Coraz więcej Polaków stać na drogie mieszkania
Apartamenty z najwyższej półki nie budzą już takich emocji jak jeszcze kilka lat temu. Polskie społeczeństwo się bogaci, rosną wymagania, co do jakości wykończenia, lokalizacji oraz atrakcyjnych udogodnień. Eksperci wskazują, że trend ten będzie się nasilał.
Popyt na nieruchomości premium
Z analizy przeprowadzonej przez firmę badawczą REAS, wynika, że zmianie ulega struktura oferty deweloperskiej. Na rynek trafia coraz więcej mieszkań o podwyższonym standardzie. Wpływ na to mają preferencje nabywców, których stać na zakup droższego lokalu, a z każdym kolejnym rokiem zainteresowanych klientów przybywa. Jak wynika z analizy, w pierwszych trzech kwartałach 2017 roku zostało sprzedanych więcej luksusowych apartamentów niż w przeciągu całego ubiegłego roku.
Według raportu KPMG zwiększa się liczba bogatych Polaków. W 2016 roku do grupy osób zamożnych należało około 1 mln osób, a do 2020 ma ich być ponad 1,25 mln. Takie osoby chętnie inwestują pieniądze w nieruchomości pod wynajem bądź kupują ekskluzywne mieszkania na własne potrzeby. Eksperci z KPMG wskazują, że prognozowana wartość rynku nieruchomości w 2020 roku może wynieść nawet 1,5 mld zł, byłby to wzrost o 22 procent w stosunku do roku 2016.
- Popyt na drogie mieszkania rośnie zwłaszcza w dużych miastach, gdzie rynek pracy jest bardzo dobrze rozwinięty. Aktywność zawodowa mieszkańców znajduje odzwierciedlenie w wyższych od przeciętnych zarobkach, a tym samym coraz lepszym standardzie życia - wyjaśnia Piotr Kijanka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Grupie Deweloperskiej Geo. - Nie zaskakuje zatem fakt, że to właśnie w Warszawie sprzedaje się najwięcej takich mieszkań. W czołówce jest również Kraków, a także Wrocław i Gdynia - dodaje.
Ile to kosztuje?
W większości miast w Polsce, z wyjątkiem Warszawy, Gdyni i Sopotu, cena za metr kwadratowy lokalu o podwyższonym standardzie wynosi 7-9 tys. zł. W stolicy i nad morzem średnio 9-10 tys. zł. Oczywiście te najbardziej prestiżowe apartamenty mogą kosztować nawet kilkadziesiąt tys. zł za m². W Trójmieście ceny sięgają 30 tys. zł, w Krakowie i Wrocławiu 40 tys. zł, a w Warszawie jest to wydatek rzędu 65 tys. zł za m².
Porównując Polskę z krajami Europy Zachodniej czy USA, okazuje się, że oferowane przez deweloperów nieruchomości premium są nadal niezbyt drogie. Cena za metr kwadratowy ekskluzywnego apartamentu w Londynie zaczyna się od 315 tys. zł, a w Nowym Jorku od 400 tys. zł za m². Oprócz ceny, na światowych rynkach miarą luksusu określa się także powierzchnię apartamentu, która w Polsce nie przekracza 150 m².
Z analizy przeprowadzonej przez WGN wynika, że największym zainteresowaniem cieszą się mieszkania o podwyższonym standardzie w kameralnych budynkach, na osiedlach strzeżonych, w sąsiedztwie terenów zielonych, a jednocześnie zlokalizowane blisko centrum.
- Pomimo bogacenia się społeczeństwa, tych najbogatszych, których stać na mieszkania za 30 tys. zł za m² wciąż jest mniej niż tych, którzy są w stanie wydać 8-9 tys. zł. Takie apartamenty sprzedają się jeszcze na etapie budowy, a zainteresowanych wciąż przybywa - twierdzi Piotr Kijanka.
Jakiego luksusu poszukują Polacy?
Potrzeby Polaków coraz bardziej przypominają standardy europejskie. Są wymagający, nie podejmują nieprzemyślanych decyzji finansowych i oczekują obsługi na najwyższym poziomie. Za dobrą jakość są w stanie zapłacić więcej. Liczy się dla nich wygląd budynku, atrakcyjne wykończenie części wspólnych, często dwie łazienki, a także liczne udogodnienia, takie jak place zabaw na terenie osiedla, siłownia, fitness czy całodobowy monitoring. Standardem jest garaż podziemny, windy, taras lub balkon.
- Synonimem luksusu jest wygoda, dlatego największym zainteresowaniem cieszą się inwestycje położone w bliskim sąsiedztwie centrum, dobrze skomunikowane, otoczone punktami usługowymi oraz placówkami edukacyjnymi - komentuje dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Grupie Deweloperskiej Geo. - Poza tym wymagający klienci poszukują czegoś, co odróżni inwestycję od konkurencyjnych ofert, da poczucie wyłączności i niepowtarzalności wybranego miejsca. Przykładem może być nasza inwestycja przy ulicy Wrocławskiej, Fabryka Czekolady, która powstała na terenie dawnej fabryki Wawel - dodaje.
Z roku na rok wzrasta zainteresowanie krótkoterminowym najmem apartamentów zlokalizowanych w centrach dużych miast. Dlatego dobrym sposobem pomnażania kapitału, może stać się zakup nieruchomości premium. Na wzrost potencjału inwestycyjnego wpływa dobra lokalizacja, wysoki standard wykończenia oraz atrakcyjne udogodnienia, czyli wszystko to, co przeważnie posiadają tego typu apartamenty. Poza tym w przypadku wzrostu inflacji , ulokowanie kapitału w luksusowej nieruchomości można potraktować jako ochronę zgromadzonego majątku.
Nadesłał:
primetimeprpl
|
Wasze komentarze (1):
-
~BarbaraV, 2018-01-05 19:04:01
Ostatnio bardzo znacząco rosły ceny we Wrocławiu. To obecnie na rynku nieruchomości najlepsza lokalizacja. Mocno się rozwija, duży ośrodek akademicki i dużo firm technologicznych. Takie miasto będzie (i już) przyciągać kadrę dla powstających lub przenoszących się tutaj firm. Sama mam tam mieszkanie w dobrej lokalizacji, nastawione właśnie na studentów. Taki wynajem daje spore przychody. Co prawda nie mam czasu by być na miejscu (pracuję i mieszkam w innym mieście) więc mieszkanie mam w zarządzie DJN. Mieszkanie stale wynajęte (nawet w okresie letnim dostaje przelewy) jest bezpieczną inwestycją. Zwrot z takiego mieszkania może przekroczyć nawet 5%. A to o wiele więcej niż bankowe produkty.