W Bieluchu nie ma już gumy guar
Serek naturalny Bieluch stał się synonimem produktu nieskażonego żadnymi sztucznymi dodatkami. I tak jest od 20 lat. Rodzina Bieluchów to także serki z dodatkami smakowymi, różniące się składem od produktu wzorcowego – mówi Agnieszka Lenart.
Do końca lat 90. w skład serków z dodatkami wchodziło tylko mleko, czyste kultury mleczarskie oraz dodatek smakowy, np. zioła, sól. I to wszystko.
Serek był wówczas rzadszy, bo sól rozrzedza produkt, dodatki opadały na dno, a na powierzchni wytrącała się serwatka.
Konsumenci byli z tego niezadowoleni i po otwarciu opakowania odlewali serwatkę, nie wiedząc, że pozbywają się tego, co w serku najcenniejsze. Drugim zaskoczeniem było znajdowanie na dnie skondensowanej ilości ziół, papryki czy pieprzu, czyli składników cięższych od naturalnego serka.
Tak więc, na prośbę konsumentów, 10 lat temu wprowadziliśmy składnik zagęszczający i stabilizujący produkt - gumę guar. Guma guar jest bezpiecznym i powszechnie stosowanym związkiem spożywczym pochodzenia roślinnego.
Po wprowadzeniu gumy guar serek uzyskał gęstą konsystencję, serwatka się nie wytrącała już tak znacząco, a dodatek smakowy był rozłożony równomiernie w masie serka.
Jednak guma guar budzi u konsumentów negatywne odczucia i nic dziwnego, gdyż specjaliści żywienia nie określają jej bezpiecznego dopuszczalnego dziennego spożycia. Brak też informacji na temat skutków ubocznych. Chociaż guma guar w bardzo małym stopniu wchłaniana jest w przewodzie pokarmowym, to zdarzają się przypadki wystąpienia reakcji alergicznych w postaci zaburzeń żołądkowo-jelitowych, astmy i egzemy kontaktowej.
A jeśli się zdarzają, to lepiej tego składnika unikać.
W naszej spółdzielni od dłuższego czasu zastanawialiśmy się, jak sprawić, aby skład serków Bieluch z dodatkami był bardziej naturalny.
Samo dodanie białek mleka nie rozwiązało problemu z konsystencją. Przeprowadziliśmy próby z użyciem skrobi natywnej, która stanowi doskonały, naturalny dodatek do żywności i jest neutralna dla organizmu. Wiąże serwatkę w produkcie oraz poprawia teksturę serka, a podczas przechowywania produkt zachowuje się stabilnie.
Dodam, iż skrobia natywna jest wykorzystywana do wyrobu produktów bezglutenowych.
Stąd też nasz pomysł, aby ubiegać się dla serków Bieluch o certyfikat przyznawany przez Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej, którego symbolem jest przekreślony kłos. Taki glejt stanowi jasny przekaz dla konsumenta: mogę kupić ten produkt, mogę mu zaufać - jest bezpieczny.
I jeszcze jedna ważna informacja: zwykłą sól spożywczą zastąpiliśmy dietetyczną solą salvita, która zawiera o 25% mniej sodu, a o 25% więcej potasu. Salvita zalecana jest dla osób z nadciśnieniem tętniczym i cierpiących na choroby układu krążenia.
Mgr inż. AGNIESZKA LENART
Główna specjalistka ds. marketingu
Spółdzielni Mleczarskiej Bieluch w Chełmie
Nadesłał:
IMR advertising by PR
|