Bullet Journal – autorski system planowania
Coraz częściej na stronach popularnych blogerek i grafików możecie trafić na tajemniczy skrót bujo lub inaczej: bullet journal. Co ten termin oznacza, skąd się wziął i jak może pomóc w planowaniu codziennych aktywności? Odpowiadamy!
Każdy z nas ma swój sposób na to, aby punktualnie pojawiać się na spotkaniach, pamiętać o najważniejszych rzeczach i notować myśli, które nie mogą umknąć. Bywa, że jedno narzędzie nie wystarczy – prowadzimy więc kalendarz (często również elektroniczny), dziennik lub pamiętnik,
a dodatkowo i tak toniemy we wszechobecnych „karteczkach” – listach rzeczy do zrobienia, wizytówkach czy wydrukach. Z pomocą może przyjść właśnie bullet journal, który od kilku lat zdobywa coraz większe rzesze fanek i fanów na całym świecie.
Czym jest bullet journal?
Najprościej rzecz ujmując, bullet journal to połączenie notesu, planera i listy rzeczy do zrobienia. Wszystkie notatki zapisywane są hasłowo, w postaci punktów (z ang. bullet points), co wprowadza przejrzystość do notatek i pozwala łatwo zorientować się, co czeka nas kolejnych dniach i tygodniach. Motto bullet journalingu brzmi: uporządkuj przeszłość, zorganizuj teraźniejszość i zaplanuj przyszłość. W czym bujo jest lepszy od kalendarza czy pamiętnika? Pozwala on łatwo uporządkować wszystkie aspekty naszych aktywności; typowe listy to-do koncentrują się na zadaniach na przyszłość, zaś w dziennikach spisujemy to, co wydarzyło się w przeszłości. W bullet journalu możemy te wszystkie notatki połączyć i stworzyć kompletny obraz naszego dnia, tygodnia i roku.
Dla kogo bujo?
Aby prowadzić bullet journal, wbrew pozorom nie trzeba umieć pięknie rysować ani kaligrafować, chociaż oczywiście można w ten sposób upiększać swój notatnik. Najważniejsza jest sama treść bujo,
a jego prowadzenie na pewno spodoba się tym, którzy:
- mają na biurku kilkanaście karteczek z notatkami, listami to-do czy wizytówkami i toną w nich
- lubią wyznaczać sobie cele i śledzić postępy w dochodzeniu do nich
- uwielbiają kolorowe długopisy, naklejki, ozdoby, papeterie
- starają się regularnie planować i lepiej organizować swój czas
- chcą prowadzić pamiętnik, ale mają trudności, by codziennie się do tego zmobilizować
Jakie elementy są przydadzą się w bullet journalu?
Ponieważ jest to autorski system zarządzania chaosem zwanym życiem, każdy może dopasować system bujo do własnych potrzeb. Na podstawowe elementy notatnika składają się:
- spis treści wraz z numerami stron
- dzienny log – czyli po prostu lista zadań na dany dzień i notatki dotyczące tego dnia
- mięsieczny log – kalendarz na dany miesiąc wraz z listą zadań, celów i postanowień
- roczny log – rok na jednej stronie; tu pojawiają się najważniejsze wydarzenia, długofalowe plany, postanowienia i marzenia.
Bullet journal to przede wszystkim prostota notatek, wiec ważną rzeczą są symbole ułatwiające odnalezienie się w nich. Podstawowe znaczniki, które możecie wykorzystać, to:
ᴏ ważne wydarzenie
- notatka
● zadanie
x zadanie zakończone
> zadanie przeniesione z poprzedniej listy
< zadanie zaplanowane na przyszłość
zadanie anulowane
Szybko okazuje się, że kiedy listy trzeba przepisywać ręcznie, liczba zadań magicznie się kurczy. Jeśli zadanie nie jest warte poświęcenia chwili na przepisanie go, prawdopodobnie po prostu…wcale nie jest aż takie istotne. Szanowanie własnego czasu to też ważna lekcja, którą można zaliczyć prowadząc bullet journal! Więcej inspiracji, jak tworzyć praktyczne (i piękne) notatki znajdziecie tutaj.
