Jak nosić harringtonkę i skąd się ona wzięła?
„Harringtonki” to kurtki, które Polska ulica zaczęła nosić wraz z początkiem upadku PRLu. Świat znał je dużo dłużej – grubo ponad 50 lat. Cóż takiego jest w tego typu okryciu, że od tak długiego czasu są uważane za połączenie buntowniczości i elegancji? Skąd wziął się ten unikalny melanż?
Baracuta to brytyjska firma, która po raz pierwszy, w 1937 roku, zaprojektowała kurtkę, jaką dziś określa się mianem „harringtonki” – był to kultowy model G9, który zdobył sobie popularność dzięki temu, że w filmie „King Creole” występował w nim sam Elvis Presley. Co ciekawe G9 jest nadal produkowane, a w 2007 roku, w związku z siedemdziesięcioleciem tamtych wydarzeń, wypuszczono na rynek trzy modele z cytatami związanymi z amerykańską gwiazdą. Estrady
Jednak nazwa „harrington” pojawia się dopiero w roku 1960 kiedy to bardzo popularna stała się mydlana opera „Peyton Place”, której jeden z bohaterów, Rodney Harrington, nosił właśnie ta kurtkę. Nie mniej istotny był udział Steviego McQuuena, który prywatnie i na ekranie także nosił „harringtonki”. Połączenie motocykli, kabrioletów i kurtek ze ściągaczem stworzyło tak wybuchową mieszankę, iż w 1963 roku można ją było zobaczyć na okładce magazynu „Life”, a w pięć lat później w filmie „Sprawa Thomasa Crowna”.
Czym cechuje się harringtinka? Przede wszystkim jest kurtką dopasowaną, co musi brać pod uwagę każdy, kto chciałby ją na siebie założyć. Kupienie rozmiaru zbyt dużego czyni ją niezbyt interesującą, stąd niestety, jej posiadacz, musi zadbać o swoją figurę, jeśli chce się w niej dobrze prezentować. Jednak to, co dostanie w zamian, z pewnością ucieszy jego oko. Ten model kurtki nie nadaje się również dla bardzo wysokich i szczupłych osób ponieważ tylko powiększy wrażenie chudości.
Dla kogo jest więc ta kurtka? Przede wszystkim dla proporcjonalnie zbudowanych mężczyzn bądź osób, które dbają o siebie. Nie wynika to z kanonów czy obowiązujących odniesień ale po prostu z faktu, iż ten krój uwydatnia bardzo zalety ciała ale także i wady.
Co nosić do takiej kurtki? W zasadzie są dwie możliwości – jedna bardziej oficjalna druga mniej. Przy wyborze opcji numer jeden bardzo przydatne będą koszule z długim rękawem (krata!) oraz ciemniejsze jeansy. W przypadku drugim, przede wszystkim polo oraz bojówki. Całość świetnie podkreślą martensy bądź eleganckie obuwie typu casual.
Kurtki typu harrington są dostępne w różnych kolorach – podstawowa paleta to czerń, błękit, wiśnia oraz popiel. Inne modele, mniej standardowe, mają dokładnie ten sam wzór na obu stronach – szkocką kratę – która jest wyróżnikiem tego typu nakrycia wierzchniego.
Ten model okrycia będzie więc najprawdopodobniej popularny jeszcze przez bardzo długi czas, ponieważ już dawno stał się klasykiem. Modny mężczyzna powinien go mieć w szafie. Pamiętać jednak należy, iż nie pasuje on do każdego typu sylwetki, a dodatki trzeba dobierać bardzo rozsądnie i z rozmysłem.
Trudno jest się jednak oprzeć tej ponadczasowej klasyce i zapewne jeszcze nie raz ujrzymy ją zarówno na wybiegach domów mody jak i ulicach polskich miast.
Nadesłał:
Piszacyzbiurka
|