Najbardziej interesujące wcielenia Sherlocka Holmesa
Od momentu w którym sir Arthur Conan Doyle skreślił w 1887 roku pierwsze słowa na temat ekscentrycznego detektywa z Baker Street, zaczął się jego tryumfalny pochód przez wszystkie możliwe formy kultury.
Przyjrzyjmy się najciekawszym iteracjom tej fascynującej postaci, która nie tylko tworzy własny która nie tylko tworzy własny kanon, ale inspiruje niezliczone rzesze naśladowców.
Basil Rathsbone
Dla wielu to „klasyczny” Holmes, a wszystko za sprawą 14-odcinkowej sagi, która zaczęła się w roku 1939. Brytyjski aktor ze swadą wcielił się w genialnego detektywa, a jego flegma i czar zapadły w pamięć milionom. Była to pierwsza tak udana i popularna adaptacja przygód pary rozwiązujących zagadki przyjaciół, która bez wątpliwości otworzyła drogę na kolejne adaptacje.
Gene Wilder
Co prawda znany aktor komediowy wcielił się w „najsprytniejszego z braci Holmesów”, jednak nie sposób nie wspomnieć o jego zakręconej kreacji. W tej wersji większość zagadek rozwiązywana jest przez czysty przypadek, bo bohater do sprytnych nie należy.
Christopher Lee
Ten stateczny angielski aktor wrócił Sherlocka Brytyjczykom za sprawą filmu z 1962 roku. Co ciekawe, między jego kolejnymi wcieleniami zieje niecodzienna, 30-letnia przerwa, ponieważ kolejny raz charakterystyczną czapkę wzuł w 1991 roku.
Robert Downey Jr.
Tzw. „nowe” Sherlocki to w mniejszym stopniu historie detektywistyczne, a bardziej kino przygodowe osadzone w ciekawych wiktoriańskich plenerach. Doktora Watsona odgrywa Brytyjczyk Jude Law, ale do akcentu głównego bohatera też nie można się przyczepić.
Benedict Cumberbatch
Serial telewizyjny BBC jest przez wielu uznawany za jedną z bardziej interesujących adaptacji. Co prawda przenosi akcję do współczesnego Londynu, jednak skupia się przede wszystkim interesującej intrydze i zagadkach kryminalnych.
Najczęściej portretowana na ekranie postać (rekord Guinessa!) zainspirowała choćby dr House'a czy innych ekscentryków. Jeśli chcesz poczytać o nim i jego ciekawych kolegach, zapraszamy pod ten adres.
Nadesłał:
b.zalew
|