Barter inwestuje w stację LNG
Barter SA uruchomił pierwszą własną stację regazyfikacji ciekłego gazu ziemnego LNG. Obiekt w Czarnej Białostockiej będzie wykorzystywany do celów technologicznych przez tamtejsze przedsiębiorstwa.
Stacja o wartości 2,5 mln zł służy do zamiany błękitnego paliwa znajdującego się w formie skroplonej na gazową. Na zlecenie Barteru instalację wykonała spółka Cynkomet z Czarnej Białostockiej, która na swoim terenie zainstalowała urządzenia bazy LNG. Budowa stacji, licząc czas na wszelkie pozwolenia i decyzje, trwała ok. sześciu miesięcy, a jej kulminacyjnym momentem był montaż zbiornika kriogenicznego o pojemności 60 tys. litrów.
Potencjalnymi odbiorcami LNG są średni i duzi klienci przemysłowi, wykorzystujący go do celów technologicznych, ale także wszelcy odbiorcy indywidualni, którzy nie mają dostępu do systemu przesyłowego gazu ziemnego. Barter SA wszedł na rynek handlu LNG w połowie ubiegłego roku.
- Do tej pory dostarczaliśmy gaz skroplony do stacji klienta, a teraz wybudowaliśmy pierwsza własną stację – mówi Bogdan Rogaski, prezes Barter SA. – To element strategii firmy, zakładającej rozszerzenie działalności i dywersyfikację oferty na tym perspektywicznym dla Polski rynku.
Stacja w Czarnej Białostockiej wykorzystywana będzie do celów grzewczych i technologicznych przez tamtejsze firmy.
- To ekologiczne i bardzo wydajne paliwo, którego zaletą jest też zredukowana objętość. Skroplony gaz ziemny w stosunku do jego gazowej postaci charakteryzuje się znacznie mniejszymi kosztami transportu i magazynowania – mówi prezes Cynkometu, Mariusz Dąbrowski.
Cynkomet wykorzystuje LNG m.in. do podgrzewania wanny, w której cynkowane są elementy konstrukcji stalowych. Kolejnym odbiorcą będzie sąsiedzki Promostal, a docelowo także inne przedsiębiorstwa oraz mieszkańcy Czarnej Białostockiej, która nie jest zgazyfikowana.
- LNG to też alternatywa i bardzo dobre rozwiązanie dla podstref Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej – w Gołdapi, Ełku czy Grajewie, gdzie nie ma dostępu do sieci gazowej– dodaje Bogdan Rogaski. - Poza tym w planach jest dalsza rozbudowa strefy, co oznacza że powstaną kolejne tereny inwestycyjne, które będą potrzebowały dostępu do różnych mediów, w tym LNG. Barter jest w stanie pomóc w zaspokojeniu takiego lokalnego zapotrzebowania.
Barter realizuje dostawy LNG w oparciu o gaz z importu, głównie z Rosji dostarczany przez Grupę Gazprom, ale też z terminalu w Holandii. Spółka korzysta też ze źródeł krajowych. W przyszłości spółka nie wyklucza również możliwości obrotu gazem, dostarczanym do powstającego w Świnoujściu, polskiego terminalu LNG czy terminalu LNG w Kłajpedzie.
- Obrót skroplonym gazem ziemnym bardzo dobrze wpisuje się w profil działalności spółki – mówi Bogdan Rogaski. – w efekcie jesteśmy w stanie zaproponować kompleksową ofertę obrotu produktami energetycznymi – od węgla, poprzez LPG po gaz ziemny. Docelowo chcemy osiągnąć pozycję jednego z liderów rynku LNG, oferując tańszy gaz na rynku dla końcowych odbiorców.
Barter transportuje gaz w postaci ciekłej swoimi dwoma specjalnymi cysternami kriogenicznymi.
Nadesłał:
Masz-Media
|