Ile kosztują mieszkania we Wrocławiu?
Są klienci, których interesują jedynie lokale z rynku wtórnego i tacy, dla których liczą się jedynie nowe mieszkania. Wrocław daje im wybór. Pytanie, ile trzeba zapłacić za różne rodzaje nieruchomości?
Jeżeli chodzi o inwestycje we Wrocławiu, to należy rozróżnić ścisłe centrum i nowe budynki tam stawiane od tych, które znajdują się w dzielnicach peryferyjnych. Dlaczego?
Konkretnie, czyli średnio
Przeciętna cena ofertowa mieszkania we Wrocławiu wynosi według danych serwisu domiporta.pl nieco ponad 5,9 tys. zł na rynku wtórnym. Mieszkania z pierwszej ręki są nieco droższe. Ich średnia cena przekracza nieznacznie 6,6 tys. zł. Z czego wynika różnica?
Istnieje wiele czynników odróżniających stare i nowe mieszkania. Wrocław to miasto, w którym (podobnie jak w wielu innych polskich metropoliach) wybudowano masę domów z wielkiej płyty. Co oznacza, że standard wielu lokali z drugiej ręki pozostawia sporo do życzenia. Podobnie jest z tymi, które znajdują się w kamienicach.
Inaczej jest, gdy chodzi o nowe mieszkania. Wrocław jest miejscem wielu nowych inwestycji, także tych z wyższej półki. Te skutecznie podnoszą średnią, zwłaszcza w wyjątkowo atrakcyjnych lokalizacjach. Warto się temu zjawisku przyjrzeć bliżej.
W dzielnicach bardzo różnie
Otóż analizując ceny mieszkań we Wrocławiu można zobaczyć bardzo duży rozdźwięk między tym, ile za lokal trzeba zapłacić w ścisłym centrum – na Starym Mieście, a ile w innych dzielnicach. W przypadku Starego Miasta dodatkowo interesujące są różnice między starymi a nowymi mieszkaniami. Jak to konkretnie wygląda?
Jeżeli chodzi o nowe mieszkania, we Wrocławiu, w dzielnicach peryferyjnych, możemy zaobserwować zbliżony poziom cen z lokalami z rynku wtórnego. Przykładem może być dzielnica Fabryczna, gdzie m2 nowego mieszkania kosztuje zaledwie 300 zł więcej od używanego. Zupełnie inaczej jest jednak w centrum.
Na Starym Mieście za nowy lokal trzeba dać dwa razy tyle, ile wynosi średnia dla całego miasta. Metr kwadratowy kosztuje tam prawie 14 tys. zł. Ale uwaga: mieszkania używane są droższe od przeciętnej jedynie o 20 proc. Dlaczego?
Dzielnica określana jako Stare Miasto obejmuje we Wrocławiu także osiedla z wielkiej płyty stawiane w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Tam mieszkania są tańsze. Z kolei nowe inwestycje to zwykle drogie apartamenty dla najzamożniejszych. Takie, które skutecznie podnoszą ceny średnie.
Cena ofertowa vs. cena transakcyjna
Jest jeszcze jeden aspekt, na który warto zwrócić uwagę. Chodzi o różnicę między cenami ofertowymi, a więc takimi, jakich żądają właściciele za swoje mieszkania, a transakcyjnymi, czyli tym, co rzeczywiście płaci nabywca.
Jeśli chodzi o używane i nowe mieszkania we Wrocławiu, różnice nie wydają się być zbyt duże. Przynajmniej na pierwszy rzut oka. Średnia cena transakcyjna to, według raportu AMRON, 5,3 tys. zł za m2. To o 600 zł mniej niż średnia cena ofertowa dla lokali używanych i 1,3 tys. zł mniej niż w przypadku tych nowych. Jak taka drobna kwota przekłada się jednak na cenę całkowitą?
Mieszkanie o powierzchni 60 m2 jest w takiej sytuacji tańsze o około 36 tys. zł gdy mowa o rynku wtórnym i aż o 78 tys. zł tańsze gdy chodzi o ten pierwotny. To kwota, za którą można kupić tani lub całkiem niezły samochód.
Źródło: Partner Capital Group
Nadesłał:
Hassel Von Hoff
|