2011-03-08
Fenomen Bollywood to niezwykła mieszanka piękna, egzotyki i przepychu, nic więc dziwnego, że także w Polsce rośne grono zagorzałych fanów bollywoodzkich filmów, muzyki i całej związanej z tym kultury. Jeśli szukamy pomysłu na spotkanie w gronie przyjaciółek, na pewno niezapomniany okaże się hinduski wieczór z kinem Bollywood. Produkcje z Bombaju wprowadzą nas w orientalny klimat oraz będą źródłem pomysłów na imprezowe atrakcje.

Aby w domu zagościły Indie, a uczestniczki wieczoru poczuły się jak gwiazdy bollywodzkiego kina, należy zadbać o odpowiednią oprawę i atrakcje. Poduszki, świece i kadzidełka wprowadzą orientalną atmosferę, a hinduska muzyka w tle zabawowy nastrój. Nie można zapomnieć o stroju! Zasada jest prosta: powinno być luźno, zwiewnie i kolorowo. Idealne będą alladynki, czyli bardzo luźne spodnie o niskim kroku, które można znaleźć w różnych kolorach. Do takich spodni można ubrać zwiewną, kolorową bluzkę lub szal z paszminy (www.kaszmirpaszmina.pl), który drapuje się jak sari. Nie może również zabraknąć dużej ilości bogato zdobionej biżuterii, która brzęczy przy każdym ruchu. To najprostszy sposób na wyczarowanie stroju rodem z bollywoodzkiego filmu – tylko od naszej inwencji zależy, jak fantazyjne kreacje powstaną.

Uwodzicielski makijaż
Pierwszą atrakcją „babskiego wieczoru” może być wzajemne wykonywanie makijażu, które sprawi więcej frajdy niż samodzielne malowanie. Na pewno konieczna będzie czarna kredka, czyli kajal, który sprawia, że oczy kobiet orientu nabierają tak uwodzicielskiego wyrazu. Obecnie kajal występuje także w innych kolorach – bardzo atrakcyjnie na oczach prezentuje się złota, brązowa lub zielona kreska. Aby oprawa oczu stała się bardziej wyrazista, rzęsy i brwi można zafarbować ziołową henną, która dodatkowo odżywi włoski. Warto też spróbować mineralnego pudru, który zamaskuje przebarwienia. Zwieńczeniem efektu będzie bindi – mała kropka na czole między brwiami, będąca znakiem rozpoznawczym hinduskich kobiet.

Czasem słońce, czasem deszcz, czyli roztańczone kino emocji
Nieodłącznym elementem hinduskiego wieczoru jest seans filmów z  „bollywoodzkiej fabryki snów”. Przyciągają one ferią barw, orientalnymi obrazami i muzyką, a co najważniejsze - wartościowymi przesłaniami, których często brakuje w zachodnich produkcjach. Z pewnością należy zobaczyć „Czasem słońce, czasem deszcz”, będący pochwałą wartości rodzinnych, miłości, przyjaźni i odwagi. Kobietom z pewnością przypadnie też do gustu romantyczne „Monsunowe wesele”, pełne miłosnych zawirowań, muzyki i tańca. To zapadająca w pamięć opowieść o tym, jak cieszyć się każdą chwilą życia. Dla miłośniczek wzruszających filmów odpowiednie będzie „Unicestwienie” (w oryginale „Fanaa”) o miłości niewidomej Zooni i skrywającego tajemnicę  Rehana. Jeśli jednak wolimy współczesne indyjskie komedie, warto obejrzeć „To właśnie przyjaźń” („Dostana”) o dwóch mężczyznach i kobiecie, których połączyło wspólne mieszkanie. Bez względu na to, który gatunek wybierzemy, musimy się naszykować na dużą dawkę emocji, muzyki i tańca. Z pewnością pozytywny nastrój utrzyma się do końca wieczoru.

Hinduska uczta
Aby nie zgłodnieć podczas seansu filmowego, warto wcześniej zadbać o orientalne przekąski. Najlepszym dla nich miejscem będzie niski stolik ustawiony na środku pokoju, najlepiej na miękkim dywanie. Jako siedziska mogą służyć poduszki z łuski gryczanej, które są bardziej wygodne niż tradycyjne poduchy i do tego korzystnie wpływają na kręgosłup. Zdrowy poczęstunek, typowy dla indyjskiej kuchni, można przygotować wcześniej samodzielnie lub razem z koleżankami na początku spotkania. Można także zamówić kolację w hinduskiej restauracji, lecz podczas gotowania w domu niepowtarzalny aromat curry oraz innych orientalnych przypraw wypełnia całe otoczenie. Na wieczór lepiej podać coś lekkiego, a jednocześnie egzotycznego – nowych doznań smakowych dostarczą propozycje kuchni vege hindu. Proste w przygotowaniu są np. potrawka z soczewicy z imbirem, czosnkiem i kurkumą lub wegetariańskie curry z soczewicy, pomidorów i bakłażanów. Zaskakującym, lecz niezwykle smakowitym połączeniem składników jest orientalny pilaw na bazie ryżu z przyprawami, orzeszkami piniowymi i rodzynkami. Aby nadać potrawom ostrego smaku, można dodać do nich wyrazistej mieszanki przypraw Achar Masala (www.helfy.pl/achar-masala-pickle-masala-chili). Bardzo dobrze komponuje się ona z sosami do przystawek. Dobrym pomysłem na wieczór będą też sałatki z rukolą: pierwsza z awokado i tofu, zaś druga z soczewicą, papryką i pomidorami. Na wieczorze indyjskim nie może także zabraknąć aromatycznej herbaty podanej w małych filiżankach. Wyjątkowo smakują ziołowe Hari Tea, np. „Otwarty umysł” czy „Wewnętrzna energia” (www.helfy.pl/hari-tea-herbata-mieta-chilli), które przeniosą atmosferę indyjskich świątyń do naszego domu i pomogą się nam odprężyć.

Tatuaże z indygo i henny, wonne masaże...
Atrakcje podczas hinduskiego wieczoru mogą być różne. Przykładową propozycją jest masaż twarzy z wykorzystaniem wonnych olejków. Można do niego zastosować na przykład nierafinowany olej kokosowy, które doskonale nawilża, a przy tym pięknie pachnie. Z powodzeniem może być stosowany przez alergików, ponieważ działa łagodząco na podrażnienia. Mieszkanki Indii stosują także oleje do namaszczania włosów – to ich sekret błyszczących i gęstych fryzur. Tak działają np. oleje z owocem amla i ziołem bhringaraj (produkują je m.in. Khadi, Dabur czy Hesh). Niezapomnianą atrakcją podczas hinduskiego wieczoru będzie z pewnością malowanie na skórze orientalnych wzorów mehendi za pomocą henny czy indygo. Tatuaże wykonane przy pomocy tych ziół są czasowe, dlatego nie trzeba się obawiać, że nie uda się ich zmyć. Henna przy kolejnych myciach traci kolor, a indygo znika wraz z łuszczącym się naskórkiem (indygo jest mniej trwałe). W krajach orientalnych wzory mehendi są związane z obrzędami ślubnymi - wykonuje się je na dłoniach i stopach panny młodej, aby przyniosły przyszłym małżonkom szczęście. Zwyczaj ten z czasem wykroczył poza granice tradycji – w miejscowościach turystycznych mehendi można sobie zrobić np. w punkcie kosmetycznym przy plaży czy w hotelu. W Indiach najczęściej wykonuje się motywy roślinne, ale pojawiają się także geometryczne, zawijane i z motywem pawia. Jest wiele technik nakładania henny, np. cienkim patyczkiem lub pędzelkiem, lecz szczególnie wygodna w użyciu jest tubka z henną.

Bajecznie kolorowy, pachnący orientalnymi przyprawami hinduski wieczór z pewnością pozostanie  na długo w pamięci uczestniczek. Nie musi to być jednak jednorazowa impreza. Bollywood stanowi niewyczerpane źródło inspiracji, dlatego spotkania w tym stylu można organizować wielokrotnie bez powtarzania atrakcji. Przykładowo motywem przewodnim zabawy w damsko-męskim gronie mogą być hinduskie tańce, zarówno klasyczne, jak i nowoczesne. Każdy znajdzie repertuar dla siebie, ponieważ indyjska muzyka potrafi być nie tylko nastrojowa, ale też bardzo skoczna. Wyśmienita zabawa gwarantowana!

Nadesłał: Helfy