Fuzja muzycznych stylów na chorzowskim Męskim Graniu
Leszek Możdżer grający w towarzystwie hip-hopowych skreczy i beatów O.S.T.R. , Stanisław Soyka i Nosowska na nowo interpretujący Niemena, śpiewająca po niemiecku dyrektor artystyczna i „sto lat” na kilka tysięcy gardeł z okazji urodzin Grażyny Łobaszewskiej...
Zaczęło się mocnym uderzeniem – od występu Krzysztofa Zalewskiego, zwycięzcy Nowego Męskiego Grania. Później napięcie już tylko rosło. Gości czarowały Ballady i Romanse,
po czym na scenę energicznie wkroczył skład Fisz Emade Tworzywo, serwując porządną dawkę hip-hopu. Następnie nadszedł czas na kolejną muzyczną woltę w postaci indie rocka
granego przez formację TRÈS. B. Piorunującą dawkę emocji zaserwowała publiczności Maria Peszek – jej siła wyrazu i żywiołowość powaliły na kolana.
Kiedy na scenie pojawiły się duety, zawrzało. Do wirtuoza fortepianu – Leszka Możdżera dołączył O.S.T.R. Artyści w fenomenalnym stylu udowodnili, że fuzja muzyki klasycznej i hip-hopu jest nie tylko możliwa, ale wręcz wnosi nową jakość do polskiej sztuki i potrafi porwać tłumy. Powstała
na scenie energia wywołała tak wielkie napięcie, że nie wytrzymały nawet instrumenty. Chwilowa „kontuzja” fortepianu nie przeszkodziła jednak muzykom w przegotowaniu odważnego
i nowatorskiego widowiska. Z kolei Stanisław Soyka i Katarzyna Nosowska hipnotyzowali niezwykle lirycznym występem, wykonując wspólnie utwór Czesława Niemena. Stanisław Soyka zaprezentował się następnie w towarzystwie legendy polskiego rocka – zespołu Hey w jego big bandowej odsłonie.
Atrakcją wydarzenia okazał się występ O.S.T.R. z wybitną wokalistką – Grażyną Łobaszewską. Tego wieczoru piosenkarka obchodziła swoje urodziny, co publiczność uczciła śpiewając jej gromkie „Sto lat” a O.S.T.R. podczas wspólnego występu nie krył wzruszenia. Intrygowały także niebanalne 2Cresky, którym towarzyszył Łukasz Lach. Goście obecni w Chorzowie doskonale bawili się również słuchając Small Synth Orchestra – grupy, która powstała specjalnie na tegoroczną edycję Męskiego Grania. Był to zdecydowanie najbardziej wyrazisty występ wieczoru – niezwykła dramaturgia
i umiejętne budowanie napięcia w połączeniu z niekonwencjonalnym łączeniem stylów dały publiczności niepowtarzalny koktajl dźwięków. Dopełnieniem całości koncertu były oszałamiające wizualizacje stworzone przez mistrza świetlnych realizacji – Pawła „Spidera” Pająka.
„Pierwsza odsłona Męskiego Grania w Chorzowie okazała się fenomenalna. Pojawiły się głosy,
że publiczność była najlepsza w historii wydarzenia. Niesamowitą energię czuli wszyscy i na pewno na długo zapamiętamy tę atmosferę” – mówi Marcin Filipiak, kierownik marki Żywiec.
W czasie wydarzenia goście mogli odpocząć w specjalnej strefie Żywca znajdującej się
w designerskich kontenerach. W trosce o środowisko piwo Żywiec serwowane było w kubkach zwrotnych. Na koncercie prowadzona była akcja „18+” promująca odpowiedzialną konsumpcję alkoholu i sprzedaż piwa tylko osobom pełnoletnim.
Wyłącznym sponsorem Męskiego Grania 2013 jest marka Żywiec.
Tego lata Męskie Granie zabrzmi jeszcze w następujących miastach:
Wrocław, Kępa Mieszczańska – 27 lipca
Gdańsk, Stocznia, Klub B90 – 3 sierpnia
Poznań, Stara Gazownia – 10 sierpnia
Warszawa, Fort Bema – 17 sierpnia
Żywiec, Amfiteatr pod Grojcem – 31 sierpnia
Bilety do nabycia na www.meskiegranie.pl, www.ebilet.pl oraz w salonach Empik.
Więcej o Męskim Graniu na www.meskiegranie.pl.
Nadesłał:
joannat
|