Czy studia związane z rachunkowością i finansami to pewna droga do pracy?
Lada dzień zacznie się rok akademicki, budząc zastanowienie setek młodych ludzi dotyczące ich przyszłej pracy zawodowej. Wśród nich znajdują się studenci finansów i rachunkowości. Czy studia związane z księgowością i prowadzeniem rachunkowości stanowią szansę na sukces?
Kto się odnajdzie?
Warto zadać sobie na samym początku pytanie, kto nadaje się do pracy w biurze księgowym. Z pewnością idealnymi kandydatami staną się osoby, które uwielbiają matematykę i wszystko co z nią związane - obliczenia, rachunki, ewidencje i wyniki - to chleb powszedni księgowego. Każdy kandydat powinien cenić też spokój i pracę pozbawioną niespodzianek, ponieważ w zawodzie księgowego trudno o emocje i codzienne nowości.
Na szybsze bicie serca taka osoba może liczyć po awansach, kiedy znajdzie się na wysokim, wyjątkowo odpowiedzialnym stanowisku, gdzie jakikolwiek błąd równa się wielotysięcznym stratom.
Rynek pracy
Pomimo, że uczelnie wypuszczają w świat coraz więcej absolwentów kierunków takich jak finanse i rachunkowość, rynek wcale nie okazuje się aż tak wypełniony ludźmi. Każda firma potrzebuje księgowego, niektóre korzystają z księgowości outsourcingowanej. Oznacza to, że im więcej firm w Polsce, tym większe zapotrzebowanie na księgowych. Tym bardziej, że powstaje coraz więcej przedsiębiorstw zajmujących się outsourcingiem, co oznacza, że popyt na księgowych może tylko wzrosnąć. Sytuację zawodu księgowego można porównać do lekarza czy architekta - zawsze okaże się potrzebny.
Jak uzyskać lepsze wynagrodzenie?
Przygotowując się do podjęcia pracy, każdego zawsze interesuje wynagrodzenie. W przypadku księgowości, zwykły pracownik zarabia równowartość średniej krajowej. Analityk finansowy zyskuje zwykle tysiąc złotych więcej. Najciekawszą posadą okazuje się stanowisko głównego księgowego - więcej obowiązków równa się większej wypłacie, dzięki czemu może on uzyskać nawet do 15 tysięcy złotych dochodu. Natomiast zarobki dyrektora finansowego oscylują w granicach 25-35 tysięcy złotych.
Uzyskanie awansu wiąże się z korzyściami, ale najpierw trzeba się wykazać i posiadać odpowiednie kompetencje. Zainteresowanie branżą zdecydowanie sprzyja uzyskiwaniu lepszego stanowiska, podobnie jak rzetelność i dokładność. Innym atutem może stać się znajomość języków obcych (w przypadku np. negocjacji z przedstawicielami zagranicznych firm) a także certyfikaty, poświadczające posiadane umiejętności.
Wpływ na zatrudnienie ma także ukończenie uczelni o wysokim prestiżu. Podanie kandydata, który uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu pracodawca rozpatrzy chętniej niż kogoś po technikum.
Studenci głosem prawdy
Warto natomiast zapytać samych studentów, co sądzą o swoich studiach. Łukasz, z Uniwersytetu Warszawskiego mówi „Finanse i rachunkowość podobają mi się, chociaż nie sądziłem, że wybiorę ten kierunek. Ale to całkiem interesujące studia.". Ania z UAM w Poznaniu twierdzi: „To chyba jeden z niewielu kierunków, po którym dostanę pewną pracę. Chcę aplikować do SigmaPartner w Luboniu. Chciałabym pracować w biurze rachunkowym."
Większość studentów finansów i rachunkowości uważa, że podjęli dobry krok. Nie wszyscy zdecydują się na zawód księgowego, jednak ci, którzy chcą podjąć tę pracę, mają duże szanse na szybkie znalezienie pracy.
Księgowy okazuje się przydatny zawsze i wszędzie, dlatego popyt nie spadnie. Jednak uczelnie przyjmują coraz więcej chętnych na kierunki związane z rachunkowością i w przyszłości rynek może stać się przesycony księgowymi. Czy wówczas wykształconych kandydatów czeka konieczność poszukania innego źródła dochodu? Czas pokaże.
Nadesłał:
m.demianiuk
|