JAK BUDOWAĆ WIĘDZĘ I UMIEJĘTNOŚCI
W trakcie tegorocznych wakacji, w ramach programu „Młodzi w Łodzi”, czwórka studentów Politechniki Łódzkiej odbyła staż w łódzkiej firmie budowlanej MCKB. Wspomagając codzienną pracę zespołu, zdobywali oni wiedzę i umiejętności w dziale kosztorysowania oraz realizacji projektu budowlanego. Letnie praktyki zaowocowały przedłużeniem stażu Pana Marcina Jedynaka oraz zaproszeniem do stałej współpracy Pani Sylwii Wysockiej.
Pani Sylwio, Panie Marcinie, proszę przedstawić się w kilku zdaniach.
Sylwia Wysocka: Pochodzę z Kujaw, a do Łodzi przyjechałam, by studiować budownictwo na Politechnice Łódzkiej. Jestem obecnie na V roku, stopień inżyniera zdobyłam
w lutym ubiegłego roku.
Marcin Jedynak: Jestem studentem IV roku budownictwa Politechniki Łódzkiej i wiążę swoją przyszłość z branżą budowlaną. Dodatkowo też, poza samym studiowaniem, udzielam się w organizacjach studenckich, które pozwalają mi poszerzać moją wiedzę i umiejętności. Dlatego m.in. zgłosiłem się do programu stażowego „Młodzi w Łodzi".
Jakie były Wasze oczekiwania wobec stażu, gdy zgłaszaliście się Państwo do programu "Młodzi w Łodzi"?
SW: Stało się to trochę przez przypadek i w ostatniej chwili, bo tylko na dwa dni przed zakończeniem etapu nadsyłania zgłoszeń. Jakie były moje oczekiwania? Chciałam nauczyć się czegoś nowego, zobaczyć, jak funkcjonuje firma budowlana, jak wygląda realizacja inwestycji z perspektywy generalnego wykonawcy oraz zdobyć praktyczną wiedzę.
MJ: Chciałem odbyć staż w firmie, która zaoferowałaby mi praktyczne umiejętności i wiedzę oraz odbyć go wśród ludzi, którzy poważnie i profesjonalnie podchodzą do swojej pracy. Chciałem dowiedzieć się jak najwięcej na temat tego, czym planuję zajmować się w przyszłości. Interesowała mnie również możliwość przedłużenia kontraktu. I tak też się stało. Mój pobyt w MCKB trwał dodatkowe półtora miesiąca.
A czy wcześniej mieliście Państwo okazję odbyć staż w firmie budowlanej, np. u generalnego wykonawcy inwestycji lub w jakikolwiek innej firmie z branży?
SW: U generalnego wykonawcy nie, dlatego tym bardziej ucieszyłam się ze stażu tutaj. Natomiast w ramach praktyk, które są wymagane na Politechnice, odbyłam miesięczne praktyki w firmie architektonicznej.
MJ: W ubiegłych latach uczestniczyłem w programie stażowym w firmie PORR, to jeden z dwóch głównych wykonawców EC-1. Miałem też okazję przez miesiąc zdobywać doświadczenie w Serbii w firmie zajmującej się inwestycjami drogowymi.
Co wiedzieliście Państwo o firmie MCKB, gdy zgłaszaliście się do programu „Młodzi w Łodzi?
SW: Nazwa firmy generalnego wykonawcy była mi znana. Jak tylko otrzymałam informację o możliwości odbycia stażu w MCKB, od razu weszłam na stronę internetową, by dowiedzieć się najważniejszych rzeczy. I zdecydowanie byłam zadowolona z tego, że zaproszono mnie na rozmowę kwalifikacyjną, a potem - że będę mogła odbyć tam staż.
MJ: Wiedziałem, że jest zdobywcą kilku nagród, m.in. Skrzydeł Biznesu czy finalistą European Business Awards. Do odbycia stażu w MCKB motywowało mnie głównie to, co znalazłem na stronie internetowej, a w szczególności zrealizowane inwestycje. Słyszałem również od znajomych, że to dobra firma, z którą współpracę chwalą sobie podwykonawcy i inwestorzy.
A jak wyglądały Państwa codzienne zadania w MCKB? Jakie działy Państwo wspieraliście?
SW: Odbyłam staż w dziale kosztorysowania i jest to dział, w którym będę dalej pracować. Do moich zadań należą przedmiary budowlane, przygotowuję dokumentację do listy cenowej.
MJ: Zajmowałem się dokumentacja powykonawczą. Zbierałem oraz przygotowywałem wszystkie niezbędne dokumenty. Do moich obowiązków należał również kontakt z podwykonawcami, np. w celu wyjaśnienia nieścisłości czy korekt rysunków. Wykonywałem także obmiary do wyliczeń, które były podstawą do ustalenia wynagrodzenia dla wykonawców. Gdy tylko było to możliwe, udawałem się na plac budowy, gdzie m.in. sprawdzałem jak przeprowadzane są prace i czy są przestrzegane przepisy.
