Po pionierskich operacjach w Lublinie pacjentów przybywa
Wyjątkowo skuteczny, niezwykle precyzyjny, leczy nawet najtrudniejsze i nieoperacyjne przypadki nowotworów. Jest nazywany ostatnią deską ratunku w przypadku, kiedy nowotwór złośliwy nie może być usunięty przy użyciu metod klasycznych. O czym mowa?
Nie od dziś wiadomo, że nowotwory to jedna z najczęstszych przyczyn śmierci ludzi na całym świecie. Na raka umiera ponad 8 mln osób rocznie! W naszym kraju zabija aż 100 tys. osób. Specjaliści szukają coraz to nowych metod działania przy tej trudnej i skomplikowanej chorobie, którą można, a nawet trzeba leczyć. Jedną z najnowocześniejszych metod walki z rakiem jest elektryczny nano-nóż, czyli NanoKnife. To niewątpliwie największa szansą na leczenie przypadków chorób, które placówki wyposażone w tradycyjny sprzęt uznają za nieoperacyjne. Najczęściej stosuje się go w bardzo trudnych nowotworach, np. prostaty, wątroby, nerek, trzustki i wznów nowotworów w obrębie węzłów chłonnych i miejscowych po leczeniu operacyjnym raka jelita grubego, raka żołądka czy raka dróg żółciowych.
- Jest niezastąpiony wszędzie tam, gdzie rak usadowił się w trudnych do leczenia miejscach. Warto pamiętać, że podczas tego typu operacji naczynia krwionośne i nerwy pacjenta nie ulegają jakiemukolwiek uszkodzeniu. – tłumaczy dr n. med. Ryszard Wierzbicki, który operuje skomplikowane przypadki w szpitalu Żagiel Med w Lublinie.
Precyzyjnie i bezpiecznie
Operacja polega na wprowadzeniu w obręb guza nowotworowego elektrod, które w mikrosekundowych odstępach czasu emitują precyzyjnie nakierowane na komórki rakowe impulsy elektryczne o bardzo wysokim napięciu (do 3000V). Prowadzi to do zniszczenia błon komórek rakowych, przy czym sąsiadujące z nimi komórki i tkanki innych narządów są całkowicie bezpieczne. Cały zabieg przeprowadzany jest w znieczuleniu ogólnym i nie obciąża pacjenta, który już po kilku dniach może opuścić oddział chirurgiczny. – mówi dr Wierzbicki. - Użycie procedury IRA, czyli nieodwracalnej elektroporacji jest stosunkowo nową, nietermiczną metodą ablacji zaprojektowaną na potrzeby precyzyjnego i efektywnego niszczenia komórek nowotworowych. W połączeniu z późniejszą chemioterapią zwiększa szansę na przedłużenie życia u chorych na tzw. nieuleczalne nowotwory. Zabieg trwa od kilku do kilkunastu minut. Okres gojenia i powrót pacjenta do dobrego stanu jest bardzo krótki. W przeciwieństwie do tradycyjnej radioterapii zabiegi przy użyciu NanoKnife można powtarzać. Kolejną zaletą jest brak oddziaływania termicznego na leczone tkanki, co zmniejsza ryzyko niepożądanych uszkodzeń.
Kolejne operacje w Lublinie
Właśnie za pomocą NanoKnife zespół lekarzy ze Szpitala Żagiel Med w Lublinie w październiku zeszłego roku przeprowadził dwie pionierskie operacje raka trzustki.
– Dla wielu pacjentów z nowotworem trzustki, ta metoda jest jedynym wyjściem. NanoKnife daje szansę na zmniejszenie guza nowotworowego do rozmiarów umożliwiających niekiedy przeprowadzenie operacji chirurgicznej – wyjaśnia dr. n.med. Ryszard Wierzbicki.
Lekarze z Lublina coraz częściej sięgają po elektryczny nóż. Nano-knife ma coraz szersze zastosowanie, a pacjentów przybywa z roku na rok. Niestety, na razie zabiegi z użyciem Nanoknife nie są refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Warto ich szukać tylko w renomowanych, sprawdzonych klinikach.
Nadesłał:
macondo
|