Czym się kierować wybierając szkołę językową dla dziecka?
Początek września to nowe wyzwania nie tylko dla dzieci, ale również ich rodziców, chcących zadbać, by pierwsze lata szkolnej nauki stały się początkiem fascynującej przygody. Wielu rodziców decyduje się zapisać je na szereg dodatkowych zajęć, w tym na kursy językowe.
Metodycy radzą, aby dziecko rozpoczęło udział w zajęciach językowych jak najwcześniej. Dzięki temu zdobywa wiedzę jednocześnie się bawiąc, a przyswojone we wczesnym okresie informacje zostają w głowie na całe życie. Optymalny wiek rozpoczęcia nauki języków obcych to 4-6 rok życia, ponieważ dzieci są wówczas gotowe emocjonalnie na rozpoczęcie nauki języka obcego, łatwo zapamiętują wszystko to, co zobaczą i usłyszą od innych. Decydując się na kurs dla swej pociechy należy jednak zwrócić uwagę na szczegóły, aby wybrać szkołę, która będzie przygotowana do pracy z dziećmi w tym wieku.
Konkurencyjny cennik
Potencjalni słuchacze powinni nie tylko dokładnie sprawdzić cenę pożądanego kursu, ale również porównać ją z opłatami za podobne zajęcia w konkurencyjnych placówkach. - Różnice rzędu 10-20% są naturalne, mogą zależeć m.in. od lokalizacji szkoły językowej, warunków lokalowych czy długości zajęć – mówi Patryk Chmielewski, jeden z twórców LangLion, platformy do zarządzania szkołami językowymi. - Jeżeli natomiast szkoła oferuje cenę o 50% niższą niż rynkowa, to kursant powinien być ostrożny, bowiem może być obniżka ceny kosztem jakości – dodaje Chmielewski.
Szkoła marzeń dla malucha
Najważniejsze, aby szkoła językowa na którą chcą zdecydować się rodzice posiadała odpowiednie doświadczenie w organizacji zajęć dla maluchów. Warto zwracać uwagę na to czy posiada przygotowane i wypróbowane wcześniej autorskie programy nauczania, a także na zatrudnianych lektorów. - Powinni mieć odpowiednie kompetencje w zakresie pracy z dziećmi – w szczególności tymi najmłodszymi. Najlepiej jeśli są one potwierdzone odpowiednimi certyfikatami, ukończonymi kursami oraz wykształceniem pedagogicznym, ponieważ praca z kilkulatkami to ogromna odpowiedzialność. Dobrze, kiedy zajęcia nadzoruje metodyk, z którym rodzice mogą podzielić się ewentualnymi wątpliwościami, udzielający odpowiedzi na wszelkie pytania dotyczące sposobu prowadzenia kursu i metod nauczania – mówi Artur Chmielewski.
Najważniejszy jest lektor
Według obiegowej opinii bardzo istotny jest dobry kontakt nauczyciela z dzieckiem. Potwierdza to Magdalena Rowecka, wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Jakości w Nauczaniu Języków Obcych PASE, organizacji pozarządową, której celem jest wspieranie jakości w nauczaniu języków obcych w Polsce.
– Umiejętność rozmowy nauczyciela z małym słuchaczem to podstawa, jeśli chcemy by nasza pociecha chętnie brała udział w zajęciach. W profesjonalnych szkołach językowych normę stanowią lekcje pokazowe, na które zaprasza się rodziców. Mogą oni wtedy sami przekonać się o kompetencji placówki, a przy okazji zobaczyć jak radzi sobie ich dziecko w trakcie kursu – mówi Magdalena Rowecka. Koniecznie też powinniśmy zwrócić uwagę na liczebność grupy do jakiej zostanie przydzielony syn lub córka. Optymalna liczba kursantów w grupie nie powinna przekraczać 6-8 osób. - Tylko w małych, kilkuosobowych grupach dziecko ma szansę otrzymać od lektora tyle uwagi, ile potrzebuje. Ponadto, wszystkie maluchy uczestniczące w kursie powinny być w zbliżonym wieku do naszej pociechy. Rówieśnicy mają bowiem podobne możliwości intelektualne i lepiej dogadują się między sobą. Nauka nie będzie tak efektywna jeśli ich stopień zaawansowania będzie się znacząco różnił. Może to doprowadzić do nieoficjalnego podziału grupy na mniej i bardziej zaawansowaną. Dobry lektor potrafi jednak tego uniknąć – mówi Magdalena Rowecka.
