KORZYSTASZ Z USŁUG SALONÓW BEAUTY? 4 RZECZY, O KTÓRYCH MUSISZ WIEDZIEĆ!


KORZYSTASZ Z USŁUG SALONÓW BEAUTY? 4 RZECZY, O KTÓRYCH MUSISZ WIEDZIEĆ!
2018-01-23
Salony kosmetyczne, SPA, salony beauty za zadanie mają przyciągnąć do siebie klienta. Salon salonowi jednak nierówny. Na co zwrócić uwagę, by później nie żałować?

Salony kosmetyczne, SPA, salony beauty za zadanie mają przyciągnąć do siebie klienta. Coraz chętniej korzystamy z ich usług, chcemy, by ktoś o nas zadbał, sami nie mamy czasu na zabiegi w domu. Salon salonowi jednak nierówny. Na co zwrócić uwagę, by później nie żałować? Żaneta Stanisławska, ekspert branży beauty podpowiada na jakie 4 rzeczy powinniśmy szczególnie uważać wybierając salon.

1.      Zdrowie i bezpieczeństwo przede wszystkim

Najważniejsze jest zdrowie i bezpieczeństwo pacjenta. Zawsze zwracajmy uwagę na to, czy narzędzia, którymi wykonywany będzie zabieg są sterylne. I dotyczy to kosmetyczek, linergistek, masażystów, fryzjerów, manicurzystek. - Zawsze śmiało pytajmy o narzędzia
i sprzęty, jakie będą używane do zabiegu na jaki się zdecydowaliśmy. Nie ma tu wyjątków. Wszyscy pracownicy branży kosmetycznej, jeżeli chcą się w niej utrzymać i mieć dobrą opinię, muszą w pierwszej kolejności dbać o bezpieczeństwo klientów i pacjentów. Pytanie
o narzędzia, ich sterylność czy działanie to nasze prawo i nie powinniśmy się tego wstydzić!
– mówi Żaneta Stanisławska, właścicielka sieci szkół Broadway Beauty.

2.      Wywiad i informacje o efektach ubocznych

Udając się na jakikolwiek zabieg ingerujący w nasz organizm np. zabiegi medycyny estetycznej czy makijaż permanentny powinniśmy zawsze być przepytani przez osoby w salonie o nasz stan zdrowia i poinformowani o skutkach zabiegu. - Kiedy idziemy do salonu beauty, w głowie mamy efekt końcowy zabiegu, gładką skórę, piękne brwi czy uda bez cellulitu. Jednak aby do tego doszło, w naszym organizmie zajść muszą pewne zmiany, niekoniecznie przyjemne. Dlatego zawsze musimy być dokładnie przepytani o nasz stan zdrowia, choroby przewlekłe, przyjmowane leki, o to czy nie jesteśmy w ciąży. Co więcej, w salonie powinni wytłumaczyć nam, na czym zabieg polega, jak możemy na niego zareagować i kiedy tak naprawdę efekt będzie widoczny. Jeżeli z marszu zapraszają nas na kozetkę i bez żadnych pytań chcą przeprowadzić zabieg, natychmiast uciekajmy. To na pewno nie jest dobry salon beauty – dodaje Żaneta Stanisławska.

3.      Specjalizacja salonu – nie musi być dobry we wszystkim

Kolejna bardzo ważna rzecz, na którą należy zwrócić uwagę to specjalizacja salonu. Dokładnie sprawdźmy miejsce do którego się wybieramy. Szukajmy salonów, które słyną z danego zabiegu, mają dobre referencje i zaufało im już wiele osób. Jeden salon wcale nie musi skupiać w sobie wszystkich usług, medycyny estetycznej, kosmetologii, kosmetyczki, fryzjera
i manikiurzystki. - Jeżeli mamy zamiar zrobić sobie makijaż permanentny, udajmy się do specjalistycznego salonu, który się tym zajmuje, zaś linergistki mają odpowiednie szkolenia
i doświadczenia w tej dziedzinie. Im bardziej ingerujący zabieg jakiemu się poddajemy, tym bardziej kwalifikacje wykonujących je osób musimy sprawdzać. O ile włosy nam odrosną, tak źle zrobione permanentnie kreski czy brwi zostaną z nami na lata –
ostrzega Żaneta Stanisławska.

4.      Pracownicy i kosmetyki

Wybierając salon zawsze zwracajmy uwagę na pracowników, którzy tam pracują. Pracownicy muszą być wizytówką salonu. Nie chodzi jednak tylko o wygląd zewnętrzny i warstwę wizualną. Choć jest ona ważna, bo chcemy by zajmowały się nami osoby zadbane, to głównie chodzi o kwalifikacje, ukończone kursy. - Gdy mamy już wybraną osobę, która wykona zabieg, nie zapominajmy o środkach, jakie użyte zostaną do jego wykonania. Tu znowu nie bójmy się pytać o kosmetyki czy wykorzystane substancje. Dobry salon nie oszczędza na najlepszych, specjalistycznych kosmetykach, daje próbki, dba o to, by także po zabiegu pacjent był zaopiekowany. Zwracajmy na to szczególną uwagę, bo niektóre salony mogą chcieć nas oszukać oferując najtańsze, niekoniecznie dobre kosmetyki lub co gorsze, przelewają zamienniki do markowych butelek! – dodaje Żaneta Stanisławska z Broadway Beauty.

 

Nadesłał:

dorota5

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl