Wystawa zegarków Airman firmy Glycine


2012-05-09
Historyczne i współczesne zegarki linii Airman, coraz lepiej rozpoznawalnej na naszym rynku firmy Glycine można oglądać w salonie odCzasu odCzasu w Złotych Tarasach w Warszawie.

Historyczne i współczesne zegarki linii Airman, coraz lepiej rozpoznawalnej na naszym rynku firmy Glycine można oglądać w salonie odCzasu odCzasu w Złotych Tarasach w Warszawie. wystawa Glycine Airman
Te nominalnie przeznaczone dla osób związanych z lotnictwem zegarki, mają swoją szczególną historię. Znając dynamiczne zmiany jakie następowały w branży zegarkowej w ostatnim czasie, już choćby nieprzerwana przez ostatnich 59 lat, obecność modeli Airman na zegarkowym rynku jest najlepszym świadectwem dla niezwykłych własności linii i marki.


wystawa Glycine AirmanNa wystawie prezentowane są 4 historyczne egzemplarze pochodzące z firmowego, muzealnego zbioru zegarków. Pierwszym z nich jest egzemplarz z przyjmowanej jako pierwszej, produkowanej w latach 1953-1960  generacji Airman, dwa z produkowanej w latach 1967-1978 drugiej generacji (SST).


Na wystawie prezentowane są następujące zegarki z linii Airman:

wystawa Glycine Airman  wystawa Glycine Airman  wystawa Glycine Airman
Airman 1 - 1955, Airman SST Chronograph - 1968, Airman SST - 1967
Szczegolnym, także muzealnym egzemplarzem jest prezentowany na wystawie model Glycyne D
Glycine D - 1938
Jak widać na prezentowanych modelach, Airman zmieniał kształt koperty, rodzaj mechanizmu, a także kolorystykę, by w ostatnim czasie, co widać w aktualnej ofercie salonu, wrócić do swoich korzeni. Oczekiwania potencjalnych kupców i chęć sprostania wymogom rynku wymusiły powstanie aż 26 generacji tego modelu.wystawa Glycine Airman

Pierwszy modelu Airman występował tylko z białą tarczą, nie posiadał oznaczeń pory dnia (AM/PM), czy grotu strzałki na końcu wskazówki godzinowej. Takim krokiem i tym zegarkiem, marka Glycine stała się prekursorem w tworzeniu zegarków z tarczą o podziałce dwudziestoczterogodzinnej. Wkrótce pojawiły się one w innych firmach, lecz poza palmą pierwszeństwa, przewaga zegarków Glycine polegała także na tym, że nie musiały mieć one dwóch wskazówek godzinowych aby pokazywać czas w dwóch różnych strefach czasowych. Możliwość taka była uzyskana dzięki obrotowym pierścieniom z podziałkami dwudziestoczterogodzinnymi. W pierwszym rzędzie Airman 1 stał się hitem w USA, a w następnym kroku, pojawiły się kolejne wersje zegarka, tym razem już najlepiej rozpoznawalną i królującą w kolejnych latach czarną wersją tarczy. Taki zegarek jest prezentowany na wystawie.
Druga generacja modelu Airman inspirowana była pierwszym ponaddźwiękowym samolotem cywilnym - Boeing 2707. W dziedzinie awiacji, prace nad tym konkretnym projektem, zakończone zostały niestety na etapie prototypu. Niezależnie od tempa i efektów prac nad samolotem, seria zegarków Airman, która powstała po 1967 roku, przyjęła nazwę SST (Supersonic Transport) i ma wygrawerowany na deklach model samolotu Boeing. Stałe konsultacje konstruktorów zegarków z pilotami, podczas tworzenia drugiej generacji modelu Airman, pozwoliły stworzyć zegarek w który chętnie wyposażono personel USAF (United States Air Force). Cechą charakterystyczną modeli SST (bez stopera) była tarcza podzielona linią  pionową, na prawą - szarą, na której wskazówka operowała w ciągu pierwszej części doby i lewą – czarną dla drugiej jej części. Zegarek posiadał także obrotowy, wewnętrzny, pomarańczowy pierścień. Model ten zyskał sobie nawet rynkowy przydomek „Pumpkin” (Dynia).
Na wystawie prezentowane są modele: Glycine SST i Glycine SST Chrono.

Oczywiście oferta salonu odCzasu doCzasu obejmuje tylko współczesne modele marki Glycine, a wśród nich znajdują się także egzemplarze z linii Airman. Te obecne, tworzone od 1998 roku zegarki, przyjmują kolejne numery w statystyce generacji. Na ekspozycji salonu ta modele zegarków Airman Glycine, są w wyraźny sposób akcentowane.
wystawa Glycine Airman  wystawa Glycine Airman  wystawa Glycine Airman
Z grona wszystkich współcześnie produkowanych i prezentowanych w salonie zegarków warto zwrócić uwagę na obecny w salonie model Airman Base 22. Taki właśnie zegarek, wraz z dyplomem wyróżnienia GAA (Glycine Aviation Award), w imieniu firmy Glycine przekazał kapitanowi statku powietrznego Tadeuszowi Wronie, przedstawiciel marki Piotr Sobota w grudniu ubiegłego roku. Jest cenne, że doceniając niezwykle dokonanie naszego pilota i na pewno uwzględniając znaczenie osoby i zdarzenia dla polskiego rynku, związana z zegarkami dla pilotów zegarkowa firma zdecydowała się na taki gest (na zdjęciach Kapitan Tadeusz Wrona, Piotra Soboty i autora opracowania)
Osoby odwiedzające salon i podziwiające wystawę mogą liczyć także na drobną czekoladową słodkość, ufundowaną przez firmę Glycine.

Władysław Meller
wystawa Glycine Airman  wystawa Glycine Airman  wystawa Glycine Airman  wystawa Glycine Airman  wystawa Glycine Airman  wystawa Glycine Airman  wystawa Glycine Airman

Nadesłał:

odCzasu doCzasu

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl