Historia Bling Ring


Historia Bling Ring
2018-07-16
Dlaczego przestępcy dokonują włamań? Pobudki ich działań są różne. Od chęci wzbogacenia się, przez chęć zmiany swojego statusu społecznego, aż po umyślne wyrządzenie komuś szkody. Na takie czyny narażony jest niestety każdy. Celebryci, posiadający pokaźne majątki, teoretycznie powinni czuć się bezpiecznie, chociażby ze względu na możliwość zapewnienia sobie osobistej ochrony. Jednak powracając do głośnej serii włamań do domów wielkich gwiazd, które miały miejsce prawie 10 lat temu, wnioski są takie, że przedarcie się do posiadłości wcale nie było takie trudne... Sprawdźmy, czego nauczyła nas historia Bling Ring!

„Błyszczący krąg", czyli nastoletni włamywacze

Bling Ring, to historia pewnej grupy nastolatków, które zdecydowały się nachodzić na domy gwiazd, w celu przywłaszczenia ich majątku, ubrań oraz innych dóbr luksusowych. Nazwa tej grupy została nadana przez media, a miała odnosić się do ich zamiłowania związanego z drogocennymi rzeczami, stąd przydomek ‘błyszczący krąg'.
Plan polegał na wytropieniu miejsca zamieszkania za pomocą Google Maps i następnie udaniu się w wyznaczone miejsce. Domy, do których wtargnął Bling Ring, należały m.in. do Orlando Blooma, Paris Hilton, Lindsay Lohan, Megan Fox i jeszcze kilku innych gwiazd. Pierwsze włamanie okazało się na tyle łatwe, że dla gangu stało się oczywiste, że przy kolejnych próbach wtargnięcia nie powinno być większych problemów. Otwarte drzwi, brak alarmu, brak ochrony, gdzieniegdzie brak monitoringu- na takie ułatwienie wskazywali włamywacze.
To jednak nie wszystko. Znane są również inne historie włamań do domów celebrytów.
Zdarzało się, że gwiazdy, mimo posiadania prywatnych ochroniarzy, nie mogły czuć się w pełni bezpiecznie. Tak jak w przypadku Amber Rose, do której domu wtargnęli włamywacze, gdy ta spała w domu z rodziną. W tym czasie spali również jej ochroniarze. Do wtargnięcia doszło również w przypadku posiadłości Rity Ory. Złodziej wszedł do jej domu w momencie, kiedy spała. Dopiero po tym wydarzeniu zdecydowała się na inwestycję w lepszą ochronę.

Jak zakończyła się historia nastoletniego gangu? Po pewnym czasie nastolatki zostały przyłapane na swoich wyczynach. Do tego przysłużyły się materiały z kamer domowych, które miały zainstalowane niektóre gwiazdy. Powiązanie ze sobą podobnych zgłoszeń oraz materiałów z zapisu kamer pozwoliło na ustalenie tożsamości młodocianych przestępców, a także na wymierzenie im kary.

Monitoring prawą ręką ochroniarza

Wydawałoby się, że gwiazdy mimo sporego majątku, nie muszą martwić się o to, że ktoś będzie chciał wtargnąć do ich posiadłości. A to ze względu na środki, które mogą przeznaczyć na ochronę. Jednak nawet czasem ona zawodzi. Kamery domowe nie obronią domownika przed napastnikiem lepiej niż prywatny ochroniarz. Jednak nie każdego stać na takie rozwiązanie i dla wielu nie wydaje się to koniecznością. Inwestując w rozwiązania typu smart home, możemy być pewni, że nawet pozostawiając dom pusty, na jakiś czas, wciąż możemy mieć kontrolę nad tym, co się w nim dzieje. W jaki sposób? - Kamery, które alarmują o obecności kogoś w domu, przesyłają zdjęcia na połączone z nimi urządzenia mobilne o zarejestrowanej obecności niepożądanego gościa- mówi Tomasz Kowalewski z EZVIZ.
To tylko niektóre funkcje, które pozwolą zadbać o bezpieczeństwo. Co ważne, materiał, jaki jest w stanie zarejestrować kamera, może okazać się bardzo użyteczny, tak jak w przypadku grupy Bling Ring, która za jego pomocą została złapana.

Nadesłał:

Grupa FLPR

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl