Do mety na dwóch kółkach
Marzysz o wzięciu udziału w wyścigu rowerowym, by poczuć dreszczyk emocji i zmierzyć się z innymi miłośnikami jednośladów? Podpowiemy Ci, na jaki rodzaj zawodów się zdecydować, jak odpowiednio się do nich przygotować i na co zwrócić uwagę w czasie samej rywalizacji, by bezpiecznie dotrzeć do mety.
Większości z nas wyścig rowerowy kojarzy się albo z profesjonalnymi, wieloetapowymi imprezami w rodzaju Tour De France czy Giro d'Italia, bądź też maratonem MTB, w którym po ekstremalnie trudnych trasach ścigają się rowerowi górale. Jednak także i amatorzy znajdą w całej Polsce zawody, w czasie których mogą przetestować swoje możliwości.
Szosą i lasem
Każdy, kto chce spróbować swoich sił w rywalizacji na dwóch kółkach, może wybrać jeden z kilku rodzajów zmagań w zależności od tego, czy preferuje rower szosowy, czy też górski. Polacy najczęściej decydują się na maraton rowerowy - w tego typu wyścigu jednorazowo startuje nawet 2000 osób. Co przyciąga miłośników jazdy na dwóch kółkach? Przede wszystkim rodzinna atmosfera, możliwość zawarcia nowych znajomości oraz rywalizacja z ludźmi o zbliżonym poziomie zaawansowania.
Amatorzy rowerowych zmagań mogą wystartować także w wyścigu szosowym, przypominającym jazdę indywidualną na czas oraz wyścigu Cross Country (XC), który rozgrywa się w trudnym górzystym terenie albo w lesie.
Bądź gotowy dziś do drogi
Niezależnie od rodzaju zawodów, na który się zdecydujesz, musisz zadbać o swoje ciało. Aby odpowiednio przygotować się do rywalizacji, potrzebujesz co najmniej sześciu tygodni dobrze rozplanowanego treningu, którego głównym elementem będzie oczywiście jazda na rowerze, choć rozsądne uprawianie innych sportów także nie zaszkodzi.
- Bieganie i siłownia mogą wspomóc nasz organizm w pokonaniu dystansu, jednak na sześć tygodni przed wyścigiem powinniśmy się skupić wyłącznie na jeździe. - tłumaczy Michał Putz z firmy Kellys Bike. - Podczas układania programu treningowego ważna jest też periodyzacja, by przystosować organizm do wysiłku, a także regularność. Co cztery dni należy zrobić sobie przerwę lub postawić na lekką, krótką jazdę. Co dwa tygodnie warto na minimum pięć dni zmniejszyć długość treningu.
Rodzaj przygotowań zależy także od dystansu, na którym zamierzasz startować. Jeżeli bierzesz udział w długim wyścigu, postaw na ćwiczenia wytrzymałościowe - dwa razy w tygodniu pokonaj dystans o 20% dłuższy od trasy rywalizacji. Jeśli zaś startujesz na krótkiej trasie, skoncentruj się na doskonaleniu prędkości.
Na miejsca, gotowi, start!
Na jakość Twojego treningu oraz dobre samopoczucie w trakcie zawodów wpływa również dieta - ważne, by była bogata w węglowodany. W dniu wyścigu zjedz porządne śniadanie najpóźniej na dwie godziny przed startem. W trakcie rywalizacji pij co 20 minut oraz regularnie uzupełniaj węglowodany, chociażby jedząc batoniki czy żele energetyczne.
Koniecznie zadbaj o swój rower. Na dwa-trzy dni przed startem oddaj go do przeglądu technicznego, a tuż przed wyścigiem sprawdź hamulce, przerzutki oraz stan amortyzatorów, kół i opon. Nie zapomnij, by Twój ekwipunek oprócz prowiantu zawierał także zestaw kluczy, pompkę oraz zapasową dętkę na wypadek awarii.
Najważniejszym elementem wyścigu jest dbałość o bezpieczeństwo. - Staraj się nie zmieniać nagle kierunku jazdy i nie zajeżdżaj drogi innym zawodnikom. - radzi specjalista z Kellys Bike. - W miarę możliwości przepuść szybszego zawodnika, by nie blokować mu drogi. Mierz siły na zamiary! Nie szarżuj na ostrych zjazdach i nie forsuj się od samego początku. Będziesz miał jeszcze cały dystans wyścigu do pokazania swoich możliwości.
Pamiętaj, że zwycięzcą jest każdy, kto dojedzie do mety. Bo w tej rywalizacji liczy się przede wszystkim dobra zabawa.