5 popularnych mitów dotyczących zdrowia jamy ustnej
W przeciągu naszego życia, wiedza dotycząca zdrowia człowieka zmienia się wielokrotnie. Poszerzamy ją oraz aktualizujemy, co oznacza, że „prawdy”, co do których byliśmy przekonani jeszcze rok temu, mogą być dzisiaj nieaktualne.
Tak też dzieje się w przypadku zdrowia jamy ustnej, wokół której narosło wiele mitów. Oto kilka z nich.
Czy cola rozpuszcza zęby? Czy zdrowe zęby to białe zęby? Czy najlepsza szczoteczka to ta twarda? Rozwiewamy pięć najpopularniejszych mitów dotyczących zdrowia jamy ustnej.
Mit 1
Stres nie wpływa na stan jamy ustnej
W momencie odczuwania stresu nasze ciało produkuje więcej kortyzolu. Wtedy jesteśmy w ciągłym napięciu, gotowi do walki lub ucieczki – taka zależność pozostała w naszych organizmach jeszcze z czasów, kiedy walka o życie była codziennością. Taki stan osłabia układ odpornościowy, co może być przyczyną powstawania zmian w błonie śluzowej, takich jak afty. Są to niezwykle bolesne nadżerki o wielkości nawet do 2 cm. Nie są groźne dla naszego organizmu, jednak powodują dyskomfort i utrudniają codzienne funkcjonowanie (np. jedzenie, mówienie). Warto w takich przypadkach zastosować odpowiedni żel apteczny (np. Sachol Aftigel), który odizoluje bolesne zmiany od czynników zewnętrznych oraz będzie sprzyjać regeneracji błony śluzowej jamy ustnej.
Mit 2
Najlepsza szczoteczka ma twarde włosie
Twarda szczoteczka nie jest odpowiednia dla każdego. Osoby z nadwrażliwymi czy chorymi dziąsłami z pewnością nie powinny sięgać po twarde włosie, które w połączeniu z nadmiernym naciskiem w trackie szczotkowania może prowadzić do ranienia i krwawienia dziąseł. Takie szczoteczki są zalecane w szczególnych przypadkach, np. dla palaczy, gdyż pozwalają usunąć osad z dymu papierosowego.
„Mitem jest, że najlepsza szczoteczka to ta z twardym włosiem. Dawniej zalecano jej używanie, ale nieumiejętne szorowanie może przyczyniać się do recesji dziąseł. W zależności od stanu jamy ustnej, zębów czy przyzębia, zaleca się pacjentowi odpowiedni rodzaj szczoteczki. Osobom niepełnosprawnym oraz nieumiejącym dobrze czyścić zaleca się szczoteczki elektryczne z miękką lub średnią twardością” – mówi stomatolog Magdalena Szela-Słowik, ekspert akcji „Nie musi ci to przeszkadzać”.
Mit 3
Cola rozpuszcza zęby
Picie coli nie doprowadzi do rozpuszczenia naszych zębów. Jednak zawarte w niej kwasy (tak jak w większości słodkich i gazowanych napojów) mogą doprowadzić do erozji szkliwa. Natomiast cukier w napojach sprzyja szybszemu powstawaniu płytki nazębnej (która jest bezpośrednią przyczyną próchnicy), a jej nadmiar sprawia, że zęby stają się podatne na działanie bakterii.
„Szkliwo jest twardą tkanką pokrywająca w zębie koronową część zębiny. Jest najtwardszą tkanką organizmu. Cola musiałaby zawierać bardzo szkodliwe dla organizmu człowieka środki, aby ją rozpuścić. W coli obecny jest kwas ortofosforowy, ale w śladowych ilościach, dlatego nie ma znaczenia dla stanu naszego szkliwa” – komentuje stomatolog.
Mit 4
O protezę należy dbać jak o zęby stałe
Do odpowiedniej higieny protezy niezbędna jest dwustronna szczoteczka oraz specjalna pasta, dzięki którym dokładnie usuniemy z protezy resztki pokarmów oraz tworzący się na niej osad. Warto również pamiętać, że mycie protezy (ruchomej czy stałej) „normalną” pastą może doprowadzić do jej uszkodzenia. Te tradycyjne mają bowiem większą ścieralność, co może powodować mikrouszkodzenia na protezie, które stają się z kolei doskonałym miejscem do rozwoju bakterii odpowiedzialnych za np. stany zapalne dziąseł.
Mit 5
Zdrowe zęby to białe zęby
Piękne i śnieżnobiałe uśmiechy znane z hollywoodzkich produkcji to efekt wybielania zębów lub Photoshopa. Na kolor szkliwa, poza spożywaniem produktów barwiących (jak np. kawa, czerwone wino) oraz niezdrowym stylem życia (np. palenie papierosów), mają również wpływ czynniki genetyczne. Zdrowe zęby mogą mieć również żółtawy, szary czy kremowy odcień.
„Zęby białe to niekoniecznie zęby zdrowe. Tak samo będą podatne na próchnicę z powodu predyspozycji genetycznych, braku higieny, stanu jamy ustnej. Geny sprawiają, że jedni mają bardziej, a drudzy mniej białe zęby. Oczywiście na kolor zębów wpływają też inne czynniki: zażywanie antybiotyków, palenie papierosów, urazy, spożywanie barwiących produktów. Wtedy też zęby, pomimo ich mniej białego koloru, są zdrowe. W miarę upływu czasu białe, zdrowe zęby mogą w naturalny sposób stać się ciemniejsze” – mówi stomatolog Magdalena Szela-Słowik, ekspert akcji „Nie musi ci to przeszkadzać”.