Okna w scenariuszu smart home
Myśląc o rozwiązaniach typu smart, zazwyczaj myślimy o systemach służących do inteligentnej, zdalnej kontroli nad drzwiami wejściowymi i dużymi drzwiami tarasowymi typu HS. Tworzą one, w połączeniu z alarmem czy nowoczesnym, sterowanym systemem ogrzewania, bezpieczny i komfortowy.
Myśląc o rozwiązaniach typu smart, zazwyczaj myślimy o systemach służących do inteligentnej, zdalnej kontroli nad drzwiami wejściowymi i dużymi drzwiami tarasowymi typu HS. Tworzą one, w połączeniu z alarmem czy nowoczesnym, sterowanym systemem ogrzewania, bezpieczny i komfortowy – tzw. inteligentny – dom. Ale smart home tworzą także „klasyczne” okna, które można w pełni zautomatyzować. Dzięki temu wszystkie otwory okienno-drzwiowe znajdują się pod pełną kontrolą.
Zautomatyzowany, czyli wygodny
Zgodnie z koncepcją IoT (Internet of Things / Internet rzeczy) poszczególne przedmioty użytku domowego i systemy (np. grzewczy, oświetleniowy czy alarmowy) mogą być ze sobą połączone, skomunikowane i zautomatyzowane w ten sposób, aby użytkownik mógł zdalnie nimi sterować i pozyskiwał odpowiednie dane. Z koncepcją IoT wiąże się także inne pojęcie – smart home.
Automatyzacja domowa to właśnie wcielona w życie idea smart home, która zakłada m.in. programowanie i realizację indywidualnych, domowych scenariuszy. Według nich poszczególne urządzenia można odpowiednio zaprogramować, a elementy, takie jak drzwi i okna wyposażyć w rozwiązania, dzięki którym będą odpowiednio połączone i skomunikowane z systemem alarmowym. Jakie korzyści daje nam automatyzacja? To dzięki niej robot sprzątający możemy zaprogramować tak, aby samodzielnie odkurzył i wymył podłogi przed powrotem domowników. Przez wyposażone w napęd drzwi tarasowe zdalnie wypuścimy do ogrodu psa (i wpuścimy go z powrotem), jeśli np. nasz powrót do domu się przedłuża. Zyskujemy zatem pełną kontrolę nad domem: możemy nadzorować i uruchamiać poszczególne urządzenia na odległość. Automatyzacja to właściwie synonim maksymalizacji komfortu mieszkańców i bezpieczeństwa domu. A systemy automatyki domowej ułatwiają życie nie tylko rodzinom z małymi dziećmi, ale także osobom niepełnosprawnym.
Smart home i zimowa aura
Inteligentny dom przynosi także oszczędności, np. zimą. Wszystko dzięki odpowiedniemu zarządzaniu systemem grzewczym. Rozwiązania typu smart pozwalają bowiem programować parametry grzewcze nawet dla osobnych pomieszczeń, w tym także sterować rekuperacją i filtracją – bazując np. na aktualnych wskaźnikach temperatury i jakości powietrza. Możliwe jest takie ustawienie tego inteligentnego systemu, że np. zareaguje on na zbyt niską temperaturę w danym pomieszczeniu, ale tylko wtedy, gdy ktoś w nim przebywa, a podczas snu lub nieobecności domowników temperatura utrzymywana będzie na stałym, niższym poziomie.
Również sterowanie oknami skomunikowanymi z systemem pogodowym, a także odpowiednie zaprogramowanie działania rolet i żaluzji pozwala na optymalizację kosztów ogrzewania – i to nie tylko w domach pasywnych czy energooszczędnych. Rolety i żaluzje mogą być zaprogramowane w ten sposób, że samodzielnie otworzą się o wschodzie i zamkną o zachodzie słońca, chroniąc dom przed przenikaniem mroźnego powietrza. Natomiast okna wyposażone w siłowniki mogą samodzielnie lub zdalnie otwierać się w ciągu dnia, aby przewietrzyć dom przed powrotem mieszkańców, co w przypadku braku rekuperacji zapewni niezbędną, dobową wymianę powietrza na świeże – znacznie szybciej się ogrzewające. Dzięki temu, przy odpowiednim zarządzaniu temperaturą w pomieszczeniach, spadnie zużycie gazu.
Natomiast okna, połączone z systemem pogodowym, zamkną się automatycznie, jeśli na zewnątrz rozpęta się śnieżna zamieć lub porywisty, zimny wiatr. Dzięki temu nawet użytkownik przebywający poza domem nie będzie się martwić, że po powrocie zastanie parkiet zalany wodą z topniejącego śniegu czy pomieszczenia zbyt mocno wychłodzone zimnym wiatrem.
Okna w pełni zautomatyzowane
Współczesne okna przestały być zwykłymi produktami budowlanymi – stały się elementami idei tzw. inteligentnego domu oraz przedmiotami wyjętymi wprost z koncepcji IoT. Aby jednak otwierały i zamykały się zdalnie lub samodzielnie, muszą zostać zautomatyzowane. Automatyzacja w tym przypadku polega na wyposażaniu okien uchylno-rozwiernych w siłowniki okienne, które podłącza się do modułu sterującego (np. GU Controller IO) i centrali zarządzającej. W ten sposób, przy pomocy aplikacji zainstalowanej na smartfonie lub innym urządzeniu z dostępem do Internetu, użytkownik może zdalnie sterować oknami (uchylać je i zamykać). Dzięki takiemu rozwiązaniu nawet trudno dostępne, wysoko osadzone okna będą proste w obsłudze, a w przypadku tych standardowo usytuowanych – będą nimi z łatwością sterować nawet osoby niepełnosprawne. System oznacza także pełną kontrolę – aplikacja na telefonie pokazuje użytkownikowi aktualny stan okien: zamknięte/otwarte.
– Pamiętajmy jednak, że choć okna zawsze można doposażyć w siłowniki, które będą odpowiedzialne za ich automatyczne otwieranie, to wiąże się to z problematycznym kłuciem w ścianach i bałaganem, dlatego automatyzację zawsze lepiej zaplanować wcześniej – na etapie budowy lub przed wymianą okien – podsumowuje Tomasz Bartol, inżynier wsparcia technicznego i rozwoju z G-U Polska, producenta nowoczesnych systemów do okien i drzwi.
A co, jeśli w ciągu dnia piękne słońce zamieni się w gwałtowną ulewę? System zdalnego zarządzania oknami ochroni dom przed zalaniem – pod warunkiem, że zostanie połączony z systemem pogodowym. Działanie czujnika pogodowego można indywidualnie skonfigurować – wystarczy określić graniczną siłę wiatru i poziom opadów, po przekroczeniu których okna zamkną się automatycznie.
– Mamy dwie opcje automatyzacji okien. Pierwsza zakłada instalację na dachu lub elewacji budynku czujnika pogodowego. Czujnik wysyła sygnał do sterownika, a ten do siłownika okiennego. Siłownik zamyka okno automatycznie w sytuacji wystąpienia silnego wiatru lub obfitych opadów, np. śniegu. W opcji rozszerzonej ten sam system (czujnik wiatru i deszczu + sterownik + siłownik okienny) skonfigurowany jest dodatkowo z modułem GU Controller IO oraz centralą sterującą inteligentnym domem, np. TaHoma Premium. W tej wersji zyskujemy możliwość kontroli nad stanem okien (otwarte/zamknięte) i zdalnego sterowania nimi na odległość – podsumowuje Tomasz Bartol.
Nadesłał:
Alicja Sidorowicz
|