Lekki tornister na wagę zdrowia


2012-10-17
Waga tornistra szkolnego nie powinna przekraczać 10% masy ciała dziecka – alarmują specjaliści Amerykańskiej Akademii Pediatrii. Tymczasem maluchy ważące niespełna 30 kilogramów dźwigają książki i zeszyty, których łączna waga wynosi nawet osiem kilogramów.

Efekty? Skolioza, dyskopatia i zwyrodnienia kręgosłupa. MEN uspokaja: będą e-podręczniki.

W roku szkolnym 2012/2013 naukę rozpoczęło 4,8 mln polskich uczniów, którzy już skarżą się na zbyt ciężkie plecaki. Lekarze ortopedzi przyjmują, że waga tornistra dziecka poniżej 16 roku życia nie powinna przekraczać trzech kilogramów dla dziewczynek i pięciu dla chłopców. W przypadku najmłodszych uczniów maksymalna dopuszczalna waga to trzy kilogramy. Okazuje się jednak, że to właśnie maluchy noszą na plecach najwięcej. Ich tornistry ważą często nawet jedną trzecią masy ciała. Nadmierne obciążenie kręgosłupa poprzez niewłaściwie noszone ciężkie plecaki, nadwaga i brak aktywności ruchowej są najczęstszą przyczyną przykurczu mięśni piersiowych, pleców okrągłych, asymetrii w ustawieniu barków i łopatek. Przeciążenie układu mięśniowego i kostno-stawowego wpływa również na występowanie wad kończyn dolnych, koślawość, szpotawość kolan i płaskostopie mówi dr n.med. Zofia Merc-Gołębiowska z Przychodni Specjalistycznej dla Dzieci Elmo-med.

 

Elektroniczna edukacja

Problem zbyt ciężkich plecaków może zostać rozwiązany dzięki zastąpieniu papierowych podręczników cyfrowymi. Będzie to jednak możliwe dopiero za trzy lata. Ministerstwo Edukacji Narodowej zaplanowało, że do 2015 roku powstanie minimum 18 darmowych e-podręczników do 14 przedmiotów i 2,5 tysiąca multimedialnych zasobów edukacyjnych. Dodatkowo projekt zakłada szkolenia oraz wsparcie 40 e-trenerów i 1200 e-moderatorów. – E-podręczniki to dobry krok w kierunku informatyzacji edukacji, jednak nie zastąpią one tak szybko swoich papierowych odpowiedników. Zapewnienie wszystkim uczniom tabletów czy czytników to długotrwały i kosztowny procesmówi Marcin Kempka, ekspert nowych technologii na rynku edukacyjnym z firmy Librus.Obecnie najlepiej postawić na częściową komplementarność, czyli użycie papierowego podręcznika w szkole, a elektronicznego w domu. Pamiętajmy, że pozostawiając książki papierowe w szkole, możemy częściowo wyeliminować problem ciężkich tornistrów, a dostęp do wersji elektronicznej tych podręczników oprzeć na komputerach w domach uczniów, ponieważ tych jest wciąż najwięcej. Trzeba tylko do tego pomysłu przekonywać wydawców, by chętniej udostępniali elektroniczne wersje swoich podręczników – dodaje ekspert.

W cyfrowej nauce pomagają również tablice interaktywne, platformy e-learnigowe czy rzutniki multimedialne, a równoczesna nauka z tradycyjnych podręczników wcale nie stoi  w sprzeczności z ideą interaktywnych zajęć. Postęp technologiczny daje szkołom coraz większe możliwości. Infrastruktura informatyczna jest lepsza, a nauczyciele bardziej otwarci na nowe rozwiązania, dzięki czemu szybciej zdobywają e-kompetencje. Już teraz z elektronicznego dziennika w Polsce korzysta ponad 2,5 tysiąca placówek, a z wyliczeń firmy Librus wynika, że liczba ta w nowym roku szkolnym wzrośnie nawet do czterech tysięcy. Nowoczesne narzędzia, aplikacje i platformy edukacyjne sprawiają, że również uczniowie chętniej uczestniczą w zajęciach. A to sygnał, że szkoły są gotowe na dalszy proces cyfryzacji.


Cyfrowy tornister

Edukacja na świecie dużymi krokami zmierza do pełnej cyfryzacji. Dla uczniów koreańskich szkół ciężkie plecaki i papierowe książki to już wspomnienie. Tamtejsze władze postanowiły oficjalnie dopuścić e-podręczniki do szkół średnich. Już teraz młodzież korzysta z nich za pomocą nowoczesnych tabletów, tablic interaktywnych i platform edukacyjnych. W Polsce pierwsza taka inicjatywa pojawiła się w Ostrowie Wielkopolskim. W ubiegłym roku 645 uczniów pierwszych klas gimnazjum oraz 40 nauczycieli otrzymało tablety. Nowoczesne urządzenia wyposażono w czytniki, dzięki którym uczniowie mogą korzystać z lektur, podręczników, ćwiczeń oraz innych pomocy naukowych w formie elektronicznej. Dodatkowo młodzież otrzymała dostęp do zasobów polskiej i angielskiej Wikipedii. To pierwszy w Polsce tego typu projekt zrealizowany dla placówek oświatowych na tak dużą skalę. Dzięki podobnym inicjatywom w przyszłości nauczyciele otrzymają możliwość wykorzystywania nowoczesnych narzędzi w pracy, a uczniowie będą mogli zrzucić z pleców ciężar podręczników dźwiganych każdego ranka na lekcje i zdobywać w szkole tak potrzebne e-umiejętności.

 

Nadesłał:

pr@zarowkamarketing.pl

Wasze komentarze (1):

  • avatar
    ~Fundacja AZP, 2013-02-18 18:19:05

    Absencja wynikająca z schorzeń przykręgosłupowych jest duża w środowisku już nastolatków. To one stają się potem nie tylko początkiem zmian zwyrodnieniowych stawów, kręgów, ale również przyczyną bardzo bolesnych niewydolności, mających niezwykle poważne konsekwencje w wieku dorosłym. Wzrastający z roku na rok procent dzieci z wadami postawy zmusza nas do głębszego i szerszego zainteresowania się problematyką profilaktyki wad postawy. Wiemy jak temu skutecznie zapobiec www.new.azpfundacja.org; www.zdroweplecy.org


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl