Energiczna salsa z Edytą Herbuś – kilka kroków dla zdrowia nóg
Długie letnie wieczory zachęcają, by aktywnie spędzać czas z przyjaciółmi. Możliwości mamy wiele – spacer po starówce, kino pod chmurką… albo tańce nad rzeką.
Szczególnie, że w okresie wakacyjnym wybrzmiewającą muzykę słychać niemal z każdej plenerowej imprezy czy restauracyjnych ogródków. Latem najczęściej ruszamy się w rytm tańców latynoskich, wśród których króluje salsa! Warto poznać kroki tego prostego tańca – zapraszamy na wspólną lekcję gorącej salsy prowadzoną przez Edytę Herbuś!
Kilka powodów, żeby pokochać salsę
Salsa to taniec pełen radości i zmysłowości, w którym nasze ciało jest wolne i swobodne. Swoją uniwersalność salsa zawdzięcza pochodzeniu – jest bowiem mieszanką kilku stylów tanecznych i gatunków muzycznych, które rozwijały się niezależnie w wielu miejscach świata – a to oznacza, że w rytm salsy możemy ruszać się niemal przy każdej okazji. Duże zróżnicowanie spowodowało wyodrębnienie tak zwanych stylów salsy, które różnią się krokiem podstawowym czy rytmiką. Jedno jest jednak pewne – regularne tańczenie to aktywność fizyczna, która poza samą przyjemnością z poruszania się w rytm muzyki, przyniesie także kilka innych, pozytywnych aspektów.
Pomaga dbać o sylwetkę – regularna aktywność umożliwia utrzymanie ciała w dobrej „formie”, wzmacnia mięśnie (głównie nóg i pośladków) i poprawia wydolność organizmu. Tym samym przyczynia się do spalania kalorii, czyli pozwala wysmuklić i wyrzeźbić naszą figurę.
Chroni zdrowie – szczególnie korzystnie działa na układ krążenia, w tym kondycję naszych nóg. Często ze względu na siedzący charakter pracy, chodzenie w wysokich szpilkach czy brak ruchu, nasze nogi zaczynają puchnąć i boleć, a na łydkach oraz udach pojawiają się pajączki. Taniec, jak i każdy inny sport angażujący nogi do wysiłku (np. jazda na rowerze, pływanie, aerobik), stanowi doskonałe remedium na problemy z krążeniem, ponieważ pobudza pompę mięśniową do pracy, niwelując (choć w pewnym stopniu) skutki prowadzonego przez nas trybu życia.
Poprawia humor – podczas tańca (i ogólnie wysiłku fizycznego), wydzielane są endorfiny, czyli hormony szczęścia, które wpływają na dobre samopoczucie. To także doskonała forma rozrywki, pozwalająca poznać nowych ludzi – a jak wiemy, taniec łączy! Nawet jeśli nie mamy partnera, warto wybrać się na zajęcia z salsy solo lub udać się z koleżanką na organizowane w klubokawiarniach wieczory z salsą… A partner do tańca z pewnością się znajdzie!
Od czego zacząć, czyli jak wygląda podstawowy krok salsy?
Salsa rozliczana jest na trzy, a cały taniec opiera się na odpowiedniej technice i rytmice.
Krok nr 1
Pierwszy krok stawiamy od lewej nogi do przodu, drugi krok prawą nogą lekko w tył (tylko przeniesienie ciężaru ciała) i „na trzy” dostawiamy lewą nogę do prawej. Druga część tego kroku wygląda analogicznie. Tym razem „na raz” stawiamy prawą nogę do tyłu, „na dwa” przenosimy ciężar ciała na lewą nogę i lekko podnosimy do góry, odstawiamy i na koniec dostawiamy prawą nogę do lewej.
Krok nr 2
Kolejny krok salsy tańczymy prawie tak samo jak krok nr 1 – z tą różnicą, że nogi odstawiamy do boku. Zaczynamy od wysunięcia lewej nogi w lewą stronę, następnie lekko podnosimy prawą nogę, odstawiamy i dostawiamy lewą do środka. To samo wykonujemy w prawą stronę.
Pamiętajmy także, że krok podstawowy salsy tańczy się niejako „na palcach”, a sam ruch powinien być płynny i miękki. Jeśli już poczujemy się pewnie na nogach, możemy z powodzeniem dodawać kolejne elementy tańca – pracę rąk i ruchy biodrami. Regularna aktywność fizyczna z pewnością pomoże utrzymać nam zgrabną sylwetkę, a także zdrowe i piękne nogi.
A teraz – do dzieła! Zapraszamy na lekcję salsy przeprowadzoną w ramach kampanii społecznej „Nic Nie Zatrzyma Mnie” przez Edytę Herbuś!
Link do pobrania instruktażu tańca: https://we.tl/c5DZNm1iQO
„Tak naprawdę, to nie kroki są najważniejsze w naszej akcji, tylko promowanie aktywnego spędzania czasu” – podkreśla Edyta Herbuś, która swoim udziałem w akcji społecznej „Nic Nie Zatrzyma Mnie” chciałaby zachęcić do tego wszystkie kobiety w każdym wieku.
Lekcje tańca przeprowadzone przez Edytę Herbuś powstały w ramach kampanii „Nic Nie Zatrzyma Mnie”. To akcja dedykowana aktywnym i cieszącym się życiem kobietom, które udowadniają, że są pełne energii, realizują swoje pasje, spełniają się zawodowo – inspirując przy tym młodsze pokolenia.
Kampania ma za zadanie udowodnić, że życie po 40-tce nadal może być ciekawe i pasjonujące, zaś aktywność i ruch przyczyniają się do zdrowia i urody nóg.
Więcej informacji na temat sposobów dbania o zdrowie nóg znajduje się na stronie www.NicNieZatrzymaMnie.pl
Na lekcje tańca z Edytą Herbuś zaprasza organizator akcji „Nic Nie Zatrzyma Mnie” – marka Diosminex.
Nadesłał:
38PR
|