Biżuteryjny niezbędnik każdej kobiety
Choć nie każda kobieta nosi na co dzień biżuterię, to jednak większość z nich nie może się jej oprzeć.
Gdy zajrzymy do kobiecej szkatułki z biżuterią, znajdziemy tam prawdziwą skarbnicę pierścionków, bransolet, naszyjników czy kolczyków – do wyboru, do koloru. Jednak nie każda kobieta zdaje sobie sprawę z tego, że odpowiedni dobór biżuterii do okazji ma istotne znaczenie dla całego naszego wizerunku. Sprawdźmy zatem, jak dopasować biżuterię, aby wywołać odpowiedni efekt oraz z budować wizerunek zgodny z daną okolicznością.
Na oficjalne spotkanie
Rozmowa o pracę, ważne spotkanie z klientem czy negocjacje biznesowe wymagają odpowiedniego stroju. Powinien on być nie tylko elegancki, ale również stonowany i formalny. Zatem w biżuterii należy zachować umiar. Dodatki mają być subtelnym uzupełnieniem stroju, podkreślającym jego klasę.
Postawmy na proste kolczyki w jednolitym odcieniu, na przykład srebrne lub złote. Jeśli wolimy ozdoby na szyi, niech będzie to cienki łańcuszek, ewentualnie z delikatną, neutralną zawieszką. Można też postawić na lekkie, niewielkich rozmiarów korale. Niewskazane w stroju oficjalnym są wszelkiego rodzaju bransolety, które mogą przeszkadzać swym dźwiękiem podczas ruchów ręki.
Na randkę
W tym przypadku możemy nieco bardziej puścić wodze fantazji. Biżuteria na randkę powinna przede wszystkim podkreślać nasze atuty: dobrze zaprezentuje się długi wisior na łańcuszku przyciągający uwagę do dekoltu, a także wiszące kolczyki, które dodadzą Ci pewności siebie.
Na imprezę
W przypadku wyjścia na imprezę biżuteria stanowi niezwykle ważne uzupełnienie stroju. Powinna ona być oryginalna i jednocześnie podkreślająca osobowość. Można sobie pozwolić na większe szaleństwo jeśli chodzi o ilość biżuterii. Kolczyki, naszyjnik, bransolety mogą z powodzeniem wystąpić razem. Jeśli jesteś indywidualistką lubiącą wyróżniać się z tłumu, idealna dla Ciebie będzie biżuteria ręcznie robiona.
Pamiętajmy, że biżuteria jest dodatkiem i nigdy nie powinna dominować nad całością naszego wizerunku. To nie my jesteśmy dla niej ozdobą, a ona dla nas.
Nadesłał:
JoannaS
|