Książki w internecie, koniec antykwariatów?


2011-01-25
Antykwariaty towarzyszą książce od zarania. Ale prawdziwy rozkwit i powstanie tej formy przypada na XVII wiek w Holandii. Dziś w epoce informacji i internetu antykwariaty zyskują na znaczeniu mimo iż wielu uważa, że książki mogą zostać zastąpione informacjami z wyszukiwarek.

Czy antykwariat jest dziś potrzebny? Tak! Odpowiedź jest prosta, tylko czy tradycyjny?

Antykwariaty to siła napędowa kultury odgrywa ważną rolę w podtrzymywaniu tradycji w wielu jej dziedzinach. Dla przykładu wystarczy podać literaturę. Mało osób sięgających po nowe wydawnictwa zdaje sobie sprawę jak wielu wydawców czerpie ze starych wydawnictw i tłumaczeń. Są one niezastąpionym źródłem wiedzy przy wznawianiu uznanych i rzadkich tytułów. Odwracając jednak spojrzenie wiele niewydawanych dziś książek można odnaleźć jednie w antykwariatach.

Innym przykładem jest nauka, jej rozwój dla wielu to sięganie do dokonań z przeszłości, i kumulowanie dokonań naukowych. Zapomniane nurty nagle okazują się trafniejsze i lepiej opisujące współczesne zjawiska. Skąd jednak czerpać literaturę, która jest często wyzwaniem poszukiwacza niż pracą naukowca. Znów przychodzą nam z pomocą antykwariaty gromadzące zarówno starsze jak i nowe koncepcje. Dla przykładu w kategorii nauki społeczne Antykwariatu MIT odnajdziemy nowsze wydawnictwa z lat 90-tych XX w. takie jak prace Mircea Eliade ale i starsze np. Elementarne pojęcia socjologi wybitnego polskiego socjologa Jana Szczepańskiego. Ta ostatnia pozycja cieszy się niesłabnącą popularnością wśród wykładowców. Autor natomiast już dawno uznał iż praca ta straciła na swej aktualności i nie zasługuje by ją wznawiać.

Internet jest wprawdzie nieograniczonym źródłem wiedzy. Ale ta globalna wioska czasem okazać może się naprawdę zapyziałym miejscem gdzie jedna błędna wiadomość np. przekazywana przez encyklopedie wirtualne przenoszona jest jak wirus ze strony na stronę bez weryfikacji. I tak tworzy się nowa rzeczywistość nie mająca nic wspólnego z realnością. Nie oznacza to, że każda informacja znaleziona w sieci to kłamstwo a wręcz wiele jest wartych uwagi. Nie zmienia to jednak faktu że prawdy należy szukać w książkach (zdecydowanie w liczbie mnogiej). Właśnie to się zmienia i dlatego antykwariaty są niezastąpionym źródłem. Wydawnictwa mają swoje plany i cele komercyjne i bardzo dobrze bo dzięki temu ukazuje się wiele ciekawych pozycji. Ale antykwariat to kopalnia różnych spojrzeń, szczegółów i opracowań tematu jakich nie odnajdziemy nigdzie indziej, oczywiście z wyłączeniem bibliotek o ilu uda nam się wypożyczyć znalezioną pozycję do domu.

Tak więc wiedza nasza ulega zmianie. Nieustannie podążamy w stronę masowości, jednolitej papki a liczy się tylko to co znajdziemy w największych portalach. Zanim nauczymy się wyszukiwać w ogromie sieciowych informacji prawdy i fałszu, piękna i brzydoty wróćmy do tradycyjnych sposobów zdobywania wiedzy z kawałków rozsianych w kierunkach wskazywanych przez nieograniczone tytuły książek. Kształtujmy gusta czytelnicze podążając własnymi literackimi szlakami a nie modami wydawniczymi kształtowanymi coraz częściej przez ogół a nie prawdziwą wartość i piękno. A wówczas zrozumiemy, że nawet małe strony o książkach jak np. Ulica Czytelnicza i niewielkie inicjatywy mogą okazać się ciekawszą formą spędzania czasu i bardziej wzbogacającą niż puste rozwiązania nakierowane na szybki zysk.

Czytajmy wiec, idźmy z duchem czasu i odwiedzajmy antykwariaty internetowe, które dają możliwość dotarciu do jeszcze większej ilości ciekawej literatury. Warto jednak brać pod uwagę miejsca gdzie nie liczy się ilość a jakość.

Nadesłał:

Antykwariat internetowy
http://www.antykwariat-mit.pl

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl