej sytuacji zapada decyzja o zaciągnięciu kredytu. Problemem może jednak okazać się zdolność kredytowa lub niechęć do kolejnego kosztownego zobowiązania finansowego. Szczególnie jeżeli wcześniej został już wzięty kredyt hipoteczny lub kilka innych pożyczek konsumpcyjnych, np. na wakacje.

 

Pośrednim rozwiązaniem może okazać się zakup używanego auta w abonamencie, który umożliwia stałe użytkowanie pojazdu za ustaloną z góry, a płaconą w systemie miesięcznym kwotę, bez konieczności kupowania samochodu na własność.

 

- Abonament to forma finansowania, w której klient użytkuje samochód, a po upływie okresu umowy ma możliwość wymieniany na nowy. W stałej miesięcznej kwocie abonamentowej ujęte są wszystkiej koszty związane z eksploatacja samochodu, czyli pełne serwisowanie, wymiana opon, czy pełen pakiet ubezpieczenia. – wyjaśnia Grzegorz Grodecki, Dyrektor Zarządzający Master1.pl

 

 

Nadesłał: brandscope