Wykwalifikowany lektor, który posiada odpowiednie kompetencje językowe, metodyczne oraz psychologiczne spełnia standardy wyznaczone przez szkołę, to rękojmia wysokiej jakości na każdym poziomie nauczania. I niewiele ryzykujemy twierdząc, że taki profesjonalny lektor jest szczególnie wskazany właśnie na najważniejszym, bo początkowym etapie „językowej drogi” kursanta.
- Zdarza się, że do roli lektorów języka obcego pretendują osoby, które sprawnie posługują się danym językiem z racji długiego pobytu za granicą. Nie zawsze jest on gwarancją bardzo dobrej znajomości języka. Wiele zależy od tego w jakim środowisku przebywała osoba, jakie miała wykształcenie i jakim rejestrem (rejestr to określony styl języka dopasowany do danej sytuacji) operowała – przekonują Joanna Cyburt-Marczyk oraz Wojciech Gajewski z Centrum Oświatowego Akademos w Warszawie. - Taki „samozwańczy” lektor często bardzo sprawnie posługuje się językiem obcym w życiu codziennym, w czym nie przeszkadza mu brak wiedzy językowej, która jest niezbędna w sali dydaktycznej w sytuacji, gdy słuchacze proszą o wytłumaczenie reguł gramatycznych. Osoby takie mogą również nie wyczuwać pewnych niuansów, odcieni znaczeniowych, a czasami mogą wręcz – nieświadomie - wprowadzać niewłaściwe wzorce językowe – dodają.
Nietypowe metody nauczania
Jednym ze sposobów na zaciekawienie dzieci językiem jest metoda oparta na technikach dramy. Ćwiczenia łączą w sobie elementy tańca, muzyki czy mimiki towarzyszącej komunikacji i w ten sposób zapoznają maluchy z mentalnością kulturową danego języka obcego.
- Kurs oparty o niezobowiązujące ćwiczenia na zaimprowizowanej scenie pozwala słuchaczom rozluźnić się, zapomnieć o społecznych hamulcach i dzięki temu przejść do bardziej naturalnej formy wypowiedzi w języku obcym. Atmosfera teatru, artystyczna aura otaczająca zajęcia teatralne stanowią dodatkowy element budujący atrakcyjność tego typu zajęć językowych - wyjaśnia Marta Gokieli-Obszyńska dyrektor ds. metodycznych w szkole językowej Espace Francais.
Jest to bardzo dobra metoda nauki, dzięki której dzieci uczą się swobodnego porozumiewania w języku obcym. Nie można zapominać jednak o tym, że jest to technika uzupełniająca, do stosowania której wszelkie struktury gramatyczne, podstawowe słówka czy czasy trzeba poznać z książki.
Konkurencja jakością
Chcąc wysłać naszą pociechę na wartościowy kurs językowy dla najmłodszych musimy pamiętać, że wszelkie niedociągnięcia w tym okresie edukacji mogą sprawić, że dziecko zrazi się do nauki. Dlatego warto wybrać szkołę językową o potwierdzonej renomie, z lektorami przygotowanymi do pracy z dziećmi, ponieważ to właśnie lektorzy mają bezpośredni kontakt z dzieckiem i stanowią o jakości kursu językowego. - Warto pamiętać, że nawet najwyższej klasy specjalista od języka czy tzw. native speaker, może nie być przygotowany do pracy z dziećmi. Choć najmłodsi nie uczą się skomplikowanych struktur gramatycznych i nie piszą wielostronicowych wypracowań, osoba prowadząca zajęcia musi reprezentować wysoki poziom kompetencji językowych. Szkody popełnione przez niekompetentnego lektora w początkowym okresie edukacji językowej będą później bardzo trudne do naprawienia – przestrzega Jacek Członkowski, Prezes Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Jakości w Nauczaniu Języków Obcych PASE.