EuroBlech - nie dajemy się wyprzedzić


EuroBlech - nie dajemy się wyprzedzić
2012-11-12
Bardzo dużym zainteresowaniem na międzynarodowych targach EuroBlech w Hanowerze cieszyła się technologia waterjet. Maszyny do cięcia wodą OMAX i MAXIEM ponownie zaimponowały przedsiębiorcom z całego świata.

Prezentacje na ogromną skalę
EuroBlech to jedno z najważniejszych wydarzeń w branży zajmującej się obróbką metali. Do Niemiec przyjechało blisko 1,5 tysiąca wystawców z 39 krajów, targi odwiedziło ponad 60 tysięcy przedsiębiorców. Prezentowane urządzenia zajmowały hale o łącznej powierzchni 84 tys. metrów kwadratowych.

Wśród firm z całego świata - OMAX, dostawca kompletnych rozwiązań dla technologii waterjet.

W Niemczech zaprezentowano dwie maszyny: OMAX 60120 i MAXIEM 1515. Oba modele wyposażone w pompę korbowodową i inteligentne oprogramowanie sterujące waterjetem. MAXIEM uzbrojony został w głowicę A-Jet, która umożliwia cięcie pod kątem do 60 stopni. Z kolei ruchoma oś Rotary Axis i głowica Tilt-A-Jet,  zainstalowane na OMAX-ie, pozwalają na wycinanie skomplikowanych części w 3D. Odwiedzający targi mogli oglądać proces cięcia na naszym stoisku.

- Jedną z atrakcji, jakie przygotowaliśmy dla naszych klientów, były pokazy cięcia. Na oczach zwiedzających powstawały przestrzenne formy, skomplikowane, ażurowe wzory wycinane wodą - opowiada Tomasz Łapiński, dyrektor sprzedaży MAXIEM Waterjets w Polsce. - Tego nie potrafią maszyny innych producentów.

Ponadto podczas targów OMAX pokazał nową wtyczkę Intelli-VISOR, która monitoruje pracę maszyny podczas całego procesu produkcji.

- Intelli-VISOR diagnozuje wszelkie parametry waterjeta. Czujniki montowane w różnych punktach maszyny mierzą m.in. poziom zużycia garnetu, temperaturę wody, zużycie tuby, kryzy, uszczelek… To świetne narzędzie posiada tylko kilka maszyn na świecie - dodaje Łapiński.

Przykład godny naśladowania
Nie da się ukryć, że targi są dobrą okazją do sprawdzenia konkurencji, podpatrzenia nowości i porównania ofert. Okazało się, że jesteśmy przykładem dla innych.

- Zauważyliśmy, że w maszynach kilku innych producentów pojawiły się pompy korbowodowe. Innowacyjne rozwiązanie, stosowane przez nas od lat, teraz wykorzystywane jest u innych - mówi Tomasz Łapiński, z MAXIEM Waterjets. - To miłe uczucie wiedzieć, że konkurencja uczy się od nas. Cieszymy się, że możemy inspirować producentów innych marek.

Rodzina OMAX
Niemieckie targi umożliwiły spotkanie się europejskich dystrybutorów OMAX. Na EuroBlech przybyli partnerzy z Polski, Rosji, Niemiec, Austrii, Szwajcarii, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Ukrainy, Słowenii, Włoch, Chorwacji, Malty, Bułgarii, Rumuni, Serbii, Mołdawii i Czarnogóry.

Tak szeroko rozwinięta sieć sprzedaży pozwala amerykańskiemu OMAX-owi utrzymać niezachwianą pozycję lidera w Europie.

- Zdobyliśmy wiele kontaktów handlowych. Kilka osób zadeklarowało chęć zakupu maszyny do cięcia wodą. Z niektórymi z nich prowadzę już negocjacje. Osiągnęliśmy więc swój cel - informuje Tadeusz Niewęgłowski, dyrektor sprzedaży OMAX w Rosji.

Nadesłał:

JS

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl