Jaka podłoga, gdy w domu są dzieci i zwierzęta?
Warunki domowe mogą się od siebie znacznie różnić. Jeśli w domu są dzieci i zwierzęta, ich obecność będzie poważnym testem dla trwałości podłóg. Lepiej pomyśleć o tym wcześniej!
Wybór pokryć podłogowych w sklepach jest ogromny. Kusić nas więc mogą puszyste dywany, tanie panele lub trwałe i wygodne w sprzątaniu płytki ceramiczne. Jest jednak jedno „ale”.
- Jeśli w naszym domu, poza osobami dorosłymi, mieszkają również dzieci i zwierzęta, to myśląc o odpowiedniej podłodze, powinniśmy uwzględnić również ich obecność. A wtedy może się okazać, że lepiej zdecydować się na inny materiał, niż pierwotnie zakładaliśmy – zwraca uwagę Andrzej Sienkiewicz, dyrektor sieci sklepów NOVA Technologie Obiektowe.
Na co zwrócić uwagę?
Trwałość
Jeśli w domu są małe dzieci, a do tego pies lub kot, możemy być pewni, że podłoga będzie narażona na bardziej intensywną eksploatację niż w domach, w których są sami dorośli domownicy. Małe dzieci mogą od czasu do czasu zrzucić jakiś ciężki przedmiot na podłogę, a tym bardziej wylać sok. Wziąć pod uwagę trzeba także dziecięcą pomysłowość – malunki wykonane flamastrami lub uszkodzenia twardymi zabawkami nie powinny nas raczej zaskoczyć. W przypadku zwierząt, trzeba się liczyć chociażby z ostrzeniem pazurów o podłogę, gubieniem sierści, a w przypadku psów – także z otrzepywaniem się z wody (a czasem i błota) po powrocie ze spaceru.
Pod względem odporności na zniszczenie, najlepszym wyborem mogą okazać się panele laminowane o klasie ścieralności AC4 i AC5 oraz twarde podłogi drewniane.
Alergie
Alergie dotyczą przede wszystkim dzieci, jednak nie zapominajmy, że pies czy kot przebywają głównie na podłodze, z nosem blisko ziemi. W przypadku zwierząt także jest ważne, by podłoga nie była pokryta szkodliwymi substancjami. Warto sprawdzić, czy wybrane pokrycie podłogowe posiada odpowiednie atesty. W przypadku małych alergików należy brać pod uwagę takie podłogi, które nie tylko same nie wywołują reakcji alergicznych, ale też nie gromadzą kurzu, brudu i są łatwe do utrzymania w czystości.
Tutaj odpowiednia będzie każda podłoga, która posiada atesty wskazujące na brak właściwości alergizujących. Dobrym wyborem w domu, w którym są alergicy, może być montaż podłogi drewnianej. Naturalne deski pozytywnie jonizują powietrze, nie przyciągają kurzu i nie elektryzują się. Należy jednak zwrócić uwagę na jakość lakierów lub olejów, którymi podłoga zostanie pokryta. Bezpieczne dla alergików będą także płytki ceramiczne lub nowoczesne panele LVT, które w większości są wodoodporne, a wyglądem do złudzenia przypominają drewno, ceramikę lub kamień. Ich dodatkową zaletą jest fakt, iż są ciepłe w dotyku.
Łatwość czyszczenia
Okruszki z jedzenia, rozlane napoje, piach przyniesiony z piaskownicy – przy małym dziecku trzeba się liczyć z koniecznością częstego sprzątania. Nie inaczej jest przy zwierzętach – na podłodze często pojawiać się będzie sierść, piach, czasem błoto. Wybrane pokrycie podłogowe powinno więc umożliwiać wykonywanie szybkich i częstych porządków.
Najłatwiejsze w utrzymaniu czystości będą panele LVT, panele laminowane, wykładziny winylowe, płytki ceramiczne a w dalszej kolejności podłogi drewniane, przy czym warto mieć świadomość, że deski łatwo ulegają zarysowaniu drobnym piaskiem, a twarde psie pazury mogą zostawić na nich nieusuwalne ślady zarysowań. Trzeba także pamiętać, że podłóg drewnianych nie należy myć wodą, i nawet zbyt częste przemywanie lekko zwilżonym mopem może im zaszkodzić. Drewno jako materiał silnie higroskopijny chłonie wilgoć i pod jej wpływem zmienia swoje wymiary.
Śliskość
To aspekt, o którym często zapominamy! Tymczasem zarówno dla małych dzieci, jak i dla zwierząt, śliska i twarda podłoga może być niebezpieczna. Zwierzę będzie czuło się niepewnie na podłodze, na której jego łapy się rozjeżdżają, poza tym będzie to szkodziło jego stawom. Natomiast dziecko, które raczkuje lub uczy się chodzić, będzie się po prostu przewracało.
Szczególnie nieodpowiednie mogą być wszelkie podłogi ceramiczne, które podczas codziennych potknięć mogą prowadzić nawet do poważnych urazów. Najlepiej więc brać pod uwagę takie powierzchnie, które lepiej amortyzują upadki. Od płytek lepsze będą panele LVT lub panele laminowane, ale od paneli – podłogi drewniane, a od nich z kolei, wykładziny dywanowe i dywany.
Co więc wybrać?
Biorąc pod uwagę powyższe aspekty, trzeba przyznać, że nie istnieje materiał idealny, choć najbliżej do ideału może być wykładzinie winylowej - LVT (to nowoczesny następca płytek PCW). Materiał taki jest cieplejszy w dotyku niż płytki ceramiczne, jest odporny na uszkodzenia, może mieć strukturę antypoślizgową, a przy tym jego cena jest porównywalna z kosztem dobrej klasy paneli laminowanych. Wykładziny winylowe są miększe od paneli i lepiej tłumią dźwięki.
- W warunkach domowych bardzo ważną zaletą paneli LVT jest to, że są one ciepłe w dotyku. PCW nagrzewa się prawie natychmiast po dotknięciu. Dobrze także przejmuje ciepło z ogrzewania podłogowego – mówi Andrzej Sienkiewicz. – Ponadto, podłogi tego typu występują także w wersjach całkowicie wodoodpornych, co daje możliwość zainstalowania ich np. w kuchni lub łazience – dodaje. Ponadto, wzornictwem do złudzenia przypominają naturalne pokrycia podłogowe, jak drewno czy kamień.
Jeśli z jakichkolwiek powodów nie odpowiadają nam wykładziny winylowe, pod uwagę możemy wziąć panele laminowane. Dobrej klasy panele nie porysują się od kółek jeździków, ani nie uszkodzą się pod wpływem upadających na nie przedmiotów. Na rynku można nawet znaleźć panele w kolorowe wzory, przeznaczone właśnie do pokojów dziecięcych.
Podłoga drewniana także może być dobrym wyborem. Wówczas jednak należy wziąć pod uwagę rodzaj drewna i sposób wykończenia podłogi. Polecane gatunki to dąb, jesion, bambus, merbau, palisander i tek. Drewno egzotyczne zawiera m.in. garbniki, barwniki, olejki, gumożywice, które tworzą naturalny impregnat. Dzięki temu parkiet może być bardzo trwały. Dodatkowo, zdolność drewna do pochłaniania wody i oddawania jej sprawia, że podłoga pomaga utrzymać optymalną wilgotność w pomieszczeniu.
Jeśli drewno ma zostać pokryte lakierem, należy wybrać taki, który ma podwyższoną odporność na ścieranie, a przy tym jest wodorozcieńczalny (wówczas nie będzie wydzielał szkodliwych oparów). Jeśli wolimy olejowanie, wybierajmy oleje naturalne, dzięki którym drewno będzie „oddychało”. Dzięki olejowaniu, pojawiające się rysy nie będą mocno widoczne. Większą rysę można przetrzeć papierem ściernym, pokryć olejem, a uszkodzenie zostanie „zabliźnione”.
- Zazwyczaj mniej problemów będą sprawiały podłogi olejowane. Przy intensywnym użytkowaniu podłogi, ryzyko widocznych zarysowań na podłogach lakierowanych jest większe niż w przypadku podłóg olejowanych. Nawet jeśli lakier nie ulegnie przetarciu, to ślady użytkowania w postaci zarysowań będą na jego powierzchni widoczne bardziej niż na zamontowanej w tym samym miejscu podłodze olejowanej – wyjaśnia dyrektor sieci NOVA.
Najprzyjemniejsze w dotyku i najcieplejsze będą wykładziny dywanowe oraz dywany. Generalnie będą one trudniejsze do utrzymania w czystości w porównaniu chociażby z panelami, mają jednak wiele innych zalet. Np. doskonale amortyzują upadki, a dzięki temu, że tłumią dźwięki, dziecięce zabawy na takiej podłodze nie będą dokuczliwe dla sąsiadów (szczególnie w przypadku wykładziny na podkładzie filcowym). Dodatkowo, pod wykładzinę można zastosować pianomatę – podkład, który zwiększy miękkość wykładziny i uczyni ją cieplejszą.
Współcześnie produkowane wykładziny coraz częściej posiadają powłoki antyalergiczne, które zatrzymują kurz na powierzchni i sprawiają, że nie unosi się on podczas chodzenia. Wykładzina nie musi więc być problemem przy dzieciach – gorzej natomiast, jeśli w domu są również zwierzęta – niestety, wykładzina dywanowa będzie zatrzymywała zapachy oraz wilgoć.
Dobrym rozwiązaniem mogą być też połączenia różnych materiałów– np. na podłodze z naturalnych desek można rozłożyć niewielki chodnik lub wykładzinę, która będzie wyznaczała miękki i przytulny kącik zabaw dla dzieci.
Oczywiście decyzję co do wyboru odpowiedniej powierzchni na podłogę każdy musi podjąć sam, biorąc pod uwagę swoją indywidualną sytuację. W przypadku dziecka liczyć się będzie chociażby jego wiek oraz skłonność do alergii. W odniesieniu do zwierzęcia – inaczej postąpimy mając dużego psa, który ma tendencję do linienia, a inaczej, jeśli w domu przebywa krótkowłosy kot. Decyzja pozostaje więc sprawą indywidualną.
Nadesłał:
empemedia
|