Co mogło uszkodzić rynny latem?
Zaczął się wrzesień, więc już tylko krok dzieli nas od wejścia w jesienną, a tym samym deszczową, aurę. Lato nie szczędziło nam wysokich temperatur i skąpych opadów, dlatego przed nadejściem ochłodzenia warto sprawdzić, czy nasz system rynnowy w żaden sposób nie ucierpiał podczas letniej aury.
Skutki wiatrów
Sezon jesienny charakteryzuje się zwiększoną ilością opadów oraz silnymi wiatrami. Warto zatem sprawdzić, czy letnie burze nie uszkodziły haków i mocowań naszego systemu. W innym wypadku rynny stracą swoją stabilność i będą podatne na narastające podmuchy wrześniowego wiatru, co zimą może skutkować oberwaniem systemu. Wiatry sprzyjają również nanoszeniu kurzu i zniszczonych upałem liści. „W takim wypadku rynny należy przeczyścić ręcznie lub za pomocą wody z ogrodowego węża lub wysokociśnieniowej myjki. Zastosowania nie powinny znaleźć tutaj ostre narzędzia, które mogą naruszyć szczelność systemu” – podpowiada Pani Magdalena Gardyła z Galeco.
Niekorzystne działanie upałów
Wysokie, wręcz równikowe temperatury, które nawiedziły Polskę w lipcu i sierpniu mogły spowodować trwałe odkształcenia produktów z PVC, które nie zostały poprawnie zamontowane. Należy zatem bacznie przyjrzeć się całemu systemowi, w szczególności rurom spustowym wykonanym z nieplastyfikowanego polichlorku winylu. Źle umiejscowione obejmy mogły spowodować nienaturalne wygięcie rynny. „Jeśli odkształcenia są znaczne – należy niezwłocznie wymienić taki fragment systemu” – dodaje Pani Gardyła, „ W przypadku rynien PVC lub stalowych, powszechną usterką są przecieki występujące na zużytych już uszczelkach. Obserwując rynny podczas pierwszego deszczu, należy wymienić osłabione łączenia.”
Zabezpieczenie ma znaczenie
Wrzesień to pora opadania liści. Ich nadmiar w łatwy sposób osiądzie w rynnie, powodując jej zablokowanie. Idąc za hasłem „lepiej zapobiegać, niż leczyć” najlepiej już na początku jesieni zaopatrzyć nasze rynny w specjalne siatki, które stawiają opór nieczystościom. To również metoda na ochronę przed ptakami. Nieusunięte nieczystości, które pojawiły się we wnętrzu rynien latem, są świetnym podłożem dla rozwoju grzybów i mchu. „Systematycznie sprawdzany system, będzie służył inwestorowi przez długie lata i nie będzie wymagał skomplikowanych napraw.” – podsumowuje Pani Magdalena z Galeco.
Nadesłał:
Red.naczelny
|