Czego potrzebujesz do zrobienia swojego bujo?
Podstawową i najważniejszą rzeczą jest…dobry notatnik. Co to znaczy w przypadku bullet journala? Przede wszystkim musi mieć właściwy rozmiar – jeśli okaże się za duży, nigdy nie weźmiesz go ze sobą do pracy czy na uczelnię. Jeśli za mały – może okazać się niepraktyczny. Kolejną kluczową cechą jest wykonanie notesu. Musi być zrobiony z dobrej jakości papieru – to istotne, ponieważ nic nie denerwuje tak, jak przebijający przez kartki tusz. Fani i fanki bujo rekomendują, aby swoją przygodę zacząć
z notesem, który ma kropki, łączące zalety papieru gładkiego i w kratkę. Trzecia decydująca cecha notesu to okładka. Będziesz przecież trzymać swój bullet journal w ręku niemal codziennie. Wybór jest trudny, dlatego my polecamy sprawdzony Bullet Journal dostępny w Empiku. Jego najważniejsze cechy to praktyczna objętość (200 stron), twarda okładka ze złoceniami, tasiemka-zakładka i skrzydełko w okładce, pozwalające przechowywać luźne kartki. Notes jest solidnie wykonany – szyty i zamykany na gumkę. Dodatkowo, dołączono do niego zestaw naklejek. Gwarantujemy, że sprawdzi się w rękach zarówno doświadczonych, jak i poczatkujących rysowników! Notesy są do nabycia w salonach Empik.
Skąd wziął się bullet journal?
Powstanie światowego trendu bujo było…dziełem przypadku. Na pomysł wizualnego notowania wpadł Ryder Carroll, grafik z Nowego Jorku. Carroll przeprowadził się do USA z Austrii prawie 20 lat temu, aby studiować w collage’u. Na miejscu musiał zorganizować swoje życie – zarówno to profesjonalne, jak
i prywatne – zupełnie od nowa. Ilość informacji, które potrzebował przetworzyć, zapisać i śledzić, zaczęła go przerastać. Dlatego przygotował sobie własny system notatek, ułatwiający mu poruszanie się po nowej rzeczywistości.
Zanim jednak system bullet journalingu wirusowo rozniósł się po świecie, minęło prawie 10 lat. Przechodząc koło biurka koleżanki, która właśnie planowała swoje wesele, Carroll zobaczył,
że dziewczyna ma otwarte kilka notesów, dodatkowo wszędzie przyczepione są kolorowe karteczki,
a wszystko to ginie pod próbkami kilkunastu papierów na ślubne zaproszenia. Carroll pomógł jej uporządkować notatki według swojego systemu, a zachwycona koleżanka namówiła go, by podzielił się swoim systemem również z innymi. Dzięki kampanii na Kickstarterze, popularnym serwisie
do zbierania funduszy na ciekawe projekty, Ryder Carroll zebrał 80 tysięcy dolarów na przygotowanie strony dla społeczności grafików, rysowników, ilustratorów i wszystkich, którzy chcieli zacząć tworzyć własne bulllet journale. Dziś strona jest już znacznie bardziej rozbudowana, a Carroll przyznaje, że bujo pozwoliło mu uporządkować nie tylko doraźne wyzwania, ale całe życie.
Więcej informacji:
Zespół Papierowego Dizajnu
papierowydizajn@gmail.com
zdjęcia w dobrej rozdzielczości do pobrania pod tym linkiem
Zapraszamy na naszego bloga: papierowydizajn.pl oraz na nasze profile na Facebooku i Instagramie.
Nadesłał:
Papierowy Dizajn
|