Facebook nie tylko dla gigantów


2011-04-06
Jeszcze rok temu z pewną dozą nieśmiałości firmy zaczęły używać mediów społecznościowych, dziś trudno szukać, która znana korporacja nie ma swojego profilu. Mimo, że to najbardziej znane marki mają szansę na największą liczbę fanów, to nie zniechęcają się do mediów społecznościowych firmy mniejsze. Aby zyskać popularność i uznanie liczy się pomysł, wykonanie i upór w dążeniu do celu.

Ostatnie dane wykazują, że serwis społecznościowy facebook ma 4mln aktywnych użytkowników z całej Polski i 200mln na całym świecie. Aktywni użytkownicy to tacy, którzy regularnie logują się do systemu i korzystają z dostępnych funkcji. Łatwo więc policzyć, że 4mln użytkowników to niejako skupisko czterech największych miast Polski – to tak, jakby rozwiesić nad głowami tych mieszkańców wielki billboard! Nic więc dziwnego, że firmy używają tego darmowego kanału do promowania swojej marki.

Giganci kolekcjonują fanów

Korporacje wyposażone w działy promocji i public relations opracowują długoterminowe strategie komunikacyjne. Uzbrojeni w specjalistów od zarządzania kryzysowego potrafią zażegnać, każde nawet najmniejsze poślizgnięcie. Budżet na reklamę i aplikacje nie raz przewyższa kapitał zakładowy niejednej firmy, dlatego też profile znanych korporacji pękają w szwach.

Konkursy i zabawy na facebook'u organizowane przez znane marki przerastają najśmielsze oczekiwania użytkowników serwisu społecznościowego. Banki kuszą fanów wygraną pieniężną, koncerny motoryzacyjne zachęcają do udziału w konkursie, w którym główną nagrodą jest samochód, zaś biuro podróży sponsoruje wycieczkę do egzotycznych krajów. Między konkursami przeplatają się ciekawe treści przemycające ofertę firmy i jej największe atuty, budując tym samym jej pozytywny wizerunek. Nie trudno zauważyć że przodują w tej dziedzinie znane marki i duże sklepy internetowe, ale nie tylko dla nich jest to szansa.

Mniejsi też mają szansę

Wiele wschodzących firm przekonuje się do potencjału mediów społecznościowych, jednak nie każda firma potrafi go wykorzystać. Nastawienie na wyłączne prezentowanie oferty i chwalenie się portfolio oraz brak dialogu, to pierwszy krok do społecznościowego samobójstwa. Niezadowalająca liczba fanów i niewygodne pytania od użytkowników zmusza firmy do „zwinięcia interesu” w serwisie.

Jeśli nie stać firmy na zatrudnienie specjalisty od wizerunku w social media, sama może się nauczyć, jak komunikować się z internautami poprzez obserwowanie profilów konkurencji. Według sondy w serwisie Proto, najskuteczniejszą metodą na zdobycie fanów jest prowadzenie ciekawych akcji oraz regularnego dialogu. Na ostatnim miejscu w sondzie znalazło się prowadzenie konkursów.

Firmy, które działają lokalnie lub od niedawna zaczynają swój podbój rynku, mogą wiele zyskać za niewiele pieniędzy. Założenie i prowadzenie profilu na serwisie facebook, to bowiem zerowy koszt. Stronę może założyć każda firma która istnieje w internecie lub prowadzi handel np. poprzez sklep internetowy lub systemy aukcyjne. Opłaty dochodzą wówczas, gdy chcemy mieć reklamę na portalu, sprofilowaną do konkretnej grupy odbiorców, lub jeśli zdecydujemy się na stworzenie atrakcyjnej grafiki i aplikacji.

Tu rodzi się biznes

Profil w serwisie społecznościowym jest dla wielu przedsiębiorców szansą na założenie darmowej strony informacyjnej o firmie. Dla tych, którzy myślą o własnej działalności, lub już ją mają – lecz nie posiadają wystarczających środków na promocję w sieci – jest to wygodne i bez kosztowe rozwiązanie. Zanim zdecydują się na zaprojektowanie drogiej strony internetowej, która jest ważnym elementem komunikacji marketingowej mogą już działać z powodzeniem w Internecie, poprzez wykorzystanie kanałów social media. Także startujący sklep internetowy może skorzystać na promocji w portalach spoełecznościowych.

Szansę na rozwój biznesu w mediach społecznościowych dostrzegły sklepy internetowe, które toczą wielki bój w wyszukiwarkach internetowych. – Coraz więcej sklepów internetowych w tym także wirtualnych aptek chce zakupić oprogramowanie, które będzie łączyło sklep internetowy z serwisem facebook – mówi Piotr Ryś Wiceprezes firmy Aptus.pl sp. z .o.o Sp. k. – takie połączenie daje możliwość prezentowania produktów w obu witrynach jednocześnie, sklepy zatem mogą znacznie zwiększyć swój zasięg. Wykorzystanie social media w działalności handlowej daje możliwość pokazania się klientom z zupełnie innej strony dodaje Piotr Ryś.

Magiczne „F”

W myśl zasady promocji – jak się pokazywać to wszędzie! Firmy, które dostrzegły potencjał w serwisach społecznościowych stawiają na dialog z klientami i odsyłają ich z witryny firmowej... do profilu na facebook! Po wejściu na stronę internetową danego przedsiębiorstwa możemy dostrzec nie raz na pierwszym planie specjalny widget, który informuje nas ilu firma posiada fanów, oraz w każdej chwili sami możemy nim pozostać klikając w odpowiednią ikonkę „lubię to”.

Internet został niemal zdominowany przez portal facebook. Największe serwisy informacyjne, strony korporacyjne i firmowe mają swoje konta i liczą na wzrost fanów. Ale nie tylko sieć została opanowana przez magiczną literkę „F”, której znaczenia nikt już tłumaczyć nie musi. Owy symbol najpopularniejszego serwisu społecznościowego pojawia się na billboardach, plakatach oraz spotach telewizyjnych i internetowych!

Wykorzystanie social media do promowania firmy, a szczególnie by wypromować sklep internetowy jest alternatywnym i dość tanim rozwiązaniem dla małych firm nie posiadających wielkich pieniędzy na reklamę. Umiejętne prowadzenie dialogu z użytkownikami, niebanalna koncepcja na kreowanie wizerunku może zaowocować wzrostem zainteresowania usługą lub produktami firmy. Warto więc podpatrywać jak to robią specjaliści od komunikacji wielkich marek i mniejszych firm, każde działanie bowiem może być inspirujące.

Nadesłał:

aptus.pl

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl