Jeśli nie węgiel, to co?


2013-12-19
Globalne ocieplenie klimatu i ochrona środowiska naturalnego, to problemy nie tylko inicjujące „szczyty klimatyczne” państw. Działania pro-ekologiczne zaczynają być ważne dla wszystkich.

W Polsce, coraz częściej mówi się o konieczności modernizacji instalacji grzewczych z piecami węglowymi, ponieważ to właśnie one odpowiedzialne są za emisję 40 proc. szkodliwych substancji do atmosfery.

Wysokie zanieczyszczenie atmosfery w Polsce stawia nasz kraj wśród najbardziej skażonych rejonów Europy. Jednym z głównych źródeł zanieczyszczeń są paliwa stałe używane do ogrzewania domów oraz śmieci, które niestety też często palone są w piecach. Jak podaje nasze Ministerstwo Gospodarki, zużycie gazu w Polsce jest 2-krotnie niższe niż w krajach Europy Zachodniej.

Polska na podium

Wśród 10 najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie znajduje się 6 polskich. Spośród nich najbardziej skażony jest Kraków, który ostatnio wprowadził uchwałę zakazującą używania paliw stałych, przede wszystkim węgla, w domowych instalacjach grzewczych. Zgodnie z nią, już od stycznia 2014 r., nie będzie można instalować pieców na węgiel w nowo budowanych domach, a od września 2018 r. zacznie obowiązywać całkowity zakaz palenia węglem w mieście. – Z powodu zanieczyszczenia powietrza umiera w mieście kilkaset osób rocznie – musimy mieć tego świadomość – informował Wojciech Kozak, Wicemarszałek Województwa Małopolskiego, po wprowadzeniu uchwały. Duże skażenie powietrza może w przyszłości spowodować wprowadzenie zakazu palenia węglem także w innych polskich miastach, a nawet w całym kraju.

Niebezpieczne związki

Największą ilość zanieczyszczeń w krakowskim powietrzu powodują domowe piece na węgiel i małe kotłownie, w których często palone są również odpady – pochodzi z nich ponad 80 procent trującego pyłu PM10. Drugim najpopularniejszym związkiem, jaki znajdziemy w spalinach węglowych jest PM2,5, którego częścią są aerozole nieorganiczne, powstałe z reakcji tlenków siarki i dwutlenku azotu. Nawet niewielkie stężenie tlenków azotu (NOx) powoduje podrażnienia organów układu oddechowego. Mają one również duży wpływ na powstawanie smogu, a także ograniczają widoczność i nasłonecznienie. Z badań Health and Environment Alliance wynika, że w naszym kraju z powodu zanieczyszczeń powietrza spowodowanych przez palenie węglem, co roku występuje 3500 przedwczesnych zgonów i 1600 zachorowań na przewlekłe oskrzeli. Kwestia zmiany paliwa w domowych systemach ogrzewania na bardziej ekologiczne, powinna być więc podyktowana nie tylko odgórnym nakazem, ale przede wszystkim wynikać z troski o własne zdrowie i ochronę środowiska naturalnego.

Ekologiczna technologia

Przy wyborze lub wymianie urządzenia grzewczego warto zwrócić uwagę na możliwości, jakie daje nam najnowocześniejsza technologia grzewcza, wykorzystująca gaz, jako źródło energii. Eksploatowanie gazu, jako paliwa, eliminuje emisję szkodliwych pyłów PM10 i PM2,5. Tradycyjne kotły gazowe nie wykorzystują całej energii zawartej w paliwie, ponieważ duża jej część jest bezpowrotnie tracona wraz z parą wodną, która ulatuje do komina razem ze spalinami. Z kolei nowoczesne urządzenia kondensacyjne, oferują nam bardzo dobre parametry grzewcze, przy jednoczesnym niskim zużyciu paliwa gazowego. Warto więc instalować gazowe kotły kondensacyjne, wykorzystujące ciepło pary wodnej zawartej w spalinach. – Aby móc wykorzystać parę wodną do produkcji energii cieplnej, konieczne jest jej skroplenie przez obniżenie temperatury spalin w specjalnym urządzeniu tj. wymienniku ciepła – wyjaśnia Marcin Stawiany, ekspert Grupy SBS, wyłącznego dystrybutora kotłów kondensacyjnych Windsor. Innowacyjna technika kondensacyjna oraz użycie wysokiej jakości materiałów, mają też decydujący wpływ na ograniczenie emisji szkodliwych substancji. – Dzięki bardzo precyzyjnemu sterowaniu doborem składu mieszanki gazu z powietrzem oraz użyciu specjalnie skonstruowanego wymiennika ciepła, możliwe jest znaczne obniżenie emisji tlenków azotu (NOx) oraz utrzymywanie stałego poziom CO2, niezależnie od długości systemu kominowego. Ma to ogromny wpływ na bezpieczeństwo użytkowania i chroni środowisko naturalne – dodaje Marcin Stawiany z Grupy SBS. Dodatkową zaletą kotłów kondensacyjnych jest ich cicha praca i fakt, że są praktycznie bezobsługowe, w przeciwieństwie do kotłów na węgiel, które wymagają stałego nadzoru.

Niekoniecznie drożej

Wysoka wydajność gazowych kotłów kondensacyjnych sprawia, że ogrzewanie paliwem gazowym tylko z pozoru może wydawać się droższe. Kotły te są nie tylko ekologiczne, ale także generują spore oszczędności zarówno w ogrzewaniu pomieszczeń, jak i podgrzewaniu wody użytkowej. – Dzięki zastosowaniu kondensacji, kotły te osiągają sprawność grzewczą na poziomie ok. 108 procent, podczas gdy sprawność konwencjonalnych kotłów to tylko 92procent. Oszczędności kształtują się więc na poziomie nawet 16 procent w skali roku – informuje Marcin Stawiany, ekspert Grupy SBS, wyłącznego dystrybutora kotłów kondensacyjnych Windsor.

Kotły kondensacyjne to niewątpliwie najlepsze obecnie rozwiązanie, biorąc pod uwagę ekologię i oszczędność. Według najprostszych wyliczeń, inwestycja w nowoczesne rozwiązania kondensacyjne, powinna się zwrócić maksymalnie po 5 latach. Dodatkowo, związana z tym ochrona czystości powietrza, a co za tym idzie, naszego życia i zdrowia, nie pozostawia wątpliwości, że to droga we właściwym kierunku. 

Nadesłał:

Grupa SBS

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl