Martini sponsorem Rage-Race 2010
Firma Martini jest znana w Polsce od lat. Nie robiąc reklamy tej firmie, warto zauważyć, że zawsze miała doskonałą reklamę w naszym kraju. Zmysłem marketingowym przebiła jednak wielu potentatów. Od 3 lat sponsoruje Rage-Race. l
Stwierdzenie, że Martini przebiło zmysłem marketingowym innych potentatów, nie jest na wyrost. Trudno inaczej nazwać wspieranie największej imprezy motoryzacyjno-lifestylowej w Polsce, jaką jest Rage-Race.
Martini doskonale wykorzystało potencjał tego show: barwy, oryginalne samochody, piękne kobiety, dynamika jazdy i wszystkie gry i konkursy, które towarzyszą uczestnikom tego show. To tworzy nieprzeciętny jak na polskie realia klimat Rage-Race, który przyciąga setki jak już nie miliony widzów. Martini kojarzy się z ekskluzywnym stylem życia a jednocześnie z życiem bez trosk. Taki jest Rage-Race. To oryginalność i ekskluzywność na każdym kroku.
Nie dziwię się wiec, że marka i renoma Martini będzie ponownie towarzyszyła emu show. Jestem pewien, że to doskonała wiadomość dla uczestników i publiczności w całym kraju. W Rage-Race 2010 pojawią się bowiem ponownie 3 krwistoczerwone Ferrari 360 Modena. Te rarytasy motoryzacji będą miały doskonałe towarzystwo. W lipcu na starcie pojawią się Ferrari Spyder 430 F1, Lamborghini Gallardo, Bentley Continental w wersji GT i Speed, Audi R8, Nissan GTR, Ultima GTR, Porsche, Aston Martin, Jaguar, Mercedesy AMG, Hummer, oraz wielu innych. Przecież to raj dla oczu i uszu, serca i duszy! Ten, kto kocha motoryzację zrozumie, dlaczego tak się cieszę!
Martini kojarzy mi się z Ferrari. W ubiegłym roku te cuda motoryzacji i marzenie wszystkich kierowców przykuwały wzrok tych, którzy pojawili się na starcie, trasie i finale Rage-Race 2009. Widać, że dla Martini Rage-Race jest cennym i godnym zaufania partnerem. Rozumiem to, ponieważ mało jest w Polsce show, które przyciągają widzów szczerze zainteresowanych tym, co taka impreza sobą prezentuje. Widzów, którzy chcą obserwować show na wszystkich odcinkach trasy! W lotnictwie takim rarytasem dla pasjonatów jest Air Show, ale ta impreza nie ma ostatnimi czasy szczególnego szczęścia.
Osobiście cieszę, się bo słyszałem, że wraz z Martini w Rage-Race 2010 wezmą udział gwiazdy kina i telewizji. Przypomnę, że za kierownicą w poprzednich edycjach siadali m.in. Vito Casetti, Patrycja Kazadi, Conrado Moreno oraz Przemysław Saleta, Jerzy Dziewulski, Marek Kamiński, Krzysztof „Diablo” Włodarczyk czy najpopularniejszy polski raper Tede. W tym roku pojawi się także team Martini z reprezentacją centrali tej firmy na Europę. Organizatorzy zapewniali niedawno, że będzie się działo! "Już dziś możemy śmiało powiedzieć, że będzie to jeszcze lepsze, szybsze, bardziej rozimprezowane i pełne kobiecych wdzięków show" - mówił w styczniu br. p. Maciej Kowalczyk - organizator Rage-Race. I trzymam kciuki, aby tak było!
Nadesłał:
Maurycy Seweryn
|