Białostoccy uczniowie w akcji Szlachetna Paczka
Są jak pomocnicy Świętego Mikołaja – przygotowują paczki biednym rodzinom, zgodnie z ich potrzebami. A jutro dostarczą podarunki do punktów zbiorczych.
Uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół Społecznych STO przy Fabrycznej w Białymstoku włączyli się do akcji Szlachetna Paczka. To ogólnopolska akcja świątecznej pomocy, realizowana przez Stowarzyszenie WIOSNA. Jej głównym celem i ideą jest bezpośrednia pomoc ubogim rodzinom, tak by była ona skuteczna, konkretna i sensowna. Stąd pomysł paczek, zawierających najpotrzebniejsze artykuły.
- W szkole panuje pełna mobilizacja, młodzież pakuje paczki, pisze życzenia dla rodzin – mówi Ewa Tyburczy z ZSS STO przy Fabrycznej, koordynatorka szkolnej akcji. - Każda klasa zarówno gimnazjalna jak i licealna wybrała sobie jedną rodzinę, która wesprze.
Wolontariusze sami przynosili potrzebne rzeczy i sami pakowali paczki.
Dzięki temu każda z wybranych dziewięciu rodzin otrzyma po kilkanaście paczek, zawierających artykuły, zgłoszone w zapotrzebowaniu. Są tam więc zabawki, ubrania, artykuły spożywcze, słodycze, chemia i kosmetyki.
- Udział w tej akcji pokazał nam, jak wiele potrzebujących jest wśród nas. To, co my mamy na porządku dziennym, dla nich bywa rzadkim luksusem. Uświadomiło nam to, że warto pomagać - a to tak niewiele kosztuje – mówią Sara Abouhilal i Agnieszka Polecka z III klasy gimnazjum.
Nauczyciele dołączyli się do prezentów przygotowywanych przez klasy, jedna rodzina otrzyma od nich w prezencie lodówkę i biurko, a inna - nową pralkę. Gotowe paczki w sobotę zostaną dostarczone do punktów zbiorczych.
- Jestem pod wrażeniem zaangażowania młodych w tę akcję, ale bez rodziców, którzy wspierali dzieci przygotowujące paczki nie potrafilibyśmy tak sprawnie wszystkiego zorganizować – mówi dyrektor ZSS STO, Ewa Drozdowska. - Nie obeszłoby się też bez wychowawców, którzy stanowili centrum klasowych działań. W ten sposób razem uczymy się działać i cieszymy się, że możemy sprawić radość.
Akcja jest organizowana w każdym mieście lub miejscowości. Lokalni wolontariusze robią swoisty rekonesans w swoich społecznościach i poszukują rodzin dotkniętych biedą, odwiedzają je i pytają o to, czego im najbardziej brakuje. Informacje te zostały umieszczone w anonimowej bazie internetowej, by darczyńca mógł wybrać konkretną rodzinę i przygotować dla niej paczkę na święta. Wszystkie paczki muszą trafić do magazynów projektu, z których pojadą do swoich rodzin, już w ten weekend.
Nadesłał:
Masz-Media
|