Pani Sylwio, jakie umiejętności i wiedzę zdobyła Pani dzięki stażowi w MCKB? Co było zagadnieniem zupełnie nowym? Co mogła Pani rozwinąć?
SW: Pogłębiłam wiedzę ze studiów, przydały mi się podstawy dotyczące dokumentacji projektowej. Teraz na pierwszy rzut oka jestem w stanie odróżnić projekt wykonawczy od budowlanego. Natomiast jeśli chodzi o nowe rzeczy to poznałam dokładnie technologie konstrukcji, o których nie było mowy na studiach.
Panie Marcinie, wiemy, już, że uczestniczył Pan w pracy zarówno w biurze, jak i w terenie. Czy zaobserwował Pan w tym czasie coś, co wyróżnia MCKB na tle innych firm wykonawczych?
MJ: To, na co zwróciłem szczególną uwagę jako stażysta, to fakt, że od razu dostałem coś do zrobienia. W poprzednich firmach niekoniecznie tak było. Zwykle podejście pracodawcy opierało się na zasadzie „przyjdź, popatrz, nie przeszkadzaj". Tutaj od razu otrzymałem jasny zakres obowiązków oraz niezbędne narzędzia do pracy, czyli komputer z oprogramowaniem. Spodobało mi się to profesjonalne podejście do stażysty. Natomiast przebywając na terenie realizowanych inwestycji zauważyłem, że w MCKB zwraca się bardzo dużą uwagę
na utrzymanie porządku na budowie, wszystko musi być wykonane z niezwykłą starannością. Ogromny nacisk kładzie się na przestrzeganie przepisów BHP, ponieważ podwykonawcy są rozliczani z tego, czy zostawiają miejsce pracy w należytym porządku, odpowiednio zabezpieczone. To bardzo dobrze świadczy o firmie jako generalnym wykonawcy
i pozwala uniknąć wypadków.
Pani Sylwio, jak Pani myśli, co sprawia, że MCKB jest firmą, w której i z którą warto pracować?
SW: Podoba mi się atmosfera i ludzie, którzy tu pracują. Atmosfera jest jedną z ważniejszych kwestii i to ona, wraz z możliwościami rozwoju, sprawiły, że chciałam kontynuować tutaj pracę. Co charakteryzuje MCKB? Dbałość o porządek na budowie i profesjonalizm w realizacji, a to wyraża się już na poziomie oferty do przetargu, w skrupulatnym przygotowaniu wyceny projektu, ale i tego, co będzie potrzebne dodatkowo, by zrealizować inwestycję. A to niekoniecznie zobaczymy w ofertach innych firm wykonawczych.
A co Panią pasjonuje w pracy w MCKB? Co sprawia największą satysfakcję?
SW: Największą satysfakcję daje mi możliwość pracy z zagranicznymi inwestorami, przygotowywanie ofert dla prestiżowych projektów w języku obcym. Drugą istotną dla mnie sprawą jest to, iż Zarząd kładzie nacisk na rozwój pracownika. Szkolenia czy cotygodniowe spotkania firmowe umożliwiają zdobycie wiedzy, wymianę doświadczeń, ale istotna jest także, jak już mówiłam, odpowiednia atmosfera i dobre relacje między pracownikami
i zespołami, o co MCKB dba organizując np. wyjazdy integracyjne.
Pani Sylwio, jako osoba rozpoczynająca od listopada pracę w MCKB, ale już z pewnym doświadczeniem i obserwacjami, jak Pani ocenia branżę budowlaną w Polsce?
SW: Myślę, że coraz większą wagę odgrywa bezpieczeństwo, zrównoważony rozwój i społeczna odpowiedzialność oraz przestrzeganie przepisów BHP. MCKB tak właśnie działa i widać to u coraz większej liczby firm wykonawczych.
A Pan, Panie Marcinie, czy wiąże Pan przyszłość z branżą budowlaną? Jakie są Pana plany?
MJ: Jak najbardziej. Moim marzeniem jest zostać menadżerem projektu. Zobaczyłem jak to wygląda w praktyce i zdecydowanie chcę pracować w branży budowlanej.
A gdyby Pana kolega lub koleżanka ze studiów zapytała Pana "Dlaczego MCKB?", rozważając udział w programie
stażowym, co by Pan odpowiedział?
MJ: Przede wszystkim w tej firmie jest dobra atmosfera na budowie oraz w biurze. MCKB to firma, w której można się dużo nauczyć. Każdy pracownik jest obdarzony zaufaniem, otrzymuje dostęp do niezbędnych narzędzi, a nagrodą za dobrze wykonaną pracę jest wiedza
i doświadczenie.
Nadesłał:
TCA
|