Większy wybór apartamentów
Na warszawskim rynku pierwotnym przybyło apartamentów. Do sprzedaży wprowadzane są dziś lokale w nieco niższej cenie, niż dwa lata temu. Stawki transakcyjne uzależnione są zaś głównie od upustu dewelopera
Według danych Emmerson pod koniec ubiegłego roku w Warszawie wystawionych na sprzedaż było 4,1 tys. nowych apartamentów. Cała oferta mieszkań deweloperskich liczyła 18,5 tys. mieszkań. Wybór luksusowych lokali w stolicy jest teraz największy od dwóch lat.
W drugiej połowie 2011 roku nowych apartamentów w stołecznej ofercie było o 200 mniej (3,9 tys.), a dwa lata temu, na początku 2010 roku w Warszawie do wzięcia było 3,2 tys. nowych luksusowych mieszkań. Na przestrzeni ostatnich dwóch lat ich procentowy udział w ofercie rynku pierwotnego nie zmienił się. Co piąte mieszkanie oferowane w Warszawie przez deweloperów ma wyższy standard.
Średnio w cenie 11,6 tys. zł/mkw.
Dziś metr nowego apartamentu kosztuje w stolicy średnio 11,6 tys. zł. Nie jest to jednak regułą, bo na rynku warszawskim w ekskluzywnych projektach zlokalizowanych w Śródmieściu stawka może wynosić 30 tys. zł/mkw. i więcej. Można też znaleźć wiele inwestycji premium, gdzie ceny są niższe od przeciętnej liczonej dla całego miasta w tym segmencie rynku nieruchomości.
Z wyliczeń analityków firmy Emmerson wynika, że średnia cena metra kwadratowego apartamentu w Warszawie wynosiła dwa lata temu ok. 12,3 tys. zł. W ciągu dwóch lat przeciętna stawka spadła o 700 zł za metr. Jest to raczej rezultat wprowadzania do sprzedaży projektów z lokalami w niższych cenach wywoławczych, niż korekty cenowej oferty rynkowej.
Projekty z wyższej półki powstają w Warszawie głównie na Mokotowie. Podobnie jest na drugim co do wielkości, krakowskim rynku apartamentów, gdzie luksusowe inwestycje budowane są poza ścisłym centrum miasta. W Krakowie największa ilość dostępnych lokali w wysokim standardzie jest na terenie Grzegórzek. Deweloperzy budują je w tych dzielnicach, bo w centralnych partiach miast trudniej jest znaleźć grunt pod inwestycje.
Marketing deweloperów
Apartamenty trzymają cenę. Podobnie, jak innym towarom luksusowym, kryzys im nie szkodzi. Nie znaczy to jednak, że kupując ekskluzywne mieszkanie nie można liczyć na bonus. Promocja mieszkań, która jest powszechna na rynku dotyczy również apartamentów. Nawet najbardziej wyszukane bonusy nie zachęcają jednak do zakupu tak, jak obniżka ceny.
Deweloperzy stosują dziś różne formy promocji. Oferują gratisowe garaże, ogródki czy pomieszczenia gospodarcze, darmowe wykańczanie wnętrz, albo dopłaty do rat kredytów w początkowej fazie spłaty. Utrudniony dostęp do kredytów stał się motywacją do stosowania bardziej kreatywnych sposobów promocji.
Obniżka ceny to podstawa
Klienci najbardziej cenią sobie upusty cenowe. Dlatego najczęściej zamiast prezentów proponowane są zniżki cen. - W przypadku wszystkich lokali w naszych inwestycjach kupujący mają możliwość prowadzenia indywidualnych negocjacji cenowych. Najbardziej intensywne dyskusje dotyczą zwykle apartamentów kupowanych w naszym sztandarowym stołecznym projekcie - Apartamenty Wilanowska na Mokotowie. Ponieważ nabywcy mieszkań w tej inwestycji często nie korzystają z pomocy banków, negocjacje obejmują nie tylko ceny, ale i harmonogram wpłat - komentuje Remigiusz Rogowski, prezes Rogowski Development.
- Priorytetem jest dla nas oferowanie dobrego produktu. Dlatego, aby rozszerzyć grono klientów, zamiast obniżać standard, zróżnicowaliśmy ofertę w nowym etapie naszej inwestycji przy Alei Wilanowskiej. W ofercie katalogowej dostępne są mieszkania w cenie od 7,8 tys. zł/mkw. do 12,7 tys. zł/mkw. Stawki uzależnione są m.in. od położenia budynku i liczby apartamentów, które się w nim znajdują – tłumaczy.
Poza upustami cenowymi, cenna może okazać się także pomoc dewelopera w uzyskaniu kredytu hipotecznego, dzięki której kupujący mogą liczyć na preferencyjne warunki pożyczki, np. zwolnienie z prowizji. W okresie ograniczonego dostępu do kredytów hipotecznych współpraca dewelopera z wiodącymi bankami może okazać się kluczowa. Pozyskanie korzystnego finansowania jest dziś bowiem podstawowym problemem nabywców.
Autor: Rogowski Development