Jak odróżnić agroturystykę od domu z noclegiem?


2013-07-15
Być może zauważasz, że hasło „agroturystyka” stało się na tyle modne, że coraz częściej jest nadużywane. W końcu nie każdy dom z ogródkiem, oferujący noclegi jest gospodarstwem agroturystycznym, nawet jeśli położony jest na wsi.

Tylko teraz skąd wiedzieć, czy „Pani Marysia" naprawdę oferuje Ci wypoczynek w formie agroturystyki? Wystarczy zapoznać się zarówno z wykazem usług „Pani Marysi" oraz samym pojęciem „agroturystyki".

Zgodnie z ogólnie przyjętą definicją, „agroturystyka" powinna ograniczać się do terenów o charakterze rolniczym. Nie wlicza się w to tereny wiejskie tylko w znaczeniu administracyjnym. Ponadto oferta powinna mieć silny związek z gospodarstwem rolnym lub porolnym. A najważniejszym wyznacznikiem jest możliwość wypoczynku czynnie realizowanym w otoczeniu przyrodniczym gospodarstwa z wykorzystaniem produkcji rolnej i zwierzęcej.

W województwie mazowieckim, na prawie 2282 obiektów oferujących miejsca noclegowe, 276 jest gospodarstwami agroturystycznymi.  Na tle Polski jest to całkiem niezły wynik, choć daleko do Małopolski, która skupia aż 16 % wszystkich agrogospodarstw. Nowopowstały portal www.tarczyn.biz przedstawia oferty najlepiej prosperujących podwarszawskich gospodarstw agroturystycznych, które zajmują obszar 4 gmin - Prażmów, Konstancin - Jeziorna, Góra Kalwaria i Tarczyn. Każde z nich oferuje wysokiej jakości usługi, polegające na organizowaniu pobytu dla turystów i wczasowiczów nie tylko przez rolników, ale i doświadczonych gospodarzy i właścicieli ośrodków jeździeckich. Podwarszawski proletariat proponuje szeroką bazę ośrodków jeździeckich, które przy okazji oferują wypoczynek agroturystyczny.  Turyści wydają się być zadowoleni, gdyż otrzymują wysokiej jakości wypoczynek, który w dalszym ciągu można nazwać agroturystyką, gdyż oparta jest na przyrodniczą i usługową aktywnością.  

Nadesłał:

tarczyn.biz

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl