Cyrk Korona przyjazny zwierzętom


2013-01-16
Sztuka cyrkowa to nie tylko wyczyny akrobatów, gagi klowna i zręczność żonglerów, to również wspaniałe pokazy zwierząt, które współtworzą cyrkową rodzinę. Cyrk Korona dba, aby żyły one w doskonałych warunkach.

Występy  w  Cyrku Korona z  udziałem zwierząt  tworzy się przez wiele miesięcy, podczas tego okresu oswaja się je z areną, światłami, muzyką i publicznością. Licencjonowani trenerzy zwierząt cyrkowych i filmowych z Korony, Thomas Pinder i jego siostra Emma, z cierpliwością oprowadzają zwierzęta po arenie według ustalonej choreografii, tak aby ich podopieczni zapamiętali układ, który później prezentować będą podczas sezonowych przedstawień. 

 W stajniach Cyrku Korona zamieszkuje ponad 60 zwierząt różnych gatunków. Znajdziemy tam wielbłądy, zebry, lamy, konie, kuce, małpki, psy, kozy, owce, gęsi, a nawet kurę i by

Każde ze zwierząt ma inny talent i charakter, dlatego numery tworzone są tak, żeby trener wykorzystał naturalne, wrodzone zdolności swojego podopiecznego. Dzięki temu, zwierzęta odczuwają komfort zarówno podczas prób jak i przedstawień z udziałem  publiczności. 

Po sezonie, rodzina cyrkowa znajduje się w  swojej bazie w  Kaliszach k. Warszawy. Tam, znajduje się profesjonalna stajnia, wielkie wybiegi zewnętrzne, oraz zimowa arena, gdzie odbywają się wspomniane już treningi ze zwierzętami. W trakcie sezonu oraz po jego zakończeniu, nad podopiecznymi Cyrku Korona czuwa profesjonalny lekarz weterynarii, który na bieżąco sprawdza kondycję i zdrowie  zwierząt. Warto wspomnieć, że na terenie cyrku, w niemalże każdym mieście przeprowadzana jest kontrola weterynaryjna, która sprawdza stan i warunki zwierząt, ich bytu, oraz sposoby żywieniowe. Przez 20 lat działalności, cyrk nie spotkał się z negatywną opinią lekarza weterynarii. 

Ponadto, Cyrk Korona może pochwalić się wspaniałymi warunkami dla zwierząt, także w kwestii transportu. Thomas Pinder należy do Stowarzyszeniu Cyrków Europejskich – ECA. Pracuje w komisji regulującej prawa dotyczące transportu i warunków bytowych zwierząt cyrkowych. Honorowym prezydentem wspomnianego stowarzyszenia jest Księżna Monako, Stefania.

Praca ze zwierzętami to dla cyrkowców nie tylko pasja i ogromna przyjemność, ale także przyjaźń, niezwykła więź, która wytwarza się w trakcie długoletniego obcowania z podopiecznym.

 

Nadesłał:

Marta Lau

Wasze komentarze (1):

  • avatar
    ~Marek, 2013-01-30 22:56:33

    Cyrk może być przyjazny zwierzętom tylko w przypadku gdy ich nie wykorzystuje. Natomiast ciągłe przewożenie zwierzat w wozach transportowych, tresura i wystawianie na warunki stresowe (arena przed publiką) nie sa przyjazne i tyle. Żaden PR tego nie zmieni.


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl