Co na narty?


Co na narty?
2013-11-18
Wbrew pozorom nie cały sprzęt narciarski opłaca się kupować. Oto krótka lista tego, co niezbędne i tego, co można sobie darować.

Im bliżej sezonu narciarskiego, im niższa temperatura za oknem, tym gorętsze dyskusje między narciarzami. Co zabrać ze sobą na wyjazd narciarski, a wypożyczyć? Co się przyda, a co jest niepotrzebną ekstrawagancją?


Buty narciarskie – tylko własne


Do kategorii niezbędnego sprzętu narciarskiego zaliczają się z pewnością buty narciarskie. Przede wszystkim ze względów higienicznych. Bo chociaż w wypożyczalniach raczej przestrzegane są zasady utrzymania tego rodzaju sprzętu w porządku, to jednak nie ze wszystkim można sobie poradzić. Dość zastanowić się nad tym, co dzieje się z przesiąkającym przez skarpetę potem.


Druga kwestia to dopasowanie buta. Kiedy kupujemy nowy sprzęt, możemy poświęcić sporo czasu na to, aby wybrać optymalne obuwie narciarskie. W wypożyczalni wszystko dzieje się szybko. Zamiast komfortowego buta możemy więc wyjść na stok w obuwiu za ciasnym, zbyt luźnym lub za twardym. Co znacząco obniży komfort jazdy.


Kask – absolutnie niezbędny


Choć czasy, w których narciarzy w kaskach traktowano niczym dziwaków dawno już minęły, wciąż jeszcze wiele osób uważa, że jest to kompletnie niepotrzebny element wyposażenia. Takie podejście jest oczywiście błędne. Dobrze dopasowany kask narciarski jest równie naturalny, co buty narciarskie.


I podobnie, jak w przypadku butów narciarskich, raczej nie warto korzystać ze sprzętu z wypożyczalni. Kaski nie są drogie. Ze względu na trudność w dopasowaniu konkretnego kasku warto poświęcić trochę czasu na dobór właściwego sprzętu. W przeciwnym razie jazda będzie mało komfortowa.


Gogle lub okulary – mogą się przydać


Wprawdzie bez gogli i okularów można sobie bez większego problemu poradzić, jednak w niektórych sytuacjach są niezbędne. Po pierwsze, wtedy gdy silne promienie słoneczne odbijają się od powierzchni śniegu i oślepiają narciarza. Po drugie, w sytuacji, gdy pada śnieg, a ostre drobinki wciskają się do oczu.


Inaczej niż w przypadku butów narciarskich i kasków trudno wypożyczyć okulary i gogle. Trzeba je kupić przed wyjazdem. Warto przy tym wydać trochę więcej i zaopatrzyć się w sprzęt wyższej jakości – z antyrefleksem i filtrem UV.


Narty i kije – te mogą być z wypożyczalni


Nieco inaczej ma się sprawa z nartami. Ten symbol zimowych zjazdów tak naprawdę bardzo często opłaca się po prostu wypożyczyć. Ceny w kurortach alpejskich nie są wygórowane, zwłaszcza z tymi obowiązującymi w sklepach. Można także korzystać z różnego sprzętu, w tym także z najnowszych modeli.


Nie inaczej rzecz ma się z kijami narciarskimi. W ich przypadku warto pamiętać jednak o dopasowaniu. Wystarczy obrócić kijek do góry nogami. Jeśli ręka zgina się pod kątem prostym, kije pasują.


Źródło: narciarskiswiat.pl

Nadesłał:

moroux

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl