Obalamy mity na temat centralnego odkurzania
Są komfortowe w użyciu i skutecznie usuwają kurz. Ich działanie wpływa korzystnie na alergików, ponieważ efektywnie eliminuje wszelkie drobnoustroje. Mimo tego, mitów na temat centralnego odkurzania jest sporo. Dlaczego nie są one prawdziwe?
Odkurzacze centralne to doskonała alternatywa dla tradycyjnych urządzeń. W sposób komfortowy pomagają pozbyć się roztoczy i kurzu. Ich montaż warto wziąć pod uwagę już podczas budowy domu albo w czasie generalnego remontu, kiedy ściany nie są jeszcze wykończone. Cały system jest bowiem zainstalowany w murach budynku. Jego jedynym widocznym elementem pozostają gniazda ssące, do których podłącza się wąż ssący. - By rozpocząć odkurzanie, należy włączyć przycisk, znajdujący się na rączce węża. Wszelkie nieczystości są wciągane do rur, a stamtąd do jednostki centralnej, którą bez problemu można umieścić w kotłowni, piwnicy, garażu, a nawet na balkonie lub w łazience. To w niej filtrowane jest brudne powietrze, które następnie po oczyszczeniu trafia na zewnątrz budynku lub - w przypadku instalacji w łazience - do przewodów wentylacyjnych - tłumaczy Grzegorz Kosylak, ekspert marki Vacu USM. Tak skonstruowany system pozwala w wygodny sposób wysprzątać mieszkanie.
System centralnego odkurzania jest po prostu komfortowy. Istnieją jednak mity na jego temat, które mijają się z prawdą. To rozwiązanie uważane jest za drogie, niewygodne, skomplikowane i głośne. Z jakich powodów opinie te są mylne?
Mit 1: Drogi system
Ogólny koszt instalacji systemu wynosi około 1% kosztów budowy domu. Nie jest więc on szczególnym obciążeniem dla inwestorów i przyszłych domowników.
Proces instalacji bez problemu można podzielić na dwa etapy, dzięki czemu wydatek ten nie będzie bardzo odczuwalny pod względem finansowym. Na etapie budowy domu należy pamiętać o tym, aby ułożyć rury całej instalacji. Może je zamontować nawet hydraulik przy okazji wykonywania innych prac. Jednostkę centralną oraz potrzebne akcesoria można dokupić w dogodnym dla siebie terminie.
Mit 2: Niewygodna wymiana filtrów
Filtry używane do odkurzaczy centralnych są wielokrotnego użytku. Te, które zostały zamontowane w urządzeniach marki Vacu USM wystarczy wymyć w wodzie, aby działały bez zarzutu. System został skonstruowany w taki sposób, by wymiana filtrów nie była czasochłonna i kłopotliwa, a wręcz przeciwnie - przebiegała szybko i sprawnie.
W przypadku filtra głównego, zamontowanego w produktach Vacu USM, wymianę należy przeprowadzić raz na kilka lat. Nie wiąże się ona z dużymi wydatkami. Koszty zakupu są stosunkowo niewielkie.
Mit 3: Nieprzyjemny zapach
System centralnego odkurzania nie wydziela specyficznej woni, nieprzyjemnej dla domowników. Wciągnięte nieczystości przenoszą się do jednostki centralnej z prędkością, która wynosi ponad 100 km/h. Nie ma więc możliwości na to, aby w instalacji zbierały się drobnoustroje, wydzielające brzydkie zapachy. Mało tego - szybko poruszające się okruchy czyszczą ją od środka.
Mit 4: Skomplikowana instalacja
Montaż systemu centralnego odkurzania jest bardzo prostą sprawą. Nie wiąże się ze skomplikowanymi wymaganiami technologicznymi i instalacyjnymi. Dzięki temu może go wykonać hydraulik, monter i każda złota rączka.
Mit 5: Głośna praca
System centralnego odkurzania działa niezmiernie cicho. Dzieje się tak ze względu na wyposażenie jednostki centralnej w wyciszenia, które tłumią hałasy. Nie bez znaczenia pozostaje jej umiejscowienie w kotłowni lub garażu. Dzięki temu podczas odkurzania słyszymy jedynie szum zasysanego powietrza, który nie przeszkadza w słuchaniu muzyki lub rozmowie przez telefon.
Jednostki oferowane przez firmę UST-M uważane są za jedne z najciekawszych rozwiązań na rynku. Na przekór mitom ich instalacja jest niezwykle prosta i nie wiąże się z dużymi nakładami finansowymi. Wygodna wymiana filtrów oraz cicha praca to pozostałe atuty tych urządzeń, które znacząco ułatwiają wykonywanie domowych obowiązków.
Nadesłał:
Marta-Sfera
|