Afrodyta w czerwieni
Kiedyś wierzono, że wyłącznie coś magicznego, egzotycznego i trudnego do zdobycia może mieć wielką moc. Wymyślano więc różne specyfiki zielarskie zawierające. Czy to możliwe, że we współczesnym świecie magią o takiej samej mocy działa na nas czerwień sukienki i aromat czekolady?
Pierwszy udokumentowany przepis na miłosny eliksir pochodzi z Egiptu z 1700 r. p. n. e. Zalecał on ususzyć i wymieszać z miodem liście tarniny i akacji. W średniowieczu magiczne mikstury wzmacniające popęd płciowy przyrządzały czarownice. Żywica drzew, jądra zwierząt, róg nosorożca, nos hipopotama, język gęsi to tylko niektóre składniki kulinarnych przepisów rozbudzających zmysły.
Przysłowie przez żołądek do serca znane było już dawno, a typowe afrodyzjaki stosowane powszechnie. Miały być gwarancją wielkiego uczucia i niesłabnącego pożądania. Najbardziej znanym eliksirem miłości, który dodawano do potraw i wina, była mieszanka z oddechu pantery, kału nietoperza, spermy krokodyla, brzucha ropuchy oraz ziół. Szokujące? Dzisiaj z pewnością. Cywilizacja wykształciła w nas inne pojęcie o afrodyzjakach (ich nazwa pochodzi od imienia greckiej bogini piękna i miłości - Afrodyty), czyli substancjach lub produktach poprawiających nastrój, dodających energii oraz zwiększających libido.
Dzisiaj…czerwona sukienka i czekolada
Stymulująca i manipulująca czerwień. Kolor - zwyczajny element naszej kultury i postrzegania świata, a działa jak erotyczny kod, „eliksir” miłości, symbol zmysłowości i płodności. Dlaczego ta barwa ognia i krwi tak mocno wpływa na ludzką psychikę? Posiada niezwykle ekspansywną moc. Silnie oddziałuje na nasze doznania. Szczególnie podatni na wysyłane przez nią sygnały są mężczyźni. Oprócz konotacji negatywnych, czyli krzykliwości lub kłótni, budzi skojarzenia związane z namiętnością i seksualnością. Jest najgorętszą ze wszystkich barw. Być może dlatego czerwień czyni kobietę bardziej atrakcyjną. Czerwona sukienka, szminka, szpilki to już archetypy kobiecego piękna. Wiedzą o tym doskonale projektanci mody, którzy zapewniają, by ten kolor królował na wybiegach w każdym sezonie. – Siła czerwieni jako motywu, koloru wiodącego lub w postaci dodatku jest ponadczasowa. Czerwona suknia jako synonim zmysłowości i witalności. Jest wpisana w świat mody niczym mała czarna. Zawsze będzie gwarancją elegancji zarówno w wersji prostej, klasycznej, jak i bardziej spektakularnej, wieczorowej – mówi Piotr Berliński, Dyrektor Zarządzający marki Every Nature.
Bez wątpienia działa jak afrodyzjak i potrafi oczarować każdego. Jest odpowiednia na każde spotkanie, choćby na randkę w Dzień Czekolady, który obchodzimy 12 kwietnia, by kusić mężczyzn dwukrotnie mocniej - atmosferą czekoladowych afrodyzjaków oraz pięknem czerwieni. Czekolada uznawana jest za afrodyzjakową legendę. Nazwana została hormonem szczęścia, ponieważ udowodniono jej działanie antydepresyjne, działa wzmacniająco i zwiększa aktywność seksualną. Badania wykazały w niej obecność substancji, którą produkuje mózg u zakochanego człowieka. Tajemnica czekoladowej magii tkwi w przyjemności duchowej, jaką dostarcza spożywanie tego słodkiego produktu. Zarówno impulsom wysyłanym przez czekoladę, jak bodźcom, które wywołuje kobieta w czerwonej sukience, poświęcono szereg badań. Obydwa afrodyzjakalne symbole wykorzystywane są w naszej kulturze od wieków. Kolor czerwony prowokuje i pobudza, czekolada wabi smakiem i aromatem. Można powiedzieć – tendencyjne!, ale utarty w naszej świadomości obraz czerwonej szminki na kieliszku z szampanem i ociekających płynną czekoladą truskawek zawsze będzie budził pozytywne emocje kojarzone z romantyzmem lub pożądaniem. Moda na czekoladę panuje nieprzerwanie. - Czekoladowy brąz coraz wyraźniej wpisuje się w trendy ostatnich sezonów. Brązowa barwa jest ciepła, oznacza energię i poprawę nastroju. Jest wykorzystywana w świecie mody na wiele sposobów, w tym roku oprócz koloru na najsłodszym chyba pokazie kolekcji mody damskiej zaprezentowano kreacje, których fragmenty były dosłownie „uszyte” z czekolady – mówi Dorota Sikorska, stylistka marki Every Nature.
12 kwietnia obchodzimy Dzień Czekolady. Wbrew pozorom to słodkie święto nie jest dedykowane wyłącznie łasuchom. Może randka, czekoladowy deser i czerwona sukienka to idealna synergia i sposób na spędzenie tego wieczoru? Więcej informacji o modzie na www.everynature.pl oraz www.sklep.everynature.pl
Nadesłał:
magdalena.majcherska@zarowkamarketing.pl
|