Dietetyk radzi – jak przeżyć zdrową i aktywną Wielkanoc
Wraz z Wielkanocą kończy się tradycyjny, czterdziestodniowy post. W Niedzielę Wielkanocną zasiadamy przy suto zastawionym stole i świętujemy, zajadając ze smakiem obfite wielkanocne śniadanie.
Zgodnie z tradycją, w wielkanocnym menu goszczą jajka, żurek, bogaty asortyment mięs, chrzan i moc słodkości. Wiosenny charakter Świąt podkreślają dodatki w postaci rzeżuchy czy świeżego szczypiorku. Wszystko jest smakowite, pachnie zachęcająco i trudno jest się oprzeć tym wielkanocnym smakołykom.
W Polsce wciąż popularny jest rodzinny sposób spędzania Świąt. W tych wyjątkowych dniach spotykamy się z naszą rodziną i wspólnie biesiadujemy, zajadając się pysznymi potrawami. W tej niespiesznej, rodzinnej atmosferze łatwo jest nam zapomnieć, że jedzenie - nawet to najsmaczniejsze - powinno być spożywane z umiarem, a wówczas nasze zdrowie nie ucierpi.
W menu wielkanocnym można znaleźć sporo produktów, które zjadane w niezbyt dużych ilościach, mogą korzystnie wpłynąć na nasz organizm. Jajka, które powszechnie występują w świątecznym jadłospisie, zawierają co prawda niemało cholesterolu, ale są też źródłem białka, witamin D i K, nienasyconych kwasów tłuszczowych, wapnia, magnezu i innych minerałów, które są łatwe do przyswojenia przez organizm. Dlatego warto spożywać jajka w rozsądnych ilościach. Chrzan nie tylko dobrze podkreśla smak mięs i jaj, ale też dostarcza organizmowi sporą dawkę żelaza, wapnia, witaminy C i błonnika oraz działa dezynfekująco na układ pokarmowy. Zjadany w niewielkich ilościach nie podrażnia przewodu pokarmowego, a jedynie wspiera jego prawidłowe funkcjonowanie. Wędliny i jajka warto zjadać z dodatkiem rzeżuchy. Ta niepozorna roślina doskonale wzmacnia paznokcie i włosy oraz wzbogaca organizm o witaminy, mikroelementy oraz łatwo przyswajalny jod. Z kolei porcja żurku, przygotowanego na naturalnym zakwasie żytnim, poprawia pracę wątroby i woreczka żółciowego, odciąża też pracę nerek.
Dla osób, które przykładają wagę do zdrowego odżywiania i diety, Wielkanoc pełna ciężkostrawnych, tłustych potraw to trudny czas. Dobrym pomysłem, by zadbać o swoje zdrowie podczas Świąt, jest wprowadzenie modyfikacji do tradycyjnych potraw. Ograniczenie ilości tłuszczu, wybór chudych mięs, zmniejszenie ilości cukru, zamiana majonezu i śmietany na chudy jogurt to tylko niektóre z trików, dzięki którym świąteczne potrawy staną się bardziej przyjazne dla żołądka.
Największym świątecznym grzechem jest jednak nieumiarkowanie w jedzeniu. Niekontrolowane świąteczne obżarstwo zazwyczaj prowadzi do nieprzyjemnych dolegliwości trawiennych, a w skrajnych przypadkach może się skończyć nawet zapaleniem trzustki. Dlatego przede wszystkim należy pamiętać, by w czasie Wielkanocy zachować umiar w ilości spożywanych potraw. Warto też przełamać zwyczaj spędzania czasu z rodziną przy stole i podczas wolnych dni podejmować aktywność fizyczną. Spacery czy jazda na rowerze pozwolą nie tylko miło spędzić czas z najbliższymi, ale też spalić poświąteczne kalorie.
Szczegółowe informacje na temat obiektu Villa Park MED&SPA znajdują się na stronie www.villapark.pl
Adrian Kowalewski
dyplomowany dietetyk Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Członek Polskiego Towarzystwa Dietetycznego. Podejmując nowe wyzwania zawodowe wciąż poszerza zasób wiadomości. Specjalizuje się w dietetyce sportowej. Współpracuje jako specjalista d.s. dietetyki z hotelem Villa Park MED&SPA w Ciechocinku.
Nadesłał:
MCConsultants
|
Wasze komentarze (1):
-
panroman , 2017-05-12 09:47:26
Zbilansowana dieta przydaje się nie tylko sportowcom, dlatego warto o tym pomyśleć, jeżeli zależy nam na własnym zdrowiu;) Mogę polecić dietetyka www.zdrova.com.pl, jeśli chodzi o Częstochowę.