Wakacyjny niezbędnik każdej mamy
Dzieci, ze względu na swoją ciekawość świata i żywiołowość, są szczególnie narażone na niektóre urazy i dolegliwości. Dlatego wyjeżdżając z maluchem na wakacje, każda mama pamięta o kilku istotnych produktach, które pakuje do podręcznej kosmetyczki i apteczki.
Warto jednak sprawdzić, czy na pewno będziemy mieć przy sobie wszystkie najpotrzebniejsze przybory i preparaty. Oto te, o których z pewnością nie powinno się zapomnieć.
Dzieciom podczas wakacji pozwalamy z reguły na nieco więcej niż w czasie roku szkolnego - jedzenie nieumytych owoców prosto z krzaka, szalona jazda na rowerze, wspinaczki na drzewa czy wieczory przy ognisku. To smak dzieciństwa, którego nie powinniśmy im odbierać. Bądźmy jednak przygotowani na związane z tym konsekwencje, takie jak ukąszenia owadów, otarcia czy zmiany w jamy ustnej. Każda z tych dolegliwości może skutecznie popsuć dziecku zabawę, a nam odebrać wakacyjny spokój i zaburzyć wypoczynek. Chcąc przygotować się na wszystkie możliwe zdarzenia, warto mieć przy sobie kilka istotnych produktów.
Węgiel aktywny
Na wakacjach dzieci często dopada biegunka, którą wywołuje zmiana wody czy jedzenia. Zdarza się, że w tym czasie pociechom pozwala się także na jedzenie nieco większej ilości niezdrowych łakoci niż zazwyczaj, co również może spowodować problemy żołądkowe. Dobrym sposobem na dolegliwości ze strony układu trawiennego jest węgiel leczniczy (aktywny). Wykazuje on silne działanie adsorbcyjne – wiąże bakterie i toksyny, które odpowiedzialne są za biegunkę i wydala je z organizmu.
Maść na stłuczenia i krem na poparzenia
Szalona bieganina, brawurowa jazda na rowerze czy wspinaczka po drzewach może zakończyć się stłuczeniem kolana lub innej części ciała. Warto więc w apteczce mieć preparat, który ukoi ból. Nie rozstawajmy się również ze środkami odkażającymi rany. Szybkie oczyszczenie zadrapania i naklejenie kolorowego plastra nie tylko zadba o zdrowie dziecka, ale również o jego samopoczucie. Pamiętajmy także o kremach i preparatach na oparzenia – zarówno te słoneczne, jak i będące skutkiem nieszczęśliwego wypadku, np. wylania gorącej herbaty, możemy szybko załagodzić pianką na poparzenia.
Żel na ukąszenia
Wyjazd do lasu czy nad jezioro wiążę się z koniecznością obcowania z komarami, meszkami oraz innymi owadami, dlatego nie może odbyć się bez odpowiednich preparatów. Najlepiej mieć ze sobą spray przeciw ukąszeniom oraz żel, który przyniesie ulgę, kiedy jakiś owad już nas ukąsi. Po takim ugryzieniu często pozostaje jedynie mały, swędzący bąbelek, ale zdarza się, że pojawia się całkiem spora opuchlizna. Warto wtedy mieć przy sobie wapno. Oczywiście w przypadku stwierdzonej alergii, również przepisane przez lekarza lekarstwa.
Żel na afty i dolegliwości jamy ustnej
Jedzenie brudnych owoców czy nie mycie rąk przed posiłkiem to niezwykle popularny nawyk wśród dzieci (a niekiedy również i dorosłych). Takie postępowanie może zakończyć się powstaniem bolesnej afty. To nadżerka, tworząca się na błonie śluzowej, która może skutecznie popsuć cały wyjazd – często uniemożliwia swobodne jedzenie, picie, a nawet mówienie. W takich przypadkach warto mieć przy sobie apteczny żel (jak Sachol Aftigel), który odizoluje bolesną zmianę od drażniących czynników zewnętrznych oraz wspomoże regenerację nabłonka w jamie ustnej. Dzięki temu maluch będzie mógł szybko wrócić do wakacyjnej, beztroskiej zabawy.
Nadesłał:
Nie musi ci to przeszkadzać
http://niemusicitoprzeszkadzac.pl 
|
Wasze komentarze (1):
-
~aniela605, 2018-07-03 15:42:51To ja zawsze na ukąszenia dla moich dzieci jak idziemy do lasu, mam plastry xarasan, one dzięki swoim naturalnym składnikom, ładnie łagodzą i odświeżają skórę, do tego nie podrażniają,bo zawierają witaminy e i f, żółtokrzew, ekstrakt z nagietka i mentol.
